1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
roman1130 - komentarze
Autor Wiadomość
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #1831  Wysłany: 2012-10-29, 23:54  


Witaj Romku
Właśnie czytałam Twojego bloga i postanowiłam zagadnąć jak wyniki, ale widzę że już jest streszczenie. :)
roman1130 napisał/a:
Liczę na nieustającą poprawę swojej kondycji

Również na to liczę, dużo siły i odpoczynku :cmok:
Pozdrawiam Ala
_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
ewka1 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Lut 2012
Posty: 2300
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 226 razy

 #1832  Wysłany: 2012-10-30, 06:35  


Romeczku, cieszy mnie ta stabilizacja.Oby jak najdłużej |uscisk| |buziaki|
A śniegiem się nie martw,stopnieje kiedyś przecież :mrgreen:
_________________
ewka
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #1833  Wysłany: 2012-10-30, 07:07  


ewka1 napisał/a:
Romeczku, cieszy mnie ta stabilizacja.Oby jak najdłużej |uscisk| |buziaki|

Mnie też bardzo, bardzo ... :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
KasiaC 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Kwi 2012
Posty: 958
Skąd: woj. mazowieckie
Pomogła: 92 razy

 #1834  Wysłany: 2012-10-30, 08:48  


Witaj Romanie

Cytat:
... na dzień dzisiejszy cieszę się, że mogę odtruwać swój organizm, nie aplikując sobie kolejnych dawek cytostatyków i innych "kompocików"... :mrgreen:
Liczę na nieustającą poprawę swojej kondycji, choć mam też świadomość, że nie nastąpi to z dnia na dzień, ale jak to mówią najlepsi w branży.... czasu nam nie brakuje :mrgreen:

Ja również bardzo się cieszę i czekam na poprawę Twojej kondycji do stanu kiedy będziesz jak kiedyś prowadził z Nami codzienne "dyskusje" :-D

Pozdrawiam serdecznie.
 
martita44 


Dołączyła: 15 Maj 2012
Posty: 96
Pomogła: 21 razy

 #1835  Wysłany: 2012-10-30, 17:38  


Witam Cię Romku!
Cieszę się bardzo, że choroba zatrzymała się w miejscu i jest stabilizacja:) To naprawdę dobra wiadomość.
Pozdrawiam Cię cieplutko w te chłodne już dni i życzę szybkiego powrotu do jak najlepszej formy!
 
female 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 03 Lis 2011
Posty: 404
Skąd: z gór
Pomogła: 98 razy

 #1836  Wysłany: 2012-10-30, 17:59  


JustynaS1975 napisał/a:
ewka1 napisał/a:
Romeczku, cieszy mnie ta stabilizacja.Oby jak najdłużej |uscisk| |buziaki|

Mnie też bardzo, bardzo ... :)



Tak, to miłe i bardzo pożądane wieści!;-) Przesyłam uścisków moc :tull:
_________________
--
Bernadeta

...nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury...
Mama 08.01.2012r [*]
Tato 13.08.2013r [*]
 
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #1837  Wysłany: 2012-10-30, 19:43  


Liczę na nieustającą poprawę swojej kondycji, choć mam też świadomość, że nie nastąpi to z dnia na dzień, ale jak to mówią najlepsi w branży.... czasu nam nie brakuje ...

Romku ,bardzo bardzo Cię przytulam
:littlehs:
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #1838  Wysłany: 2012-10-30, 20:00  


Romku, bardzo się cieszę, że choróbsko przystopowało. :flower:
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło. A siły będą wracać, o to się nie martw... :)
_________________
Aegrotus sacra est...
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #1839  Wysłany: 2012-10-30, 20:22  


Witam wieczornie, siły wyższe zadecydowały że chodzę zbyt późno spać i postanowiły coś z tym zrobić, ciekawy jestem co wymyśli, bo ja ze swojej sypialni raczej nie zrezygnuję, chyba że zacznie podłączać mnie do gazu, aby zmniejszyć moją aktywność, zawsze gdy usypiała Antka nad gazem miała rewelacyjną skuteczność.
Generalnie sprawy w domu i zagrodzie zaczynają przybierać jakiś kształt, dorobiłem dziś dwie szuflady na popiół spod pieca CO a i w ogrodzie zaczyna się trochę klarować może jeszcze nie wszystko przemarzło :mrgreen:
_________________
romek
 
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #1840  Wysłany: 2012-10-30, 20:27  


Na pewno nie wszystko :)
Od piątku zapowiadają 16 stopni na plus oczywiście :lol:
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #1841  Wysłany: 2012-10-30, 23:19  


a dalie wykopałeś?
 
ewka1 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Lut 2012
Posty: 2300
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 226 razy

 #1842  Wysłany: 2012-11-03, 07:56  


Dzień dobry Romeczku :)
Buziole przesyłam |buziaki|
_________________
ewka
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #1843  Wysłany: 2012-11-03, 17:10  


