Nie wiem czy słusznie ale nabrałam przekonania że dalsze moje leczenie lub nie zależy od wyniku wczorajszego rezonansu. Pet był chyba za wcześnie i dlatego może niejednoznaczny, węzły na usg może trochę powiększone ale raczej się nie zmieniają i czy to na pewno węzły? innych obrazowych badan nie miałam. Jedyna rzecz jaka mnie niepokoi to ten fragmencik ściany torbieli który został po operacji. Jeśli "zniknął' albo przynajmniej nie rośnie to myślę że jest po sprawie (czytaj po raku)
w związku z porządkami na forum proszę o ewentualne wpisy tylko merytoryczne. Jak dostane wątek "wolnotematyczny" to sobie popiszę/ popiszemy.
_________________ Antoine de Saint-Exupéry
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać
Mi typ powiedział że powinny upłynąć co najmniej 3 miesiące nie wiem ile Ty jesteś po.Wykonali wszystko co mogli a co będzie?Też bym chciał wiedzieć a sama wiesz.Dobrze że jesteś że są tacy ludzie jak TY.
_________________ carcinoma planoepitheliale spinocellulare keratodes G2.Nie samym rakiem człowiek żyje...Dla walczących życie ma smak,którego reszta nie pozna.Cytat prawie dosłowny.
Jogi, rozumiem Cię.....będzie dobrze, nie ma innej opcji! Za długo pomagałaś innym, żeby teraz coś miało Cię jeszcze dopaść, przeszłaś tak dużo, że nie może być źle, ja w to mocno wierzę i trzymam za Ciebie mocno palce
Moja "chwila prawdy" będzie 1-go października, mam rezonans....szczerze mówiąc,nie mam zamiaru się przejmować przed czasem. 8-go mam wizytę i ewentualnie zacznę się przejmować 9-go
Pozdrawiam serdecznie, będzie dobrze!
_________________ Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Czy jest sposób by się usprawnić po usunięciu mięśnia mostkowo sutkowego ? rehabilitacja polegająca na ćwiczeniach z taśmą niewiele dała. więcej bólu niż pożytku a może za szybko zrezygnowałam. Brak tego mięsnia zaburza równowage mięsniowa i zaczynam sie krzywić. Nie mogę wykonać pewnych ruchów a co za tym idzie pewnych czynności. Ciekawe czy ćwiczenia w wodzie by mi pomogły - aqua aerobic albo nauka pływania.
_________________ Antoine de Saint-Exupéry
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać
Nie wiem jak to jest po usunięciu mięśnia (wyobrażam sobie, że musi być okropnie i dziękuję Bogu oraz mojemu profesorowi otorynolaryngologii, że mi węzłów chłonnych i innych "organów" jednak - po przemyśleniu sprawy - nie powycinał i z całego serca ci współczuję), ale wszystko wyciąga". Spróbuj, Jogi. W wodzie nic nie boli, a pracuje ponoć całe ciało. Jak ci się nie spodoba, to zawsze możesz zrezygnować. Ja uwielbiam wodę i pływałam nawet w trakcie chemioterapii. Lekarze też zalecali mi kąpiele w ciepłym morzu jako panaceum na niedomagania ciała i duszy. Odpręża na pewno, dobrze robi na krążenie, na kręgosłup, na mięśnie. Ujędrnia i modeluje sylwetkę. A na naukę pływania, jeśli nie umiesz, nigdy nie jest za późno. Zaprosiłabym cię chętnie do siebie. Ty też co prawda mieszkasz nad morzem, ale zimnym, północnym Bałtykiem. A woda w morzu egejskim, nagrzana przez całe upalne lato jest teraz cieplutka jak zupka, można z niej w ogóle nie wychodzić, no a minerały, sól morska i algi dobrze robią na skórę, że o jodzie nie wspomnę. Chętnie nauczę cię pływać. Co ty na to?
[ Dodano: 2010-09-09, 23:01 ]
Nie wiem jak to zrobiłam, ale wcięło mi ze dwa zdania i wyszedł z tego jakiś bełkot Przepraszam. Chciałam napisać, że woda jest dobra na wszystko i nie bez powodu mówi się, że "wszystko wyciąga"
A co to jest jama przegrody przezroczystej i czy 7 mm do dobrze?
