Lidziu,tak to już jest w tyn naszym chorym kraju..
Mój mąż do tej pory nie miał kontroli u pani radiolog,za wizytą w CO czekalismy do 7.11. ale w tym czasie mąz był na chemii,mieli zaprowadzic męzą na wizytę i tego nie zrobili,mimo ze mówiłam pani doktor o tej wizycie.Pani doktor obiecała,ze wezmie meża z oddziału do pani radiolog 28.11.i też go nie wzięli mimo,że mąz wspominał jak był na oddziale.Gdy 29 .11 rozmawiałam z p.doktor z oddziału powiedziała mi,ze mam ponownie zarejestrowac męża w rejestracji a tam pani powiedziała,ze wolny termin jest na kwietnia.
Oczywiscie mąż był już dwa razy na wizycie prywatnej u radiologa i aż tak nam bardzo nie zależało na tej wizycie no ale jak ci lekarze w tych szpitalach mają podejscie do chorych.MASSAKRA
[ Dodano: 2013-12-10, 16:10 ]
Lidziu,pozdrawiam i ściskam