Jesteś pewna, że pobolewa cię kość udowa? czy po prostu odcuwasz ból w nodze? Nie chcę bagatelizować twojego bólu, ale nie możesz w każdej dolegliwości widzieć potencjalnych przerzutów. Przy czerniaku stres jest bardzo niekorzystnym czynnikiem.
Co do bólu, to chociaż wycięcie węzła wartowniczego nie jest szczególnie radykalnym zabiegiem, to jednak pozostawia pewien ślad. Mam na myśli to, że noga może być odrobinę słabsza. Możesz odczuwać pewien ból gdy więcej pochodzisz lub np gdy zmienia się pogoda. W takiej sytuacji połóż się z nogą ułożoną wyżej i staraj się zrelaksować. Mam nadzieję, że wszystko przejdzie. Pozdrawiam
OptymistycznaLenko88 ja to wiem ,że stres szkodzi ale przy takich objawach nie moge myśleć o czym innym. Jak nie czerniak to stres mnie wykończy. Już po ostatnich dusznościach kiedy byłam pewna że to przerzuty a rtg było ok , obiecałam sobie nie denerwować na zapas....ale nici z tego.
Tak okolo miesiaca odczuwalam bol nogi zreszta tak naprawde to do dzis mnie od czasu do czasu pobolewa.Nakrecalam sie niezmiernie.Zreszta z nakrecaniem sie mam do dzis.Kazdy bol powiazuje z czerniakiem.Rozumie Twoj strach,bo pomimo ,ze jutro mija 5 lat od diagnozy to boje sie,boje sie go cholernie(czerniaka oczywiscie).
przeczytałam twoją historię jeszcze raz i zauważyłam ,że mam bardzo podobnie. Myszko to już 5 lat, powinnaś się cieszyć życiem , synkiem ( może nie jest takim zbójem jak mój ) ...
...choć łatwi powiedzieć jak człowiek cały czas nasłuchuje się ciągle w swój organizm.
ten dziad zniszczył mi ,życie , mam tylko nadzieje ,że wyniki będą ok a strach z czasem będzie znikał
byłam dziś w CO na kontroli ale lekarz olał mój ból nogi ... ręce opadają co ja mam teraz zrobić , dać sobie spokój? jak go zapytałam o melanome spitzoid (nie wspominałam ,że sama na własny koszt robiłam) to powiedział "że czerniak to jest czerniak"
Dodam od siebie,że od diagnozy minął rok a mnie nadal boli noga i to często tak,że biorę tramal żeby funkcjonować a lekarz twierdzi,ze to niby powikłania po usunięciu wartownika i że to normalne....
Marcelina gdzie jesteś,co u Ciebie?odezwij się
Tego właśnie potrzebowałam , żeby ktoś napisał ,że też tak ma i wcale to nie musi oznaczać najgorszego
Skoro w CO olali więc umówiłam się do chirurga-ortopedy zobacze co powie.
Czekam na wyniki FISH melanoma które mają przyjść z Włoch a potem z kompletem wyników do W-wy.
Staram się rzadziej wchodzić na forum bo ostatnio same smutne wiadomości...
Dziękuje ci za zainteresowanie
[ Dodano: 2015-06-19, 19:00 ]
martwi mnie to ,że to nie w pachwinie ten ból tylko w udzie.
aaa tam nie ważne czy na udzie pod czy nad kolanem , ważne ,że to po wycięciu węzła i mam nadzieję ,że u mnie też tak będzie. A narazie to się zmagam z grypą niestety , pogoda strasznie zmienna i się zaprawiłam.
jestem załamana to już koniec.... na rtg kości udowej wyszły mi dwie zmiany, musze rezonas zrobić. Co teraz , niech mi ktoś pomoże . To jest nadmiar kości a nie jej ubytek, czy tak czerniak wygląda?
Najlepiej jakbys napisala dokladny opis,Nie panikuj.Ja dokladnie rok temu przechodzilam przez to samo.Radiologowi nie podobalo sie cos na zdjeciu.Tez myslalam o najgorszym.Lekarz zlecil dodatkowe zdjecie w innej projekcji i wszystko wyszlo ok.Tego wlasnie Ci zycze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum