[ana7]

NADZIEJA
powinien zobaczyć to lekarz! na pewno to nic grożnego, nie martw się na zapas. Zgrubienie musi być duże, bo na zdjęciu widać je wyraznie.
Byłaś dzis z Maćkiem u lekarza? pozdrawiam

[Nadzieja]

ANA nie byliśmy u lekarza. Pójdę dopiero jutro albo po jutrze naj później. Będzie prawdopodobnie moja mama więc bedzie mi łatwiej z brzucholem i Maciusiem na drugi koniec miasta się wybrac.

[madziorek]

Edi ten kominiarz też coś ściemnia, gdyby w corocznym raporcie do spółdzielni nie wyraził zgody na dopuszczenie budynku do użytku, ze wzg. na bezpieczeństwo mieszkańców administracja musiałaby coś z tym zrobić. Miałam kiedyś poważny zatarg ze spółdzielnią mieszkaniową, pan siedzący za biurkiem stwierdził, że jak się coś nie widzi to trzeba iść z tym do sądu, w drzwiach zaznaczyłam, że zacznę od prasy... Jakie było moje zdziwienie gdy na drugi dzień o 6 rano grupa remontowa pod dowództwem szefa (biurowego) usuwała usterkę.
Miła to ja jestem do czasu... potem pokazuje pazurki.

Nadzieja, idź do doktora niech zobaczy tą kulkę u Maciusia będziesz spokojniejsza, pamiętam, że mój syn też kiedyś miał podobne guzki za uszami -dwoma! Lekarz kazał to poobserwować, ale za bardzo nie miałam jak, bo po dwóch tygodniach się wchłonęły.

Pozdrowienia dla Was dziewczyny i dla Waszych małych chłopców i dla brzuchola oczywiście

Edi ten kominiarz też coś ściemnia, gdyby w corocznym raporcie do spółdzielni nie wyraził zgody na dopuszczenie budynku do użytku, ze wzg. na bezpieczeństwo mieszkańców administracja musiałaby coś z tym zrobić. Miałam kiedyś poważny zatarg ze spółdzielnią mieszkaniową, pan siedzący za biurkiem stwierdził, że jak się coś nie widzi to trzeba iść z tym do sądu, w drzwiach zaznaczyłam, że zacznę od prasy... Jakie było moje zdziwienie gdy na drugi dzień o 6 rano grupa remontowa pod dowództwem szefa (biurowego) usuwała usterkę.
Miła to ja jestem do czasu... potem pokazuje pazurki.

Nadzieja, idź do doktora niech zobaczy tą kulkę u Maciusia będziesz spokojniejsza, pamiętam, że mój syn też kiedyś miał podobne guzki za uszami -dwoma! Lekarz kazał to poobserwować, ale za bardzo nie miałam jak, bo po dwóch tygodniach się wchłonęły.

Pozdrowienia dla Was dziewczyny i dla Waszych małych chłopców i dla brzuchola oczywiście

[Nadzieja]

Dzięki MADZIOREK :*

Mam wrażenie że ten guzek się zmniejsza.Oby

[ana7]

Nadzieja kochanie BĘDZIE DOBRZE, dobrej nocy

[Nadzieja]

Zmienjszyło sie to coś przy uszku MAciusia. nie wiem teraz czy meczyć dziecko do lekarza czy narazie jeszcze poczekac ?

ANA jak jedno sie wyjaśnia to co innego się wali

[madziorek]

Nadzieja, poczekaj, skoro się zmniejsza to nie jest nic groźnego, masz dziś i tak za dużo stresu... dbaj o siebie i daj znać co z mamy wynikami.
Trzymam kciuki

Nadzieja, poczekaj, skoro się zmniejsza to nie jest nic groźnego, masz dziś i tak za dużo stresu... dbaj o siebie i daj znać co z mamy wynikami.
Trzymam kciuki

[Nadzieja]

MADZIOREK z mamy wynikami jest źle. Conieco napisałam w moim watku. Wszystko szczegółowo przedstawie wieczorkiem albo jutro (dziś moja mama ma przyjechac do mnie)

[edi]

Hm...Kochani moi a ja tutaj ostatnio mało jestem i juz piszę dlaczego...
Z bardzo dla mnie przykrych przyczyn musiałam założyć nowe forum związane z moją chorobą...(niestety...ludzie bywają wredni...)A to niestety pochłania mase czasu...szata graficzna,pozycjonowanie ,ect. Mam nadzieje bywać teraz tutaj częściej. Nie gniewajcie się. Zresztą niewiele wnoszę na to forum. Nie mam dużego doświadczenia...Więc nawet jak mnie nie ma to stara jest niewielka

Hm...Kochani moi a ja tutaj ostatnio mało jestem i juz piszę dlaczego...
Z bardzo dla mnie przykrych przyczyn musiałam założyć nowe forum związane z moją chorobą...(niestety...ludzie bywają wredni...)A to niestety pochłania mase czasu...szata graficzna,pozycjonowanie ,ect. Mam nadzieje bywać teraz tutaj częściej. Nie gniewajcie się. Zresztą niewiele wnoszę na to forum. Nie mam dużego doświadczenia...Więc nawet jak mnie nie ma to stara jest niewielka

[madziorek]

edi napisał/a:

Więc nawet jak mnie nie ma to stara jest niewielka

i tu się mylisz , jest nam bardzo miło, jak możemy z Tobą pogadać
Życzę Ci sukcesów nowego forum, ale odwiedź nas czasami, pomimo natłoku zajęć.
Wpadnij jak do znajomych na kawkę

edi napisał/a:

Więc nawet jak mnie nie ma to stara jest niewielka

i tu się mylisz , jest nam bardzo miło, jak możemy z Tobą pogadać
Życzę Ci sukcesów nowego forum, ale odwiedź nas czasami, pomimo natłoku zajęć.
Wpadnij jak do znajomych na kawkę

[zufed]

Nadzieja skoro guzek się zmniejsza to dobrze, nie martw się. Pamiętam synek mojej koleżanki zaraz [po urodzeniu miał powiększone węzły chłonne za uszkiem i też się wszyscy martwili , mnie jako pielęgniarce włączyło się zboczenie zawodowe i już o najgorszym myślałam a to się okazało, że nic groźnego i zniknęły po 3 miesiącach chyba.

a jak brzuszek- rośnie?

[Nadzieja]

Zufed rosnie brzusio gdzie tam marzec a już wyglądam jak do porodu z Maciusiem wyglądałam o dziwo ponieważ przytyłam jedynie 6 kg!
Mam wrazenie ze malutka rośnie, brzusio rośnie ale ja jako ja bez ciąży na wadze trace.
I tak najwazniejsze zeby moja Karolinka zdrowa była
Dzieuję za zainteresowanie :*

[absenteeism]

oo, to będzie moja imienniczka :) to tym bardziej trzymam kciuki! ;)

[edi]

Oj...pamietam swoje ciąże. Uwielbiałam być w ciąży!!!!Szkoda,że już tego nie poczuję...
Nadzieja trzymam za Was kciuki!
Ja też się urodziłam w marcu. Ciekawe czy mała to bedą rybki czy baranek :):)

Oj...pamietam swoje ciąże. Uwielbiałam być w ciąży!!!!Szkoda,że już tego nie poczuję...
Nadzieja trzymam za Was kciuki!
Ja też się urodziłam w marcu. Ciekawe czy mała to bedą rybki czy baranek :):)

[agakata]

Cudnie i smutno mi czytac o Waszych ciazach. U nas pomimo ponad rocznych staran ciagle nic....badania w toku, na razie wszystko dobrze, a bocian gdzies zimuje i ani slyszec nie chce...kazda pojawiajaca sie @ to kolejna porazka...moze macie jakies dobre rady????