Kochani wróciłem na "łono rodziny" [bez podtekstów] i jest mi z tym dobrze, choć już mam zapowiedzianych 1 gości...
Nie dadzą nacieszyć się tym łonem....
Ale gołąbki i spagetti było cudne
Cieszę się ze moje leczenie nabrało niespotykanego tempa, aż zaczynam się zastanawiać dokąd ja się tak spieszę, rentę mam do września 2013 r
No i są moi goście