Tylko tak jak pisałem dzisiejsze wymioty były wymuszone bo myślała że coś jej leży na żołądku. Nic ją nie mdliło ani nic. A lekarz mówił żeby brać te leki jak będą mdłości.
[ Dodano: 2014-11-17, 21:28 ]
Ból powrócił. Czy można brać ten lek na wymioty skoro brała już no spe, i pyralgin? A wymiotów brak
[ Dodano: 2014-11-18, 01:49 ]
Mama trafiła do szpitala. Podejrzewają albo zrosty pooperacyjne, albo niedrożność jelit.
Czy to coś poważnego? może to świadczyć o postępie choroby nowotworowej?
Po różnych badaniach dalej nic nie wiadomo. Lekarz teraz na obchodzie powiedział że:
albo skręt jelita, albo zrosty. Jak jutro nic nie będzie boleć to pójdzie do domu.
Cały Czas zakaz picia i jedzenia.
Czy przed wypisem nie powinni podać jedzenia żeby zobaczyć jaka jest reakcja?
niedrożność jelit.
Czy to coś poważnego? może to świadczyć o postępie choroby nowotworowej?
Tak, niedrożność jelit jest poważną sprawą. Przyczyn jej powstawania jest wiele, może również świadczyć o postępie choroby nowotworowej...
Z badan diagnostycznych pomocne są : USG - jamy brzusznej, RTG przeglądowe jamy brzusznej i często TK jamy brzusznej.
Cytat:
Cały Czas zakaz picia i jedzenia.
Taki jest standard postępowania przy podejrzeniu o niedrożność. Chorej nie wolno przyjmować żadnych pokarmów ani płynów. W przypadku potwierdzenia rozpoznania wykonuje się zabieg operacyjny. W czasie, kiedy chora nie przyjmuje nic doustnie, nawadnia się tylko drogą dożylną wraz z uzupełnieniem niedoborów elektrolitów.
Jeśli rozpoznanie będzie wykluczone, wówczas będzie można Mamę karmić i dopajać drogą doustną
No Oby to nie była niedrożność, na razie lekarze sami nie wiedzą, było usg był rtg, i inne badania chyba tk. Dziś padły tylko podejrzenia na zrosty, albo skręt jelit.
Czy Po takich badaniach nie powinni postawić już diagnozy?
gdyby to była niedrożnosc to czy nie od razu kirują na operacje?
Niedrożność jelit jest bardzo poważną chorobą. Objawy osiowe to:
ostry i bardzo silny ból brzucha
nudności, wymioty... I chora jest bardzo niespokojna...
Zrosty pooperacyjne nie mają już takich charakterystycznych objawów. Owszem pojawiają się bóle ale umiarkowane, często zlokalizowane w dole brzucha po operowanej stronie, nasilają się przy zmianie pozycji ciała.
Cytat:
Czy Po takich badaniach nie powinni postawić już diagnozy
Sądzę, że tak. Ale gdyby były trudności z jednoznacznym ustaleniem przyczyny - a objawy by się nasilały, to wykonaliby w trybie pilnym laparotomię, czyli otwarcie operacyjne jamy brzusznej..
No objawy mineły, dziś nic nie boli brzuch mniejszy. Dostaje no spe i pyralgin.
No i nic nie je więc nie wiadomo czy by znów wróciły objawy. Wczoraj miała takie objawy jak przy niedrożności jelit.
A najgorsze jest to właśnie albo albo jak mówi lekarz.
Brzuch nie boli dzięki lekom przeciwbólowym i rozkurczowym. To ważne, że ustąpiły objawy ostrego brzucha... Teraz istotne znaczenie ma dokładna obserwacja aby nie dopuścić do rozwoju powikłań.
Bywa i tak, iż niektóre schorzenia przebiegające z nasilonymi objawami wymagają jedynie leczenia zachowawczego. W takich przypadkach natychmiastowa operacja jest nie zawsze konieczna. Pamiętać należy o tym, że leczenie będzie skuteczne tylko wtedy, gdy ustali się przyczynę ostrego brzucha u Twojej Mamy.
Dziś na obchodzie lekarz powiedział że jest to niedrożność jelit spowodowana operacją usunięcia jajników itd. Problem może powracać, ale na razie wystrzegać się operacji...Tyle wiemy. Dziś wychodzi do domu, jak będę miał wypis i jakieś wyniki to wrzucę.
Dla mnie to dziwne trochę, że skoro problem ma powracać to nic się nie da z tym zrobić.
Aha, to w tej chwili dużo więcej wiemy. Oznacza to niedrożność zrostową w jamie brzusznej po wcześniejszej operacji. Obecność zrostów rzadko można stwierdzić w badaniach obrazowych czy innych. I stąd te problemy...
Cytat:
Problem może powracać, ale na razie wystrzegać się operacji.
Niestety, nie ma skutecznych sposobów leczenia zrostów. Stosuje się tylko leczenie objawowe czyli środki przeciwbólowe i rozkurczowe ( i takowe zastosowano u Mamy). Leczenie operacyjne rzadko jest zalecane, ponieważ niesie ryzyko powstania nowych, kolenych zrostów. Niektóre pacjentki mają taką jakby zwiększoną skłonność do wytwarzania odczynu zlepnego.
Trzeba zadbać o odpowiednią dietę aby nie dopuścić do zaparć ewentualnie lekarz może coś doradzić. Chodzi w tej sytuacji o działanie długofalowe.
Lekarz powiedział że z taką niedrożnością trzeba się nauczyć żyć.
Operacja nie jest wskazana bo uwolnią jedne zrosty, a powstaną nowe.
Trzeba trzymać się diety. Na koniec dodał że prędzej czy póżniej mama wróci na oddział.
Za każdym razem jak coś zje to brzuch robi się większy i twardy. Czy tak będzie zawsze...jak temu zaradzić
Niestety, ale lekarz prowadzący Mamę w szpitalu ma rację. Operacja to ostateczność.
Niedrożność zrostowa ( a ściślej podniedrożność - ma charakter częściowej blokady pasażu treści jelitowej.
Trzeba stosować dietę lekkostrawną i dietę bogato błonnikową aby stolce były luźne
Cytat:
Za każdym razem jak coś zje to brzuch robi się większy i twardy.
Pokarmy należy dobierać o małej zdolności gazotwórczej, nie żuć gumy, nie palić papierosów.
bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi
No zjadła serek danio i po nim też taki brzuch. Nad papierosami pracujemy choć nie jest to takie proste ją przekonać.
W razie jakiegoś bólu lub wzdęcia lepiej po posiłku się położyć czy chodzić...
jak często pić tę parafinę ..
[ Dodano: 2014-11-19, 17:53 ]
kupiła sobie tabletki colon c na regulację pracy jelit. tylko że jest to suplement diety, a przy raku chyba jest nie wskazane brać tabletki tego typu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum