1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak płuca - przerzut do mózgu
Autor Wiadomość
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #226  Wysłany: 2010-06-01, 22:28  


Nie masz za co przepraszać, bezsilność w chorobie nowotworowej jest okropna.
Trzymaj się
_________________
Andrzej W.
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #227  Wysłany: 2010-06-02, 14:33  


ta bezsilnośc jest najgorsza

sciskam Cie mocno Kochana
 
monika30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2009
Posty: 410
Pomogła: 77 razy

 #228  Wysłany: 2010-06-02, 21:00  


Gołym okiem widać że jest gorzej. Chociaż nie ma tych samych objawów co poprzednio po podaniu chemii (wcześniej Tata na drugi dzień po chemii leżał słabiutki) tak dziś tego nie było na szczęście ale za to Tatę coraz częściej boli głowa. Widać że ból jest dość silny. Tata wtedy bierze tabletkę. Niestety nie wiem jaką bo jeszcze tego nie podejrzałam ale ostatnio przepisała mase leków Pani Onkolog, więc pewnie bierze coś co ma Mu pomóc, ulżyć.

Po wczorajszym wlewie dziś rano na zewnętrzynych częściach dłoni (tam gdzie był wkłócie) doszło do zapalenia żył. Rączki nie dość że szczuplutkie, delikatne to jeszcze całe zasinione i opuchnięte. Tata razem z bratem udał się do lekarza pierwszego kontaktu, ale niestety nie dostał się. Tylko Pani Pielęgniarka powiedziała, żeby dwa razy dziennie robić kompres ze spirytusy, rękę owinąć folią i bandażem. Po godzinie kompres zdjąc. Jeśli do jutra nie pomoże to mamy jechać do szpitala.

Serce mi się kraje jak patrzę na Tatusia. Wiem że juz to pisała kilka razy ale.... tak ciężko jest mi pogodzić się z tą chorobą. Wyrzucam sobie dlaczego wcześniej nie nalegałam aby poszedł do lekarza....dlaczego :?ale?:

Użalam się nad sobą. Wiem, wiem..... ale gdzie mam się wypłakać jak nie wśród swoich??? Wiem że rozumiecie. Za dużo jak dla mnie.... :cry:
 
kaja115 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lut 2009
Posty: 735
Pomogła: 125 razy

 #229  Wysłany: 2010-06-03, 13:50  


<uscisk> :tull:
_________________
kaja
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #230  Wysłany: 2010-06-03, 14:17  


:cmok: :cmok:
_________________
agni5
 
kalina 


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 70
Pomogła: 1 raz

 #231  Wysłany: 2010-06-03, 15:47  


Patrzeć na osobę bliską cierpiącą jest wprost nie do wytrzymania.Rozumię cię bardzo dobrze.Pozdrawiam.
 
monika30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2009
Posty: 410
Pomogła: 77 razy

 #232  Wysłany: 2010-06-03, 18:26  


jestesmy z Tatą w szpitalu. Przed poludniem Tate bardzo bolała głowa. Wziął dwa ibupromy i było lepiej. Ale pozniej ból wrócił jakby ze zdwojona siła. Podaliśmy tramal. Nic nie pomogło dlatego pojechaliśmy do szpitala na Izbe Przyjęc. Po osłuchaniu Taty i zmierzeniu ciśnienia Pani Doktor zdecydowala o podaniu kroplówki z lekiem przeciwbólowym. Teraz czekamy ale nie ukrywam ze mialam juz pełne portki strachu. Pomóżcie.....co robic z takim bólem? Jak mu zapobiegac?
 
JaInka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Lut 2009
Posty: 437
Skąd: Milanówek
Pomogła: 150 razy

 #233  Wysłany: 2010-06-03, 18:39  


Monika - ja jestem pod opieka Poradni leczenia Bólu. W Grodzisku Maz., przy szpitalu. W warszawie takich poradni jest kilka. Nie wiem, skąd jesteś - ale zorientuj się. W razie czego hospicja mają duże doświadczenie w tym względzie.

Tata wcale nie musi cierpieć.
 
lopenka 



Dołączyła: 16 Lis 2009
Posty: 235
Skąd: Kłodzko
Pomogła: 17 razy

 #234  Wysłany: 2010-06-04, 09:02  


monika30,
bardzo mi przykro, że Twoj Tatuś tak cierpi. Brak mi słów. Tak wiele chciałabym Ci napisać ale nie wiem jak mam to ująć. Jestem z Tobą z całych sił. Wspieram Ciebie tak samo jak Ty wspierasz mnie. Tak naprawdę to przez co my przechodzimy rozumiemy tylko my. Możemy się wspierać słowami, myślami.Mimo,że się nie znamy to łączymy się tutaj.

przytulam Cię mocno i trzymam kciuki za Ciebie, Twojego tatę i cała rodzinę.
Basia
 
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #235  Wysłany: 2010-06-04, 09:17  


tak mi przykro ze Tato tak cierpi
nienawidze tej bezsilności
dobrze ze Tato jest w szpitalu moze mu troche ulża w tym bólu

Trzymaj sie Kochana
 
monika30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2009
Posty: 410
Pomogła: 77 razy

 #236  Wysłany: 2010-06-04, 19:37  


:uuu: witam Tata wczoraj po podaniu kroplowki (200mg tramalu) został odesłany do domu. Na szczęście lek zadziałał i do teraz jest ok. Tata słabnie. Widac gołym okiem i sam ma tego świadomość. Tak bardzo chcialabym pomóc Mu nieść ten krzyż ale jak? Czy ktoś może mi napisać czego dalej mamy sie spodziewać? Pomożcie prosze...

[ Dodano: 2010-06-04, 20:39 ]
PS. JaInko.... Jestem z Grudziądza w województwie kujawsko-pomorskim
 
Cyntia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Kwi 2010
Posty: 183
Pomogła: 39 razy

 #237  Wysłany: 2010-06-04, 19:59  


Monika strasznie mi przykro... Bardzo chciałabym Ci jakoś pomóc, ale nie bardzo wiem w jaki sposob to zrobić. Dbaj aby Tatuś nie czuł bólu, proś o pomoc kogo możesz: ( hospicjum , lekarzy, rodzinę, znajomych) i bądż przy Tacie do końca... , spraw aby do końca czuł Twoją miłość i opiekę....
 
ana7 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Lis 2009
Posty: 871
Pomogła: 122 razy

 #238  Wysłany: 2010-06-04, 21:05  


Moniusiu. Dasz radę. _itsme_ :tull:
Jestem z Toba
 
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #239  Wysłany: 2010-06-05, 09:29  


monika30, jak najszybciej skontaktuj się z tym ośrodkiem:
Domowa Opieka Hospicyjna przy Szpitalu Specjalistycznym im. dr. W. Biegańskiego
ul.Szpitalna 6 Grudziądz
(056) 450 05 15 lub 603 116 497
Tacie koniecznie trzeba ustawić leczenie przeciwbólowe!! Poproś o szybką konsultację w domu.
Monia działaj, wiem, że Ci ciężko, ale proszę zrób to dla Taty...
uściski dla Was M.
 
Myszka30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 394
Skąd: Żory w.śląskie
Pomogła: 67 razy

 #240  Wysłany: 2010-06-05, 15:34  


moniko, ja również jestem i mocno przytulam...
:tull:
_________________
Póki oddycham - nie tracę nadziei !!!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group