Dzień dobry Romku :)

nabieraj sił i wracaj do nas |buziaki|
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
kasia123m 


Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 521
Pomogła: 38 razy

 #1844  Wysłany: 2012-11-04, 08:44  


jupii..czyli mamy stabilizacje..i oby jak najdluzej..:)).teraz musisz nabrac troche sil po tym leczeniu i odpoczac.... :-D
_________________
Za wcześnie odeszłaś a z Toba marzenia i sny Dla Ciebie pamięc i kwiaty, a dla nas ból i lzy.
Mamusia 26.03.2012 1:30
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #1845  Wysłany: 2012-11-04, 17:37  


Witam niedzielnie :lol:
Najwspanialszą zaletą niedzieli jest fakt, że na ten dzień odkładamy wszystkie zawalone sprawy, wszystkie nasze niedoróbki i dodatkowo zakładamy, że jeszcze będziemy mieli czas odpocząć, bez względu na to jak ten odpoczynek ma wyglądać uffffff :--:
Z naszych planów najczęściej wychodzą wielkie nici, żona po obiedzie chce odpocząć, i ma do tego święte prawo, nasza kawa z upieczonym przez Nią ciastem raczej nie podnosi temperatury uczuć, raczej skłania do uprzejmego dziękuję zamiast tego co samo ciśnie się na usta:- spieprzaj dziadu, chcę się zdrzemnąć :roll:
I tym sposobem nasze plany...zmieniają się.
Jest okazja, aby odrobić tygodniową korespondencję napisać coś mądrego, poczytać jeszcze mądrzejszego i siadamy do klawiatury...Zamiast tematów które tłukły nam się po głowie przez cały tydzień znajdujemy jedynie sieczkę, z której naprawdę nic nie wynika, w dodatku jeszcze nie wolno nam tknąć piwa, które może rozjaśniłoby naszą łepetynę i powstałby inspirujący tekst....
Niestety, chwila geniuszu minęła i zostały same nudne i codzienne tematy...
Takie są właśnie niedziele, faceta, który nawet mały spacer uważa za ciężką pracę :shock: :?ale?:

Siedząc często w poczekalniach przychodni, obserwuję innych oczekujących w kolejce, współczuję im jako jeden z mających nadmiar czasu i brak cierpliwości...
Z zasady nie biorę udziału w dyskusjach, a właściwie w wygłaszaniu opinii na temat kolejek, marnowaniu czasu pacjenta i innych pomysłach biednych nerwowych i chyba zabieganych pacjentach onkologicznych, wiem że mamy prawo do stresu, do chorowania w komfortowych warunkach, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju, w końcu mamy raka...

Ostatnio jednak nie wytrzymałem i szczególnie głośnemu i elokwentnemu panu, który szczególnie głośno i niezbyt sympatycznie narzekał na swoją ciężką dolę i w ogóle naszą dolę chorych zadałem jedno tylko pytanie: Czy jako chory chciałby mieć precyzyjnie wyznaczoną godzinę i czas przyjęcia, czyli moment rozpoczęcia i zakończenia wizyty? czy chciałby z tej wizyty wynieść maksimum informacji niezbędnych dla niego jako pacjenta?...
Po chwilowej konsternacji gość nie stracił rezonu i zaczął swoją śpiewkę od samego początku, że nikt nas chorych nie szanuje, że wszyscy nas olewają itd
Poprosiłem go o zamknięcie repertuaru, a w każdym bądź razie o cichsze wypowiadanie swoich rewolucyjnych opinii i najlepiej w ustronnym miejscu, tam gdzie nie będzie nikogo szokował swoimi opiniami, zwłaszcza tak głębokimi i świetnie umotywowanymi, gościa trochę przytkało, gdy myślał, że przekrzyczy mój wątły głosik, ale doznał kolejnego szoku, gdy poparł mnie inny oczekiwacz, z głosem Stenora i figurą Pudziana.
Mogliśmy czekać w spokoju, zagryzając tylko niekiedy wargi urażonej dumy
Kiepską mamy obsługę, serwis oferowany przez naszą służbę zdrowia jest gorzej niż żałosny, ale warczenie na siebie i wysuwanie żądań tylko dlatego że jesteśmy chorzy... trochę mi nie pasuje, odrobina pokory nikomu nie zaszkodziła.
Żądajmy swoich realizacji swoich praw, ale róbmy to w sposób godny i w uzasadnionych przypadkach, a nie tylko dlatego, że tak nam pasuje, lub traktujemy siebie jak śmierdzące jajo, z którym nie wiadomo co zrobić.
Niekiedy naprawdę nie dziwię się osobom zdrowym, że nie wiedzą jak z nami postępować, rozmawiać...

Jak na niedzielny post wyszła mi całkiem niezła zagwozdka... dylematy faceta z guzami mózgu :mrgreen:
Pozdrawiam Wszystkich niedzielnie, życząc owocnego tygodnia pracy :roll:
_________________
romek
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group