1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór złośliwy jajników, wtórny nowotwór otrzewnej
Autor Wiadomość
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #106  Wysłany: 2013-06-01, 13:38  


pelasia napisał/a:
myslicie, ze ten gad sie rozkreca? Dwa miesiace temu profesor powiedzial nam, ze wszustko jest czyste po operacji i jedyne co pozostalo to kilka wszczepow mniejszych niz 2,5mm na krezce jelita cienkiego....ale to nie jest polaczone z odbytem bo jest stomia. Poza tym pozostawione konce jelita grubego, czyli odbyt wolne od utkan nowotworowych. Po tym podali Hipec....no i zaraz kolejne chemie, poki co w terminach. Krew w normie...zatem co to moze byc? Ob jest w normie....

OB, podobnie jak podstawowe badania krwi, są raczej nieprzydatne dla diagnostyki nowotworowej.
A w informacjach podanych w cytowanym fragmencie nie ma przesłanek do postawienia wniosku o progresji nowotworu: nie wiadomo, jak pozostawione niewielkie wszczepy < 2,5 mm zareagowały na HIPEC oraz CTH.
Aby odpowiedzieć na to pytanie a zatem także o charakter obecnych dolegliwości konieczna jest dalsza diagnostyka, być może wynik planowanego MRI miednicy pozwoli lepiej to ocenić.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
pelasia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 121

 #107  Wysłany: 2013-06-04, 22:21  


czy wiecie moze czy w trakcie chemioterapii mozna sobie wykonac permanentne brwi? Myslalam o tym odnosnie mojej mamy, ktora ma piekne oczy i zawsze miala piekna oprawe oczu i teraz strasznie jej i nam tego brakuje, ale nie wiemy czy mozna i czy to bezpieczne. Czy ktoras z Was probowwla tego?
 
kina 



Dołączyła: 14 Lut 2013
Posty: 130
Skąd: Bielsko-Biała
Pomogła: 54 razy

 #108  Wysłany: 2013-06-04, 22:41  


tez chcialabym wiedziec .Moje brwi do dzis jeszcze nie odrosly..ale przy moich slabych wynikach WBC boje sie wykonywac taki zabieg.Nosze grzywke by ten brak przymaskowac nieco:D
 
pelasia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 121

 #109  Wysłany: 2013-06-05, 11:54  


Mama zapisała się na rezonans na 10 lipca - trochę długo ... dziś dowiadywałam się prywatnie i to badanie z kontrastem kosztuje ok 800 zł, a bez kontrastu 600... mama ma skierownaie zarówno na badanie z kontrastem jak i bez ... mocno biję się z myślami czy robić prywatnie jedno i drugie i nie czekać miesiąca, czy jednak zaczekać aż zrobią jej to w szpitalu za 4 tygodnie? Mama jedzie na chemię za dwa tygodnie i dopiero wtedy mogłaby skonsultować ten wynik - wiec naprawdę nie wiem co robić ....
 
fraszka33 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 414
Skąd: Wrocław
Pomogła: 92 razy

 #110  Wysłany: 2013-06-05, 17:44  


Witaj
Czy nie macie jakiegoś zaufanego , znajomego lekarza? Moj lekarz zawsze korzystał ze swoich znajomości i rózne badania w tym tk i rezonans miałam w bardzo szybkim terminie.
A badacie poziom ca 125?
Co do brwi to warto podpytać kosmetyczke. Ja doszłam do nieziemskie wprawy malowania brwi kredką:) Mnie na szczęscie brwi odrastały po każdej chemii:)
Pozdrawiam
 
pelasia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 121

 #111  Wysłany: 2013-06-06, 10:42  


No właśnie problem polega na tym, że nie mamy żadnego lekarza ... ten onkolog, który jest przypisany do mamy, nie prowadzi prywatnej praktyki, a żeby jechać do niego do szpitala z każdą pierdołą to tez trochę daleko - bo ponad 160 km ... wczoraj zrobiłyśmy wyniki podstawowe badania i jeśli chodzi o krew to chyba wszystko ok, ale w moczu są jakieś pierdoły - na co one mogą wskazywać, do kogo się udać?
 
nana1 


Dołączyła: 17 Gru 2012
Posty: 92
Skąd: Białystok
Pomogła: 29 razy

 #112  Wysłany: 2013-06-06, 17:30  


Pelasiu, spokojnie! Te wyniki moczu nie są takie złe. Mogą wskazywać na lekki stan zapalny pęcherza, co jest dosyć częstą dolegliwością. Możecie kupić mamie w aptece sok żurawinowy bez cukru lub kapsułki "Żurawit". Ja osobiście wolę "Urofuraginum" (według mnie jest bardziej skuteczny), jest bez recepty i jedno opakowanie wystarczy na całą kurację. Dla pewności możecie zrobić posiew moczu - prywatnie 25 zł i z tym wynikiem pójść do lekarza rodzinnego po receptę na antybiotyk.
_________________
nana1
 
pelasia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 121

 #113  Wysłany: 2013-06-06, 22:35  


Mama od kilku dni bierze irofuraginum, ale niespecjalnie pomaga. Byla dzis u chirurga, bo na szwie na brzuchu jakis czas temu zrobil jej sie guziolek, ale ten powiedzial, zeby wrocila jak skonczy chemia, bo to albo maly zrost, albo jakas nitka po operacji...a jesli chodzi o mocz to powiedzial, zeby zrobila posiew. Powiedzial rowniez, ze przy ileostomii moga wystepowac parcia na odbyt, ale lepiej sprawdzic....no i tyle...podobno te roznosci w moczu to slabnaca odpornosc, ale nie wiem....
 
nana1 


Dołączyła: 17 Gru 2012
Posty: 92
Skąd: Białystok
Pomogła: 29 razy

 #114  Wysłany: 2013-06-07, 08:54  


Pewnie z odpornością masz rację. Z posiewem nie szkodzi zbadać. Będziecie mieli pewność, co to jest i jaka to bakteria. Tyle, że nawet wtedy, gdy bakteria jest już zidentyfikowana i leczona odpowiednim antybiotykiem, to przy osłabionej odporności zapalenie często szybko wraca (ja tak miałam). A, jeszcze jedno, jeżeli mama już zaczęła brać lek, to możliwe, że trzeba zrobić posiew w trzech kolejnych dniach, ponieważ nie zawsze bakteria wyjdzie już w pierwszym badaniu.
Na nawracające zapalenie pęcherza ponoć dobra jest szczepionka Uro-vaxom. Ja biorę ją już drugi miesiąc i póki co nie mam nawrotów. Nie wiem, jak dalej.
_________________
nana1
 
pelasia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 121

 #115  Wysłany: 2013-06-08, 09:50  


Dzis rozmawialam ze znajoma lekarka i podpowiedziala nam, zebysmy zmienily lekarza prowadzacego, bede dzwonic w poniedzialek zeby to zrobic...moze w ten sposob bedziemy mialy poczucie, ze mamy wsparcie w lekarzu...mam nadzieje, ze takie cos nie pokrzyzuje nam leczenia i nie utrudni....mama dzis do mnie zadzwonila i powiedziala, ze to parcie na odbyt na jej oko to efekt zylakow, z ktorymi mama miala problemy juz wczesniej...wiec kupila jakies lagodne srodki doodbytnicze i zrobi nasiadowke...
 
pelasia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 121

 #116  Wysłany: 2013-06-09, 10:08  


Czy przy zylekach od ytu moze pojawiac sie krew? Mama wczoraj zrobila sobie najpierw nasiadowke, a poznie krioterapie miejscowo i po tym pojawilo sie troche krwi...
 
fraszka33 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 414
Skąd: Wrocław
Pomogła: 92 razy

 #117  Wysłany: 2013-06-09, 11:37  


Witaj
Z tego co mi wiadomo to przy żylakach odbytu się to zdarza ale myślę, że powinniście zgłosić sie do lekrza:)
Co do zmiany lekarza u Twojej mamy to jestem jak najbardziej za:)
Pozdrawiam goraco:)
 
pelasia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 121

 #118  Wysłany: 2013-06-09, 12:27  


Fraszko kochana okazuje sie, ze polecony lekarz az do sierpmia nie przyjmuje w przychodni, tlk pracuje na oddziale i nie mozna sie do niego przepisac....jak pech to pech....we wtorek beda wyniki posiewu moczu i mama idzie do zaprzyjazmionego chirurga, mam nadzieje, ze pomoze rowniez na zylaki...jesli to jest wlasnie to...napisalam do DSS ale pewnie dostaje ona duzo maili, bo nie odpisala jeszcze....myslicie, ze powinam zapisac mame do proktologa, czy chirurg wystarczy?co tu z tym wszystkim robic?Mama wczoraj pojechala 180 km zobaczyc swoja wnusie, ktora urodzila sie 4 dni temu:-) w piatek poszla odwiedzic swoich lidzi z pracy:-)dzis ma troche slabszy dzien, ale szykuje sie na spacer...dzis mamunia ma urodziny....i pewnie bardziej sentmentalny dzien i znow gorsze mysli, jak przy okazji kazdego swieta...ehhhh
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #119  Wysłany: 2013-06-09, 16:18  


pelasia napisał/a:
myslicie, ze powinam zapisac mame do proktologa, czy chirurg wystarczy?

Jeśli jest taka możliwość bez znaczącej niedogodności z Waszej strony,
to moim zdaniem każda konsultacja nie zaszkodzi.

pelasia napisał/a:
dzis mamunia ma urodziny...

:flow: ::thnx:: _littleflower_
Z najlepszymi życzeniami i serdecznym pozdrowieniem.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
fraszka33 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 414
Skąd: Wrocław
Pomogła: 92 razy

 #120  Wysłany: 2013-06-09, 17:17  


Pelasiu Wszystkiego Najlepszego dla mamy:)
Jak będe na kolejnej chemii to podpytam moją onkolog, może ona kogoś poleci:)
Wysłałam wiadomość na pw:)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group