Skoro już mam rezonans i nic niepokojącego tam nie ma to czas iść do neurologa bo głowa boli, przestaje boleć bez tabletek ale coraz częściej mam "odloty". To nie są zawroty z wirowaniem tylko taki króciutki jakby niebyt, tak się chyba dzieje przy omdleniach ale ja zaraz wracam do siebie.
Endokrynologa i usg u super specjalisty sobie odpuszczę. Bez sensu wydawać tak często pieniądze.
Jeszcze zaległe prześwietlenie płuc i koniec. Jestem zdrowa. jak na onkologii będą chcieli sprawdzać węzły to proszę bardzo ale już bez prywatnych wizyt.
_________________ Antoine de Saint-Exupéry
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać
Brawo Jogi Bardzo, bardzo się cieszę. A prywatne wizyty faktycznie mogą człowieka zrujnować. Coś na ten temat wiem i jak.
Przepraszam, że zaśmieciłam twój wątek niemerytorycznym bredzeniem o zaletach moczenia tyłka i innych części ciała w wodzie. Chciałam cię podtrzymać na duchu i trochę się zagalopowałam. Prosiłam nawet mamanel, żeby to wykasowała, ale pozwoliła mi "pośmiecić" jeszcze trochę dopóki nie uporządkuje twojego wątku do końca Skoro mam przyzwolenie, to pozwolę sobie jeszcze napisać, że może warto spróbować rehabilitacji w jakimś miłym basenie, że w dobrze zasolona woda morska sama wypycha człowieka do góry, więc chyba łatwiej w niej nauczyć się utrzymywać na powierzchni, a poza tym miło byłoby cię poznać. Trzymaj się zdrowo!
A co lekarz mówi na te bóle i zawroty głowy? A jak u ciebie z ciśnieniem, poziomem magnezu, potasu itp.?
bałam sie tego wyniku choć liczyłam na to że będzie dobrze.
Zawroty mam już kilkanascie lat i były tygodnie zupełnie bez zawrotów. ciśnienie mam trochę za duże a teraz jeszcze od kilku miesięcy biore hormony które moga podnosic cisnienie. Bóle głowy to może jeszcze "odczyn popromienny" albo skutek operacji? da się życ bo samo przechodzi.
na pływalnie pójde jak sie "obrobię" z pracą. po ponad roku przerwy wciąż nie mogę wyprowadzic wszystkiego na prosta
_________________ Antoine de Saint-Exupéry
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać
Gratuluje, ciesze sie bardzo. Taka maluska niewiadoma moze skutecznie zatruc zycie. mam nadzieje, ze jestes spokojniejsza teraz
Zdrowiejacemu cialu trzeba troche pomoc, o tym my, ozdrowience wiemy bardzo dobrze. Nie jestem specjalista, ale jako wielbiciel sportow chce powiedziec, ze woda, spacery i masaze moga tu pomoc (jesli oczywiscie mozesz korzystac z masazu).
A co to jest jama przegrody przezroczystej i czy 7 mm do dobrze?
Znalazłam w Wikipedii, że
Cytat:
Jama przegrody przezroczystej (łac. cavum septi pellucidi, ang. cavum septum pellucidum) – często spotykany wariant anatomiczny budowy mózgowia, polegający na obecności wąskiej przestrzeni płynowej między dwiema blaszkami przegrody przezroczystej.
Przegroda przezroczysta (łac. septum pellucidum) – struktura mózgowia oddzielająca rogi przednie komór bocznych mózgu. Utworzona jest przez dwie blaszki (laminae septi pellucidi) zbudowane z istoty szarej i białej, między którymi może znajdować się wąska jama przegrody przezroczystej (cavum septi pellucidi) wypełniona płynem, nie mającym jednak łączności z układem komorowym mózgowia. Od góry, dołu i od przodu sąsiaduje z ciałem modzelowatym (corpus callosum), natomiast od dołu i do tyłu od przegrody przezroczystej znajduje się sklepienie (fornix).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum