Nadzieja bardzo serdecznie dziekuje wszystkim za trzymanie kciuków Jeszcze nie urodziła, bo po odłączeniu od oxytocyny skurcze ustają za każdym razem ale dzisiaj ma miec przebijany pęcherz płodowy wiec musi urodzić.
_________________ Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
Oj, widzę że biedaczka męczy się tak ja z tym zanikaniem skurczów. A on przebicia pęcherza płodowego jest zdaje się 16 h na urodzenia dziecka. Kto wie, może Karola urodzi się w końcu przez cesarkę?
Nadzieja, trzymam kciuki żeby wszystko się udało
Edi spóźnione,ale szczere,WSZYSTKIEGO NAJNAJNAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!!!!!!
Nadziejko-Tobie również!!!
A ta Karolcia to widać że dziewczę złośliwe-tyle się forumowe ciotki musiały naczekać.
No a teraz na fotki czekamy!
[ Dodano: 2010-03-25, 19:06 ]
ps.mam pewne kłopoty techniczne i dlatego mniej na forum mnie-cieszcie się,bo to tylko chwilowy odpoczynek-heheh
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum