1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
soja - komentarze (vf7)
Autor Wiadomość
soja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 1263
Pomogła: 194 razy

 #316  Wysłany: 2012-06-20, 21:25  


Nie Aguś, ten problem mam już od 5 lat . A na te słoniowe nogi naprawdę mi się gapią :uuu: . Kreatyninę mam sprawdzaną na bieżąco - zawsze jest w normie :roll: . Mam natomiast białkomocz, ale też nikt nie wie dlaczego :?ale?: . Wogóle moja ginekolożka mnie zaczyna wkurzać - panikuje jak histeryczka . Mam wrażenie, że za niedługo mi zaproponuje chyba aborcję, bo cały czas głupio sugeruje mówiąc : no, wie pani, co z tego że ciąża dobrze się rozwija, jak matki może braknąć :uuu: . Co ja zrobię jak mi pani wylewu nagle dostanie ? Albo zawału |wht?!| ? Nie ma się co z ciąży cieszyć w pani przypadku |wht?!| - pani jest chora i nie powinna być wogóle w ciąży :?ale?: . Skierowała mnie na badania prenatalne, bo jak stwierdziła, z dzieckiem może być coś nie tak ze względu na chorą mamę |wht?!| |wht?!| |wht?!| . A jak mi robiła usg to prawie na dziecko nie patrzyła - sama się dopatrywałam, czy mu bije serduszko :<: . Jestem na nią coraz bardziej zła :evil: . To bardzo dobra lekarka, ale nie podoba mi się jej podejście do mnie i do mojego dziecka :--: .
_________________
Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #317  Wysłany: 2012-06-20, 21:48  


soja napisał/a:
To bardzo dobra lekarka, ale nie podoba mi się jej podejście do mnie i do mojego dziecka :--: .

Tu już bym miała zastrzeżenia .Jaka Ona dobra skoro takimi tekstami rzuca:
soja napisał/a:
? Nie ma się co z ciąży cieszyć w pani przypadku |wht?!| - pani jest chora i nie powinna być wogóle w ciąży
a gdzie wytłumaczenie pacjentce?
Gdzie rozmowa?
soja napisał/a:
Skierowała mnie na badania prenatalne,
Bardzo dobrze Soja to bardzo istotna sprawa,pod tym względem zgadzam się.
_________________
aga
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #318  Wysłany: 2012-06-24, 20:38  


Soja :heart: co u Ciebie?
Jak się czujesz? daj znać :cmok:
_________________
aga
 
soja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 1263
Pomogła: 194 razy

 #319  Wysłany: 2012-06-25, 22:41  


Cześć Aguś :) . Co do samopoczucia to bywało lepiej . Ale jakoś daję radę . Dzisiaj znowu mam dzień do du..y :uuu: . Mój ojciec zrobił mi awanturę i posądził o kradzież jakichś wyimaginowanych pieniędzy ( nawet nie wiem jakich ) :cry: . Poprostu już nie mam słów, żeby określić tego człowieka, nasuwa mi się tylko jedno - suk....yn :evil: . Nie mogę na niego patrzeć . Gdyby mamusia żyła nigdy by nie doszło do takiej sytuacji :-( . Ona mnie zawsze przed nim chroniła . Suk.....yn jeżdzi po mnie ile może, pomimo tego, że jestem w ciąży . Za chwilę biorę manatki, czyli kocyk, podusię oraz psa i idę spać do siebie do mieszkania . Co prawda nic tam nie mam - gołe podłogi i ściany, ale przynajmniej moje własne i nikt mi tam nie powie, że nie jestem u siebie :evil: . Wolę spać na gołej podłodze,bez światła, niż wysłuchiwać tego zasra...go pana i władcę :evil: :evil: :evil: . Najgorsze jest to , że mój mąż zamiast stanąć w mojej obronie to ma wszystko głęboko w du..e i jakby nie moja córka, która pociesza mnie ile może ( dzisiaj mówi - mamusiu jak dziadek jeszcze raz tak na ciebie będzie krzyczał to mu dam w dziób, bo ty przez niego płaczesz ) to nie wiem, czy bym to wszystko zniosła :roll: . Mam tylko nadzieję, że nie dostanę znowu ataku i nie wyrżnę gdzieś w ciemnościach :-( .
_________________
Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #320  Wysłany: 2012-06-25, 22:47  


oj Kochana jestem z Tobą. powiem że byłam w podobnej syt jak Twoja tylko byłam jeszcze sama no i w ciąży nie byłam, ale ja wybrałam gołe ściany i dywan na podłodze zamiast wyrka, było ciężko mieć za poduszkę swoje ubrania, śpiwór miałam swój , obiady to kanapki z zupką chińską lub barszczem instant ale uwolniłam się od ojca i powiem nie żałuję na początku było ciężko ale lepsze dla mnie było to niż mieszkanie z ojcem pod jednym dachem


musisz uważać na siebie , ie wiem jak mogę Ci pomóc ale wiedz że jestem myślami i serduchem z Tobą

masz anioła nad sobą takiego najlepszego, córcię Co Cię obroni- i będzie dobrze
 
soja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 1263
Pomogła: 194 razy

 #321  Wysłany: 2012-06-25, 22:51  


Powiem ci Julitko, że tak jak ty wolę spać na gołej ziemi , niż przebywać z tym człowiekiem pod jednym dachem . On non stop daje mi do zrozumienia, że nie jestem u siebie , chociaż mieszkam tu od urodzenia :uuu: .
_________________
Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #322  Wysłany: 2012-06-25, 23:01  


Kochana ja miałam tak od dziecka z tym że miałam jeszcze 2 osoby które w domu mnie tak traktowały. opamiętały się dopiero jak się wyprowadziłam i potem zachorowałam,- zmiana traktowania diametralna ale mi już na tym nie zależało i myślę że myśleli że umrę szybko i chcieli się ze mą pogodzić i mieć czyste sumienie ale ja im zrobiłam psikusa i żyję do tej pory hi hi hi i już im nie wypada tak samo mnie traktować, zresztą ja jestem daleko od nich prawie 300km i mam już to głęboko w ,,poważaniu,, niech się pławią w swoim jadzie ale bezemnie
 
soja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 1263
Pomogła: 194 razy

 #323  Wysłany: 2012-06-25, 23:11  


Ja Julitko niestety, też mam wokół siebie parę takich żmij, które tylko patrzą, żeby mnie ukąsić :evil: . Wszystkie udało mi się skutecznie odsunąć, oprócz najgorszej - ojca :uuu:
_________________
Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #324  Wysłany: 2012-06-25, 23:33  


jestem z Tobą
posmyraj Malinkę od Ciotki
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #325  Wysłany: 2012-06-26, 06:29  


Witaj Soju, cieszę się, że Ciebie 'widzę', ale niefajne wieści, to trudno się cieszyć _itsme_
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #326  Wysłany: 2012-06-26, 10:02  


:cmok: :cmok: Soja tak mi smutno jak czytam co się w Twoim rodzinnym domu dzieje :-( .Dla mnie to nie wyobrażalne,po prostu nie mogę wprost uwierzyć,że człowiek ,który przyczynił się do tego ,że jesteś na świecie tak traktuje własne dziecko :mur: _bad_! .
On ma za zadanie Ciebie chronić jesteś Jego dzieckiem :/pociesza:/ .
Niedobrze,że mąż w takich wypadkach nie staje w Twojej obronie.Jak to tłumaczy?
Uregulowałaś swoje sprawy odnośnie domu? Czytałam,że miałaś pomoc w postaci prawników z forum.Udało Ci się coś w tym względzie?
Pozdrawiam i :tull: :tull: Cię.Dbaj o siebie i dzieci :heart:
_________________
aga
 
KasiaC 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Kwi 2012
Posty: 958
Skąd: woj. mazowieckie
Pomogła: 92 razy

 #327  Wysłany: 2012-06-27, 16:07  


Soja czytam i ....przytulam CIE bardzo mocno
 
soja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 1263
Pomogła: 194 razy

 #328  Wysłany: 2012-06-30, 14:26  


Witam :) . Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają i o mnie pamiętają . Siedzę zaszyta w domu i uciekam przed tropikalnymi upałami :sun: , które mnie po prostu wykańczają :uuu: . Czuję się jakby mnie ktoś smażył powolutku na patelni z obu stron . Nie wiem jak dzisiaj pójdę do mamusi, bo na cmentarzu w ogóle nie ma cienia :?ale?: . Chyba zaczekam na wieczór . Moje psy siedzą razem ze mną . Biedaki też się kryją przed słońcem . Aguś , co do papierów to dom jest już mój na szczęście . Ale tak prawdę mówiąc, jak już nie ma w nim mamy to jest on dla mnie bez wartości i jakby nie dożywotnie prawo ojca do mieszkania w nim to bym go sprzedała . To taka wielka landara, że koszty utrzymania są ogromne. Poza tym żle się w nim czuje . Przytłacza mnie :| . Teraz kombinuję, żeby wyjechać gdzieś na wakacje . Nawet niedaleko . Kocham Zakopane :-D !!! Mogłabym tam jeżdzić co tydzień . To tylko 150 km ode mnie . I właśnie tam chciałabym chociaż na 3 dni jechać . Klimat tego miasta jest cudowny !!! I te piękne Tatry :-D . Co prawda teraz w ciąży to mogę tylko popatrzeć na góry, ale spacerkiem po krupówkach mogę połazić :) . Mam Beskidy niedaleko, ale to już nie to samo co cudowne Tatry .
_________________
Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #329  Wysłany: 2012-07-01, 20:50  


Cześć soja cieszę się ,ze sprawy swojego domu masz załatwione.
To ważne,że wiesz już na czym "przysłowiowo stoisz". Zawsze to Twoje,a kiedyś zdecydujesz gdzie jest Twoje miejsce na ziemi.
Zakopane ach... to tak daleko ode mnie,ale ja chyba jednak bardziej kocham morze.
Góry mnie przytłaczają swoją dostojnością.Podziwiam i zachwycam się.
Jednak bliższe mi morze. U nas przechodzą burze,dość intensywne .Ja taki "burzowy tchórz" przeżywam to bardzo intensywnie :/ odbywają się te sensacje nocami-przeżywam horrory.
Tak chciałabym spać jak co po niektórzy,co nic nie słyszą
|bezradny| .
Pozdrawiam |buziaki|
_________________
aga
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #330  Wysłany: 2012-07-04, 06:55  


Soju dzień dobry |buziaki|
Udanego i miłego dnia :) . Niech pogoda jak najmniej daje Ci się we znaki _itsme_
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group