Proszę o pomoc - zmiany na trzustce z przerzutami do wątroby
Diagnoza Taty spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Jest nałogowym palaczem, ale na nic wcześniej się nie skarżył (albo zachował to dla siebie). W ostatnim czasie miał probelmy ze wzdęciami. 2 tygodnie temu praktycznie przestał jeść. Wykonano badanie MR. Oto opis:
"Badanie wykonanu aparatem GE SIGNA EXCITE 1,5T uzyskując obrazy T1, T2 i PD zależne w płaszczycnach poprzecznej i czołowek przed i po dożylnym podaniu środka kontrastowego.
Rozpoznanie wstępne ze skierowania: 'Od ok.miesiąca nasilone wzdęcia, od ok. 2 tygodni problemy z przyjmowaniem polarmów stałych (odruch wymiotny)' (wyników innych badań obrazowych i laboratoryjnych brak)
Pomiędzy ogonem trzustki, a jelitem widoczna jest policykliczna lito-płynowa masa patologiczna o średnicy 60mm ulegająca słabszemu wzmocnieniu kontrastowemu w porównaniu do miąższu trzustki. Zmiana obejmuje ogon trzustki od strony trzewnej, nacieka tkankę tłuszczową wokół trzustki oraz zaciera ścianę jelitową, nie można wykluczyć nacieczenia. Pozostały miąższ trzustki w obrębie trzonu i głowy o prawidłowej dynamice wzmocnienia bez zmian ogniskowych; przewód trzustkowy nieposzerzony. W obrębie całego miąższu wątroby widoczne są liczne patologiczne ogniska o średnicy 6mm do 23mm ulegające obwodowemu wzmocnieniu kontrastowemu.
Liczne patologicznie powiększone węzły chłonne krezki średnicy do 11mm w osi krótkiej.
Obecny płyn w jamie otrzewnej.
Pęcherzyk żółciowy o niezmienionej ścianie, drogi żółciowe wewnątrzwątrobowe i zewnątrzwątrobowe nieposzerzone. Obie nerki bez zmian ogniskowych uległy prawidłowemu wzmocnieniu kontrastowemu, układ kielichowo-miedniczkowy obu nerek nieposzerzony. Śledziona i nadnercza prawidłowe.
Wnioski: w różnicowaniu należy wziąc pod uwagę proces neoplazmatyczny ogona trzustki z rozsiewem do wątroby, nie można również wykluczyć mnogich ropni, wskazana korelacja z danymi klinicznymi i pozostałymi badaniami obrazowymi."
Wykonano biopsję i kazano nam czekać na wyniki. Lekarze twierdzą, ze dopiero wtedy będzie można podjąć jakiekolwiek leczenie. Co robić? pomóżcie!!!! Nie jesteśmy w stanie tak siedzieć i czekać patrząć jak Tata słabie z godziny na godzinę...
Wnioski: w różnicowaniu należy wziąc pod uwagę proces neoplazmatyczny ogona trzustki z rozsiewem do wątroby, nie można również wykluczyć mnogich ropni, wskazana
korelacja z danymi klinicznymi i pozostałymi badaniami obrazowymi."
Dalej piszesz:
Cytat:
Wykonano biopsję i kazano nam czekać na wyniki. Lekarze twierdzą, ze dopiero wtedy będzie można podjąć jakiekolwiek leczenie.
W skrócie oznacza to, że lekarze nie wiedzą, czy mają do czynienia z nowotworem złośliwym (proces neoplazmatyczny)
czy innym procesem (mnogie ropnie), stąd konieczność rozstrzygnięcia czyli różnicowania pomiędzy tymi możliwościami.
W tym celu lekarze wykonali biopsję, która może (niestety, nie musi) dać odpowiedź na to pytanie.
Nie wiedząc z czym mamy do czynienia lekarz nie może zaproponować odpowiedniego leczenia,
zatem jego postępowanie mające na celu postawienie właściwej i pewnej diagnozy jest słuszne.
Pozdrawiam.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
W tym celu lekarze wykonali biopsję, która może (niestety, nie musi) dać odpowiedź na to pytanie.
Dlaczego biopsja nie musi dać odpowiedzi i co dzieje się w takim przypadku?
Tata praktycznie nie je i jest bardzo słaby - jak możemy mu pomóc? Czy ma sens wprowadzenie do diety np. Nutridrinków? Staramy się podawać mu dużo soków owoco-warzywnych oraz herbat ziołowych - czy jest to słuszne? Czy ma Pan jeszcze jakieś sugestie? Będę wdzięczna, jakkolwiek banalnie to brzmi w takiej sytuacji.
czekamy na wynik biopsji. Nie można podjąć leczenia "w ciemno" (bo nie wiadomo czym leczyć).
Jeśli stwierdzono obecność płynu w jamie otrzewnowej to pytanie ile go jest - ponieważ można by rozważyć odbarczenie otrzewnej przez jej nakłucie (polecam -> tę lekturę <- ).
Ponadto być może zasadne byłoby zastosowanie diuretyków, jednak o tym może postanowić wyłącznie lekarz.
Ostrożnie z piciem (nie podawać dużych ilości) - może pogłębiać wodobrzusze.
Czy były wykonywane jakiekolwiek badania labolatoryjne? Morfologia z rozmazem, CRP, marker CA 19-9?
pozdrawiam ciepło.
Wyniki biopsji bedę jutro (właściwie dzisiaj), ale wszystkie markery wskazują na nieoperacyjnego raka trzustki z przerzutami do wątroby. Proszę, polećcie dobrego specjalistę, rodzice mieszkają w małym mieście, pojedziemy gdzie się da, żeby tylko Tata miał jak najlepszą opiekę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum