Lekarz prowadzący zdecydował, aby kontynuować dokładnie tą samą chemioterapię co wcześniej. Twierdzi, że organizm odpowiedział na to leczenie w stopniu pozytywnym.
Morfologia po 4 cyklach jest dobra, później napiszę jakie są dokładnie wyniki.
Nie mam pojęcie czy ta decyzja lekarza jest słuszna, ale chyba nie pozostało nam nic innego jak Jemu zaufać....
Chemioterapia I linii w zaawansowanym NDRP - zalecenia
(...)
Nie powinno się przekraczać 4 cykli leczenia, z wyjątkiem chorych, u których w kolejnych badaniach stwierdza się postępującą odpowiedź; w tej grupie można podać dodatkowe dwa cykle.
Odpowiedź faktyczne była, tyle że - jak napisał sam opisujący badanie - "niewielka". Przy czym odpowiedź ta nie dotyczy już guzka podopłucnowego, który w ogóle się nie zmniejszył. Można się więc zastanawiać, czy przy tak niewielkiej odpowiedzi nie nastąpiła już chemiooporność nowotworu na ten rodzaj cytostatyków.
Oczywiście decyduje lekarz.
Dobrze, że morfologia jest w porządku.
Tato czuje się dobrze, ma apetyt, przybiera na wadze, nic go nie boli, gdyby nie TK raczej nikt by nie stwierdził, że jest chory:).
Mam nadzieję, że lekarz wie co robi.
Witam
Mam do Was pytanie, czy to normalne, że po 6 cyklu chemii następuje przerwa miesięczna? Własnie Tato jest w trakcie takiej przerwy do 8.07, a co będzie po niej tego nie wiemy.
Na szczęście Tato czuje się dobrze, apetyt jest, dobre samopoczucie także.
Pozdrawiam i życzę Wam dużo sił w walce z tą okropna chorobą
A przerwa jest tylko miesięczna, tak powiedzieli lekarze?
Kiedy macie wizytę u lekarza?
Leczenie I linii kiedyś musi zostać zakończone, 6 cykli chemii to i tak bardzo dużo jak na stosunkowo niewielką odpowiedź na leczenie po 4 cyklu.
Przypuszczam, że po zakończeniu 6 cyklu pozostaje czekać na to, co będzie dalej. Ale zobaczymy co zdecydują lekarze.
Milosz, leczenie I rzutu zostało zakończone, teraz macie termin na badania kontrolne, prawdopodobnie Tk, które określi czy jest stabilizacja, czy progresja.
pozdrawiam
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
Witam
Dawno nic nie pisałem co u nas..... Obecnie bez większych zmian. Tato po pierwszej chemioterapii miał teleradioterapię wiązką fotonów 6 MeV (Dc=30 Gy/10fr), po tej radioterapii ten powiększony od początku węzeł nadobojczykowy, który powodował jakis ból całkowicie się zmniejszył, to raczej dobra oznaka.
Teraz Tato zaczał drugą chemię (gemcitabinum), po pierwszym podaniau tej chemii Tacie pogorszyła się trochę morfologia (spadek krwinek białych i czerwonych oraz spadek płytek krwi), ale poza tym wszystko jest ok.
Jedyna rzecz która trochę nas niepokoi to czerwona plama na plecach w obrębie płuca lewego (guz Tato ma tez na lewym płucu) plama wielkości około średnica 10 cm. Czy jest to jakas alergia na jakiś związek, czy może zły sygnał związany z chorbą?
Ciąg dalszy walki.....
Obecnie mija rok czasu od diagnozy raka płuc u mojego Taty. Co przez ten rok się zmieniłow....hmmm chyba tylko tyle, że Tato przytył około 9 kg bez wspomagania jakimiś tabletkami, czy też popularnymi koktajlami itp. - zupełnie naturalnie.
Ale kolejny rok walki zaczął się chyba trochę źle, tzn Tato w pozycji leżącej ma bóle głowy oraz w miejscu gdzie jest guz przy lekkim uciskaniu odczuwa także ból.
Nie wiem, czy czasem nie są to symptomy przerzutu do mózgu oraz rozrostu guza, skoro jest ból przy uciskaniu tej okolicy.
Poza tym samopoczucie dobre, wyniki krwi także i nie ma przeciwskazań do dalszej chemii. Co ważne ten powiększony węzeł podobojczykowy po radioterapii zanikł i do dzisiaj nie daje o sobie znać.
Co sądzicie o tych bólach głowy i o bólach w klatce piersiowej przy uciskaniu bezpośrednio okolicy gdzie jest guz?
Moj Tatulo dokladnie po roku mial przerzut do mozgu,mial zawroty glowy,slabe rece i nogi a pozniej bolesci nad ranem i wieczorem glowy-ale u Was wcale tak nie musi byc! Trzymajcie sie..Jak mozesz zrob Tatkowi TK glowy i wszystko Wam sie wyjasni...
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Czy informowaliście swojego lekarza o bólu w klatce i bólu głowy?
Czy oprócz bólu głowy są jeszcze jakieś inne objawy neurologiczne - splątanie, pogorszenie widzenia, mowy, pamięci?
Kiedy było ostatnie TK klatki piersiowej?
Tata nadal dostaje gemcytabinę?
Lekarz jeszcze nic nie wie, gdyż te objawy pojawiły się 2 dni temu. Wizyta zaplanowana jest na czwartek, więc na pewno o tym powiemy.
Poza bólem głowy, nie ma żadnych innych objawów, a ból głowy występuje tylko w pozycji leżącej.
TK było w sierpniu i po kolejnym cyklu będzie robione kolejne.
Dalej, niezmiennie podawana jest gemcytabina.
Wiem, że póki co to za mało informacji, ale czy to mogą być przerzuty? Dzisiaj obejrzałem klatkę piersiową Taty i faktycznie ta lewa strona jest jak gdyby spuchnięta w porównaniu z prawą, choć trudno powiedzieć czy wcześniej już tak nie było, tylko nikt na to nie zwracał uwagi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum