wszystkie wizyty są prywatne, jedynie pobranie wycinka i łyżeczkowanie było na skierowanie.
[ Dodano: 2013-03-01, 22:08 ]
za pierwszym razem miałam pobierane wycinki bez żadnego znieczulenia, a że jestem bardzo drobna, jednak bolała chyba bardziej od wziernika i całego sprzętu tam wsadzonego. Tym razem było też łyżeczkowanie.
[ Dodano: 2013-03-01, 22:13 ]
dodam jeszcze, że jestem Wam wszystkim ogromnie wdzięczna, że nam tu pomagacie. Jest znacznie łatwiej mając kogoś takiego, jak Wy, obok.
Wiem, że szukanie info w necie nie jest rozwiązaniem, ale chwilowo nie mam ani siły ani czasu na to, żeby jechać kilkadziesiąt km. Ponadto, chcę się przygotować w jak najlepszy sposób przed rozmową z anestezjologiem i Panią Doktor (do niej nadal mam zaufanie i ogromny szacunek)
witam
otrzymałam wstępny wynik badania histopatologicznego, jest cin3. Nie wiem niestety jeszcze czy kanał szyjki macicy jest zajęty, ponieważ Pani Doktor również otrzymała wyniki tylko telefonicznie. Mam mieć skracaną szyjkę macicy. Wcześniej mówiła, że bez względu na to, czy będzie cin2 czy 3 będzie albo wymrażanie albo wypalanie. Czemu taka zmiana?co jest dla mnie lepsze skoro jeszcze nie rodziłam? Jakie mogą być ewentualne powikłania oraz zalecenia po zabiegu?
pozdrawiam
Mam mieć skracaną szyjkę macicy. Wcześniej mówiła, że bez względu na to, czy będzie cin2 czy 3 będzie albo wymrażanie albo wypalanie. Czemu taka zmiana?
Zmiana proponowanej terapii może wynikać z modyfikacji oceny sytuacji przez lekarkę,
chociaż jest to tylko przypuszczenie.
Może przyczyną jest np. większa niż pierwotnie sądziła rozległość zmian ?
mufaso83 napisał/a:
co jest dla mnie lepsze skoro jeszcze nie rodziłam?
Na pewno pod względem pewności powodzenia zabiegu lepsza jest interwencja chirurgiczna,
jako leczenie bardziej radykalne,
z kolei dla zachowania wysokiej zdolności donoszenia ciąży optymalny jest zabieg możliwie najmniej inwazyjny
(donoszenie jest też możliwe po wykonaniu konizacji szyjki, ale wtedy obarczone większym ryzykiem),
zatem w takim przypadku to do lekarza należy ocena tych dwóch przeciwstawnych celów leczenia
i zaproponowanie postępowania optymalnego (tj. najlepszego z możliwych)
przy czym priorytetem zawsze jest zdrowie i życie pacjenta, a w dalszej kolejności np. zachowanie zdolności rodzicielskich.
mufaso83 napisał/a:
Jakie mogą być ewentualne powikłania oraz zalecenia po zabiegu?
Nie jest to zabieg skomplikowany, powikłania mogą polegać na przedłużonym czasie powrotu do zdrowia (bolesności, plamienia).
Raczej mało prawdopodobne jest poważniejsze powikłanie w postaci wznowy choroby wskutek niewystarczającej radykalności zabiegu.
Zalecenia powinny dotyczyć oszczędzającego trybu życia w początkowym okresie po zabiegu,
powstrzymania się od współżycia intymnego w ciągu pierwszych 6 tygodni,
utrzymania zwiększonej higieny intymnej
i realizowaniu wizyt kontrolnych wg wskazań Twojego lekarza.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Dziękuję za odpowiedź
Jeszcze jedno pytanko, po skróceniu szyjki materiał trafia do ponownego przebadania. Czy jest możliwość, że wynik będzie się różnił od tego?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-03-09, 20:46 ] Raczej nie powinien się różnić, ale 100% gwarancji na to, rzecz jasna, nie ma.
[ Dodano: 2013-03-10, 10:17 ]
Drogi Richelieu
Mam wielką prośbę z uwagi na Twą dużą wiedzę, czy mógłbyś podrzucić mi jakieś linki do poczytania o możliwościach leczenia CIN3? Przeczytałam wszystko co tutaj znalazłam, o dysplazjach itp ale nie potrafię odnaleźć nic konkretnego na temat metod leczenia, klasyfikacji, a nie chcę Was tu męczyć pytaniami.
Poza wątkami na tym forum
(=> wyszukiwarka: fraza 'CIN3' w okienku 'Szukaj któregokolwiek słowa lub wyrażenia'
i koniecznie z zaznaczeniem opcji (po prawej stronie) 'Przeszukaj tylko opis tematu',
po wyświetleniu rezultatów (lista pierwszych postów znalezionych wątków),
każdy z nich możesz przeczytać, klikając nazwę odpowiedniego tematu)
otrzymałam już pełen opis wycinków, CIN3 w kanale szyjki macicy nic nie ma na szczęście. niestety kazano mi odstawić pigułki (Yasminelle) i odczekać 6 tygodni, dopiero wtedy będę miała zabieg skrócenia szyjki. Czy jest to standardowe postępowanie?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-03-13, 22:13 ] Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć.
Rechelieu kochany wszystko dogłębnie przeczytałam, nawet wyszukałam filmy z konizacji szyjki macicy metodą zimnego noża i metodą leep.
Mi została zaproponowana konizacja za pomocą skalpela, ale nie jestem przekonana co do niej. Czy metoda stożkowa za pomocą pętli elektrycznej (mam nadzieję, że dobrze piszę) jest bardziej zaawansowana? Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć różnice pomiędzy tymi trzema metodami i ewentualne wskazania, ponieważ nie wiem czy zaproponowana metoda jest związana z ograniczeniami może sprzętowymi czy jest po prostu najlepsza. Nie wiem w związku z tym, czy szukać innego lekarza czy po prostu poddać się konizacji właśnie tą metodą, a po filmie mam bardzo mieszane uczucia.
z góry przepraszam za masę pytań
wszystko dogłębnie przeczytałam, nawet wyszukałam filmy z konizacji szyjki macicy metodą zimnego noża i metodą leep.
Mi została zaproponowana konizacja za pomocą skalpela, ale nie jestem przekonana co do niej. Czy metoda stożkowa za pomocą pętli elektrycznej (mam nadzieję, że dobrze piszę) jest bardziej zaawansowana? Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć różnice pomiędzy tymi trzema metodami i ewentualne wskazania, ponieważ nie wiem czy zaproponowana metoda jest związana z ograniczeniami może sprzętowymi czy jest po prostu najlepsza.
Skoro tak dobrze i efektywnie radzisz sobie z czytaniem artykułów na ten temat,
to ja nie wniosę tu czegoś nowego, czego byś sama nie wiedziała / potrafiła wyszukać.
Jednak przeglądając internet można odnieść wrażenie, że nie ma w nim nadmiaru artykułów poświęconych różnicom pomiędzy poszczególnymi metodami konizacji.
Jedno co na moje wyczucie mogę podpowiedzieć:
zabieg chirurgiczny (skalpelem) wydaje mi się bardziej pewny niż inne metody mniej inwazyjne,
a w tym przypadku dodatkowo za tym przemawia rekomendacja Twojego lekarza, który zaproponował taki zabieg.
mufaso83 napisał/a:
Nie wiem w związku z tym, czy szukać innego lekarza czy po prostu poddać się konizacji właśnie tą metodą
Jeśli masz możliwość łatwego zasięgnięcia drugiej opinii, możesz to zrobić,
ale moim zdaniem możesz też zdać się na dotychczasową opinię Twojego lekarza.
Musisz zdać się na własne odczucia i intuicję.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
powoli stajesz się moim Mentorem Kochany Rechelieu
Problem mam taki, że nie znalazłam żadnych informacji o różnicach w zabiegach (kiedy dany zabieg, jakie są ewentualne powikłania itp). tylko o każdej z metod, żadnego porównania kiedy, która metoda. Mojej Doktor ufam, ale wiedza i świadomość to ogromna siła. Chce rozumieć w pełni co, jak, gdzie, czy mam wybór
[ Dodano: 2013-03-18, 21:17 ]
porównując metodę skalpelem i stożkową wydają mi się tak naprawdę takie same, za wyjątkiem szwów, krwawienia, a tym samym powrotu do zdrowia i ewentualnych powikłań w postaci niewydolności szyjki macicy. Jak już kiedyś pisałam, nie rodziłam, więc nie chce podjąć pochopnej decyzji
ależ ja Cię uwielbiam za Twoją cierpliwość do mnie
Proszę o przetłumaczenie wyniku
Makr.II - 5 fragmentów beżowej tkanki wielkości do 0.3cm
Mikr. I - Struktura histologica endocervicis normalis
II - Dysplasia gradu mango (CIN 3) epitheli paraepidermalis potrrinis vaginalis colli uteri
Exicisio non completa - probatoria
z tego co mówiła Pani doktor jest to brak zmiany na kanale szyjki macicy i CIN 3 na tarczy w tkankach nabłonkowych (czy jakoś tak)
ostatniego nie tłumaczyła, kiedyś miałam za karę łacinę na studiach i nie wiem czy dobrze rozumiem ten fragment, że usunięcie nie jest całkowite?
Zostanie mi skrócona szyjka macicy za pomocą zimnego noża, niestety Pani doktor odradza elektrokonizację z powodu utrudnionego później badania hist.-pat. Zastanawia mnie kilka kwestii: czy szyjka po tych wszystkich szwach będzie mocno zniekształcona? jaki fragment zostanie usunięty (czy istnieje możliwość oceny głębokości wycięcia w czasie zabiegu np.za pomocą Lugoli czy jest to raczej wycinanie na tzw.czuja), czy powinna zostać zastosowana hemostaza farmakologiczna (czytała, że stosuje się tą metodę w innych krajach przy tego typy zabiegach)?
Struktura histologica endocervicis normalis = struktura histologiczna szyjki macicy w normie.
Dysplasia gradu mango (CIN 3) epitheli paraepidermalis potrrinis vaginalis colli uteri
= dysplazja stopnia wysokiego nabłonka paraepidermizującego części pochwowej szyjki macicy.
Exicisio non completa - probatoria = usunięcie zmiany częściowe w celach pobrania próbki.
mufaso83 napisał/a:
kiedyś miałam za karę łacinę na studiach
A ja na studiach - też chyba za karę - łaciny nie miałem. W ogólniaku też niestety nie ...
mufaso83 napisał/a:
czy szyjka po tych wszystkich szwach będzie mocno zniekształcona? jaki fragment zostanie usunięty (czy istnieje możliwość oceny głębokości wycięcia w czasie zabiegu np.za pomocą Lugoli czy jest to raczej wycinanie na tzw.czuja), czy powinna zostać zastosowana hemostaza farmakologiczna (czytała, że stosuje się tą metodę w innych krajach przy tego typy zabiegach)?
Na te pytania nie potrafię odpowiedzieć, ale powinna to zrobić Twoja lekarka.
Jako jej pacjentka masz prawo znać nie tylko sposób proponowanego leczenia, ale także jego uzasadnienie,
a także związane z tym uwarunkowania, o które pytasz.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
dziękuję bardzo Richelieu
Jesteś pierwszą osoba, która żałuje, że nie miała łaciny. Czyż nie byłoby łatwiejsze opisywanie wyników w ojczystym języku i ewentualnie łacinie? Ilu Kowalskich jest w stanie zrozumieć taki opis?
pozdrawiam
2 tygodnie temu postanowiłam skonsultować się z jednym z lepszych specjalistów w moim mieście, na co dzień praktykującym w Niemczech. po badaniu był szoku twierdząc, że wszystko nie trzyma się kupy, że zmiana absolutnie nie wygląda mu na cin3. Zrobił mi cytologię i pobrał ponownie wycinek. I tu zaskoczenie, cin2/hsil, cytologia 2. Badanie wykonano w Szczecinie. co teraz?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum