1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Lidia Bieńkowska - komentarze
Autor Wiadomość
Klarysa 



Dołączyła: 30 Kwi 2011
Posty: 450
Pomogła: 75 razy

 #226  Wysłany: 2013-11-28, 10:40  


A więc 11 grudnia trzymam kciuki zaciśnięte od rana, oby wszystko ułożyło się pomyślnie.
Co do ukrywania pewnych dolegliwości chorych przed rodziną, ja też odniosłam wrażenie, że Magda wiele swoich bóli tych fizycznych i psychicznym ukrywała przed nami. Teraz dopiero to widzę, bo wtedy nasze nastawienie na walkę o każdy dzień było tak wielkie, ze pewnych rzeczy nie dostrzegaliśmy.
Na 4 dni przed śmiercią Magdy siedziałyśmy sobie razem, głaskałam Magdę delikatnie po rękach, Ona nagle drgnęła- jakby coś powiedzieć chciała. Pytam co podać, zrobić- nic nie chciała, pytam, czy boli coś, też nie. W końcu pytam- Madziulku- jesteś zmęczona walką- skinienie głową na tak, pytam- czy bardzo zmęczona- skinienie na tak. Poleciała łza, przytuliłam Ją delikatnie, chciałam zawołać brata, ale nie chciała- spędziłyśmy ze sobą w kompletnej ciszy i spokoju następna godzinkę, Magda zasnęła i tyle. To był ten jeden jedyny raz (w ciągu trzech lat chorowania) kiedy Magda się skarżyła- nigdy wcześniej, ani potem Nam nie powiedziały nic w stylu- "nie chce już walczyć". Teraz też widzę, jak bardzo musiała być samotna w tym myśleniu i strachu o jutro. Żałuję, że nie porozmawiałyśmy nigdy tak od serca, że Jej nie ulżyłam jakoś. Wiem- teraz niby to takie oczywiste, ale jak komuś się w oczy patrzy, to wątpić nie wolno przecież, bo gdyby stracili nadzieję Ci co chorym towarzyszą, to i chorzy tej nadziei mieć nie będą. Patrząc z perspektywy czas tych ostatnich dni wydaje mi się taki nieziemski, taki magiczny, taki dziwny, nie jestem w stanie tych momentów ogarnąć, zrozumieć.
Dlatego Lidio trzymam kciuki za każdy jeden dzień z M., za każdą chwilę, za każdy moment nawet, bo warto- warto walczyć do końca.
Ściskam i pozdrawiam serdecznie :)
_________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do końca"
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #227  Wysłany: 2013-11-28, 11:52  


Klarysa, dzisiaj M. wszedł do pokoju i powiedział:

" To już chyba koniec blisko....wszystko mnie boli"

A mnie łzy do oczu napłynęły....klucha w gardle....i nie powiedziałam NIC...nie mogłam [zalamka]
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
magdal 



Dołączyła: 05 Lut 2013
Posty: 500
Skąd: łódzkie
Pomogła: 105 razy

 #228  Wysłany: 2013-11-28, 13:55  


|przytula| Lidziu, trzymaj się jakoś...

Mam nadzieję, że to tylko taka chwilka słabości, że będzie lepiej.
Pozdrawiam cieplutko.
_________________
Tata NDRP, Mama DRP
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #229  Wysłany: 2013-11-28, 15:10  


magdal, dziękuję i trzymam się jakoś chociaż to trudne....

Dzisiaj dostaliśmy telefon z ZUS-u z zaproszeniem na 02 grudnia na komisję w sprawie przedłużenia renty.
Bardzo szybko...czyżby warszawiakom wybili z głowy chęci przechodzenia na rentę?
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
rene1 


Dołączyła: 13 Paź 2012
Posty: 168
Pomogła: 9 razy

 #230  Wysłany: 2013-11-28, 17:12  


Lidziu z tymi rentami to nie tylko w stolicy jest cyrk.mam znajomego.gość po dwóch udarach,ledwie jest w stanie przejść 10-20m,a oni na komisji mu wpisali że zdolny do pracy

pozdrawiam i życzę dużo sił w walce z chorobą i biurokracją
:cmok:
_________________
"Jeżeli do łóżka chorego nie zaniesiecie miłości, lekarstwa nic nie dadzą"
Ojciec Pio
 
Klarysa 



Dołączyła: 30 Kwi 2011
Posty: 450
Pomogła: 75 razy

 #231  Wysłany: 2013-11-28, 22:11  


Lidio! Trzymajcie się jakoś.
U nas podobnie było, tylko tyle, że chodziło o zaświadczenie od lekarki z Rybnika- Magda sama juz praktycznie nie chodziła, potrzebowała butli z tlenem a Ona napisała, że zdolna sama jest pojechać na komisję do Wrocławia (bagatela 65 kilometrów)-bolą bardzo takie decyzje, napisane słowa, które ranią strasznie, ale czasmi mam wrażenie, ze wszyscy jesteśmy tylko numerkami. Przykre!
Ale pomimo wszystko wiemy swoje i walczymy o godne życie dla Naszych bliskich.
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy dla Ciebie i Twojego M. :tull:
_________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do końca"
 
Iwonka1 


Dołączyła: 19 Cze 2013
Posty: 170
Pomogła: 35 razy

 #232  Wysłany: 2013-11-29, 00:31  


Lidziu trzymaj się. Modlę się aby ból nie doskwierał Twojemu M. Może to jeszcze jednak nie ten czas, nie trać nadziei. Choć to takie trudne. Spokojnej nocy.
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #233  Wysłany: 2013-12-01, 13:27  


Jutro tzn. poniedziałek godz. 11:00 idziemy z M. na komisję ZUS....TRZYMAJCIE mocno kciuki .....proszę :okok"
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Mikuś 



Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 470
Pomogła: 55 razy

 #234  Wysłany: 2013-12-01, 13:54  


Lidia. Bede mocno trzymac kciuki.
_________________
Kulinarne inspiracje Moniki
http://blogl4.blog.pl/
 
magdal 



Dołączyła: 05 Lut 2013
Posty: 500
Skąd: łódzkie
Pomogła: 105 razy

 #235  Wysłany: 2013-12-01, 20:36  


LLidziu, jutro 11 - stan gotowości kciukowej!
:okok"
_________________
Tata NDRP, Mama DRP
 
Lejandra 


Dołączyła: 21 Mar 2013
Posty: 138
Skąd: Łódź
Pomogła: 18 razy

 #236  Wysłany: 2013-12-01, 21:08  


Dołączam do zaciskaczy kciuków! Byłam z moim Papa w czwartek na komisji w ZUS, co prawda pani doktor wyprosiła mnie z pokoju, ale wynik jak dla mnie zadowalający- do stycznia 2016.
Trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam!
 
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #237  Wysłany: 2013-12-02, 06:54  


:uhm!: chociaż sama jestem w strachu
_________________
małgośka
 
romka 



Dołączyła: 26 Lip 2013
Posty: 445
Pomogła: 82 razy

 #238  Wysłany: 2013-12-02, 08:43  


Lidziu, :okok" :okok"
_________________
Romka.
To nie był czas,to nie była pora.21.o3.2014.
 
Iwonka1 


Dołączyła: 19 Cze 2013
Posty: 170
Pomogła: 35 razy

 #239  Wysłany: 2013-12-02, 11:15  


trzymam od 11 :)
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #240  Wysłany: 2013-12-02, 14:02  


Wielkie dzięki...kciukasy pomogły :flow:

Orzeczenie

Jest Pan całkowicie niezdolny do pracy do 30. 11.2016
Jest Pan niezdolny do samodzielnej egzystencji do 30.11.2016r.
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group