1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przewlekła białaczka limfocytowa
Autor Wiadomość
dominika12 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 15
Pomogła: 3 razy

 #376  Wysłany: 2016-02-11, 20:33  


Potwierdzam przypuszczenie ze plytki mogą spadać od choroby podstawowej. Tak bylo w moim przypadku. Najpierw w grudniu 100 luty 55 a kwiecień chwile przed chemia 30. Podczas chemioterapii otrzymywalam dodatkowo duże dawki encortonu.Pomoglo. Plytki wrócimy do normy.
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #377  Wysłany: 2016-02-11, 22:04  


Jutro am być robiony wynik to zobaczymy jak będzie. tata dostaje ocenie 3 tabletki encortonu

[ Dodano: 2016-02-12, 20:13 ]
Po podaniu sterydów i płytek poziom płytek spadł do 20 tysięcy. Reszta wyników też się obniżyła.

[ Dodano: 2016-02-12, 20:26 ]
Tata dostaje antybiotyk,jakas odzywke, lek na zapalenie o standardowo heviran, biseptol, milurit i encorton.
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #378  Wysłany: 2016-02-13, 19:48  


Tata przestal juz dzis dostawac sterydy, od jutra plytki. A parametry ciagle.w dol. Jak to mozliwe ze jak sie.znalazl lek to nagle wszystko sie nie uklada.
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #379  Wysłany: 2016-02-14, 14:17  


Jeśli tak nagle leci w dół, to może powikłania immunologiczne, częste w białaczce limfocytowej, taka małopłytkowość immunologiczna. Sterydami powinno się opanować.
Ile Tato ma płytek teraz?
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #380  Wysłany: 2016-02-14, 14:53  


Dzis o 6rano pobierana mial tata krew i plytki skoczyly do gory o 11tysiecy od wczoraj. Teraz tata ma poziom 33tysiecy, czyli wiecej niz jak w srode trafil do szpitala. Dzis dostanie koncentrat plytek z separatora aby podbic plytki. Reszta wynikow tez poszla do gory
 
dominika12 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 15
Pomogła: 3 razy

 #381  Wysłany: 2016-02-14, 17:04  


Trzymam kciuki żeby bylo tylko lepiej. :)
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #382  Wysłany: 2016-02-14, 21:49  


Tacie znow spadly do 20 tysiecy pkytki po podaniu 10jednostek plytek z srparatora. Lekarka powiedziala ze to musi byc jakas pomylka bo po godzinie jak go odlaczyli od plytek nie moze byc poziom tak niski

[ Dodano: 2016-02-15, 06:43 ]
To niestety nie jest zadna pomylka. Tacie jednak znow spadly plytki
 
dominika12 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 15
Pomogła: 3 razy

 #383  Wysłany: 2016-02-15, 13:16  


:cry:
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #384  Wysłany: 2016-02-15, 19:04  


Tata dostaje chemioterapie Mabthera w polaczeniu z sterydami. Aby uzyskac lepszy efekt dzialania sterydow.
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #385  Wysłany: 2016-02-17, 22:39  


Tata dzis mial przetoczona krew i plytki i sterydy.
Co o tym sadzicie?
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #386  Wysłany: 2016-02-19, 19:26  


Witam,

niestety żadne leczenie nie przynosi skutku. Tata ma teraz dostać jakąś groźną chemioterapie charakterystyczną dla ostrych białaczek, którą nie wiadomo czy przeżyje. Proszę napiszcie mi czy przy tych ostrych białaczkach jest podawany jeden cykl czy też 6-8 tak jak przy przewlekłej białaczce? Czy ktoś z Was miał takie groźne chemioterapie? Ja nie wiem jeszcze jaki to może być schemat ale wiem, ze ma być wdrożony od poniedziałku.
Czy przy niskich wynikach krwi to bezpieczne?
Tata ma teraz 19 tys. płytek, 4 tys. białych krwinek i 3 tys. czerwonych. tata jest załamany, ze głos mu się łamie i nic nie może powiedzieć.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #387  Wysłany: 2016-02-19, 20:37  


W przypadku leczenia ostrych białaczek limfatycznych leczenie przebiega inaczej niż w przypadku przewlekłych.
Najpierw są chemie, które mają na celu uzyskanie remisji całkowitej (tzw. chemia INDUKCJA), następne chemie to są konsolidacje. Te chemie różnią się od siebie.
Skupmy się na razie na pierwszej chemii i zobaczymy jaka będzie odpowiedź na to leczenie.
a_skowro napisał/a:
Czy przy niskich wynikach krwi to bezpieczne?

Jeśli to będzie chemia jak w przypadku ostrych białaczek limfatycznych, to i tak skutkiem ubocznym jest cytopenia (wszystkie rodzaje krwinek poniżej normy) i Tatę czeka 4-tygodniowy pobyt w szpitalu. Pierwszą chemię w przypadku ostrych białaczek limfatycznych podaje się bez względu na to jakie są wyniki krwi.
Gdy będziemy wiedzieć dokładnie jaka to chemia, to wtedy będzie można więcej powiedzieć.
Pozdrawiam i mocno przytulam
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #388  Wysłany: 2016-02-22, 19:17  


Jednak zapadła decyzja aby leczyć tatę Mabthere (chyba dobrze to napisałam), taty wyniki wszystkie w normie oprócz płytek. Co o tym sądzicie?
 
dominika12 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 15
Pomogła: 3 razy

 #389  Wysłany: 2016-02-22, 21:22  


http://www.ihit.waw.pl/Rytuksymab.html
W chemii ktora ja otrzymałam FRC byla ta substancja ktora inaczej nazywa sie rytuksymab. Podobnie jak twój tata miałam bardzo niskie plytki. Po pierwszej chemii rytuksymab sprawil ze wszystkie wyniki byly w normie a węzły powiększone zniknely. Jak pisałam wczesniej w moim poście po chemioterapii wyniki zwłaszcza leukocytów nie byly w normie (za Malo) jednak dzis po kolejnych badaniach wszystko wraca do normy. Czytałam ze to lek dosyć mocno toksyczny ale skuteczny. Trzymam kciuki za tatę
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #390  Wysłany: 2016-02-26, 18:00  


Tata znów trafił na SOR z powodu bólu pleców i spuchniętej nogi. Nie wiem ale od początku roku nie możemy doczekać kolejnych wizyt w szpitalu tych planowych. Po chemioterapii R-chop tata bardzo szybko odczuwa ból szczególnie pleców. Czy to możliwe że chemioterapia była nie trafiona i coś uszkodziła i teraz nie możemy dojść do ładu? Czego oznaką jest spuchnięta noga? czy ktoś w Was korzystał z opieki paliatywnej i czy możemy jakoś zapobiegać tym bólom? tata dostał skierowanie do takiej poradni.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group