1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nasze zwierzaki
Autor Wiadomość
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #151  Wysłany: 2011-12-26, 20:12  


Ta koteczka to Pers ma 4 lata , mam jeszcze jedną też Pers która ma 8 lat jest jej zdjęcie w wątku dla bezwstydnych :)
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #152  Wysłany: 2011-12-26, 21:03  


sarenko, soniu ślicznie tu się zrobiło :)

[ Dodano: 2011-12-26, 21:05 ]
Chciałam kiedyś sfotografować ptaszka, ale niestety mnie się nie udało. Trzeba mieć dużo cierpliwości, chyba dobry aparat i przede wszystkim podchodzić ciszej niż kot.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #153  Wysłany: 2011-12-26, 21:11  


Justynko
czy Ty nie masz żadnego zwierzaczka ? ja sobie teraz nie wyobrażam żeby w naszym domu nie było zwierzaka , dzieci się śmieją , że kotom wolno wszystko a im nic :mrgreen:
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #154  Wysłany: 2011-12-26, 21:15  


Ja nie mam zwierzaczka. Mam moja Mama.
Mieszkam sama, myślałam o psie, ale moje wizyty w szpitalu (czasami kilkutygodniowe) wykluczają mienie psa.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
harpiatoja 


Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 186
Skąd: gliwice
Pomogła: 22 razy

 #155  Wysłany: 2011-12-26, 21:32  


Ja mam kotka, na prawdę potrafi pocieszyć. Nie jest kłopotliwa, koty są bardzo samodzielne. Twoja Mama pewnie by się zaopiekowała zwierzaczkiem, kiedy pani by nie było...Zresztą te pobyty w szpitalu kiedyś się skończą, a kocia miłość-bezcenne [hura]
 
sarenka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Wrz 2011
Posty: 650
Pomogła: 120 razy

 #156  Wysłany: 2011-12-26, 21:52  


JustynaS1975 napisał/a:
ślicznie tu się zrobiło
- i o to mi chodziło |buziaki| .
Ja zdjęcia ptaszków i w ogóle tych moich dzikich zwierzątek robię z dużej odległości,nawet 60 metrów.
Specjalnie do tego celu kupiłam sobie aparat fotograficzny z dużym zoomem optycznym.Na 20 rat w opcji zero %.Była taka możliwość w sklepie RtvAgd.
I to aparat "przybliża" mi obiekt,który chcę fotografować.Ptaszki pstrykam przez kuchenne okno.

[ Dodano: 2011-12-26, 21:56 ]
Kotek,to dobry nabytek dla kogoś,kto często wyjeżdża z domu.Wystarczy mu kuwetka,codziennie świeża woda i suchy pokarm.I ktoś,kto by przynajmniej co drugi dzień odwiedzał kotka(wtedy dwie kuwetki).W takich wyjątkowych wypadkach można wodę zmieniać co dwa dni.A może kotka z jego akcesoriami,komus dać na czas wyjazdu?
Acha,Ty czekasz na zabieg,prawda?To faktycznie z nabyciem kotka poczekaj,aż dojdziesz do sił.Chodzi mi o aseptykę. :)
 
Zoja 62 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 1156
Skąd: Śląsk
Pomogła: 206 razy

 #157  Wysłany: 2011-12-27, 00:05  


Sarenko....wymiękłam, odpłynęłam.....też tak chciałabym mieszkać, daleko od cywilizacji.

Koty kocham, córka ma brytkę - zresztą pożyczyłam ją sobie do awatara . Ja przez 10 lat miałam suczkę, "wieloowocową " nieprawdopodobnie mądrą, przygarnęłam ją z ulicy a właściwie to ona sobie mnie wybrała. Milion razy zastanawiałam się nad wzięciem psa ze schroniska....ale się trochę boję...no wiadomo, gwarancji na długie życie nie mam.

[ Dodano: 2011-12-27, 00:06 ]
A piesa masz cudnego :-D
_________________
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
 
sarenka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Wrz 2011
Posty: 650
Pomogła: 120 razy

 #158  Wysłany: 2011-12-27, 00:45  


Zoja 62 napisał/a:
.ale się trochę boję...no wiadomo, gwarancji na długie życie nie mam.
-serce moje,nikt nie ma gwarancji na długie życie!
W zyciu bywa różnie.Bywa i tak,że można być obciążonym chorobą nowotworową i żyć długo,lecząc po drodze różne z tą chorobą przypadłości.A można umrzeć szybko na serce czy udar mózgu.Głowa do góry.Poczytaj moje posty w dziale nowotwory szyi,tarczycy ...Tam pisałam o moim Bracie jako przykładzie chorego,który wyszedł z tej choroby.
A było marniutko,całkiem marniutko.I zdążył już pochować dwa pieski wielorasowe.Jak okrzepnie po tym ostatnim,to na wiosnę chce mieć nowego Dżekusia.
Tutaj gdzie mieszkam jest ładnie,ale mąż leczy się w AMG w Gdańsku.Dojazd do Akademii jest bardzo uciążliwy.PKSy wycinają nam z rozkładu,a SKM z Wejherowa jedzie się b.długo.Samochodem już On nie jezdzi.I zakupy przywieść.Jest ciężko.

[ Dodano: 2011-12-27, 13:08 ]
Słowo wyjaśnienia do mojego Avatara.To jest Kruszynka w objęciach mojej młodszej Córki.Kruszynka wówczas była "młodzieżówką" i było to 10 lat temu.
:)
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #159  Wysłany: 2011-12-27, 13:32  


A no właśnie, co ja się na zastanawiałam, łaty mi się zgadzały a rozmiary nie. Naprawdę na imię ma kruszynka?
_________________
sprzątnięta
 
sarenka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Wrz 2011
Posty: 650
Pomogła: 120 razy

 #160  Wysłany: 2011-12-27, 16:52  


Na obu zdjęciach jest ta sama bernardynka krótkowłosa.Tak naprawdę wołaliśmy na nią Moira-Moirasia.
Kruszynką była nim dorosła,ale wołana tak w szczególnych okolicznościach.
Często z Córką ze zdjęcia chodziła na spacery do lasu,a dokładnie na jego skraj.
Ongiś,gdy byli w lesie,a psinka była większym szczeniakiem-około 10 miesięcy,to córka schowała się jej za krzaczkiem.Piesek był na wzniesieniu.Obok Córki zatrzymali sie starsi spacerowicze,którzy po nawoływaniach zorientowali się,ze jest jeszcze piesek,ale go nie widzieli.
No,to Córka czule zawołała na pieska - Kruszynko chodz do mnie.Odzew,to donośne zbieganie owej Kruszynki wprost w ramiona Córki.
No,zobaczenie zdumienia w oczach obserwującego sytuację państwa na widok owej "kruszynki"było bezcenne [hura]
 
sarenka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Wrz 2011
Posty: 650
Pomogła: 120 razy

 #161  Wysłany: 2011-12-29, 00:39  




Foto tych dwóch ptaszków dedykuję Madzi z Borneomuth.



Tym zdjęciem Jelonka kończę wklejanie zdjęć.Jak znowu zrobię jakieś ciekawe zdjęcie ,to pokażę.
Ten Jelonek przychodzi w odwiedziny do każdego z naszych Forumowiczów :)


Kos i sójka.Kos ma żółty dziobek 3.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 984 raz(y) 534,39 KB

Odwieziny jelonka 4.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1054 raz(y) 551,39 KB

 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #162  Wysłany: 2011-12-29, 08:51  


Sarenko, zazdroszczę Ci takich zdjęć, możliwości wykonywania takich fotografii. Bardzo fajne. :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
iwka3219 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Cze 2010
Posty: 915
Pomogła: 219 razy

 #163  Wysłany: 2011-12-29, 22:10  


Justynka jak bedzie Wiosna, Lato , Jesien - to CIe zabiore do Kampinosu ( o ile zdrowko i sily dadza , a za to mocno trzymamy kciuki ) i tez bedziemy mialy takie fotki :D
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #164  Wysłany: 2011-12-29, 22:14  


iwka3219 napisał/a:
Justynka jak bedzie Wiosna, Lato , Jesien - to CIe zabiore do Kampinosu ( o ile zdrowko i sily dadza , a za to mocno trzymamy kciuki ) i tez bedziemy mialy takie fotki :D


iwka3219, już sobie zapisuję t w kalendarzyku :-D
Już się nie mogę doczekać :-D
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #165  Wysłany: 2012-01-02, 16:13  


To nie mój pupil, ale nie mogłam nie podzielić się tym zdjęciem :-D
http://a6.sphotos.ak.fbcd...529338209_n.jpg

_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group