1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
A może będzie jednak dobrze?
Autor Wiadomość
kset79 


Dołączyła: 15 Gru 2010
Posty: 127
Pomogła: 18 razy

 #31  Wysłany: 2011-01-16, 10:09  


Witam.
Właśnie przeczytałam Twój wątek i mimo, że wracacie do walki to dałaś mi nadzieję. Przez rok nie było wznowy, to bardzo długo. U nas dają nam rok do dwóch lat życia. Więc rok bez chemii i wznowy to dużo - choć jednocześnie tak mało...
Trzymam za WAS kciuki. Oby po kolejnych cyklach chemii DRP nie wrócił przynajmniej przez kolejny rok.
Trzymajcie się.
_________________
ZAWSZE BĘDĘ CZĄSTKĄ CIEBIE
ZAWSZE CZĄSTKA CIEBIE BĘDZIE ZE MNĄ

kset79
 
córka 


Dołączyła: 23 Lis 2010
Posty: 49
Pomogła: 5 razy

 #32  Wysłany: 2011-01-17, 19:41  


witam
dziś mamusia dostała pierwszą chemię narazie czuje się dobrze jest trochę smutna i boi się sama nie umie określić czego
przez ostatnie dwa dni gotowała i wszystko w weki lub zamrożone (śmiejemy się że to na wojnę) a ona że tata przecież musi mieć coś jeść
poza tym koniecznie musiała iść na pedicure i manicure
jeszcze dwa dni chemii i do następnej wizyty w lutym
mam nadzieję że przerzuty w mózgu ładnie zareagują na chemię
pozdrawiam
 
kset79 


Dołączyła: 15 Gru 2010
Posty: 127
Pomogła: 18 razy

 #33  Wysłany: 2011-01-18, 16:50  


Moja mamuśka mówiła mi, że najtrudniejszy jest dla niej pierwszy dzień pobytu w szpitalu. Potem jakoś leci, przyzwyczaja się, poznaje ludzi - personel szpitalny już zna. Drugi dzień to rutyna, a trzeciego dnia opuszcza szpital. Powiedziała jednak, że pierwszy dzień, pierwszy wieczór w szpitalu jest najtrudniejszy i smutny.

Trzymajcie się.

Bez względu na nasze plany "życie pisze własne scenariusze"
_________________
ZAWSZE BĘDĘ CZĄSTKĄ CIEBIE
ZAWSZE CZĄSTKA CIEBIE BĘDZIE ZE MNĄ

kset79
 
córka 


Dołączyła: 23 Lis 2010
Posty: 49
Pomogła: 5 razy

 #34  Wysłany: 2011-03-05, 15:52  


Witam
Po dłuższej przerwie postanowiłam napisać co u mojej mamci
otóż miała dwa kursy chemii przy czym ta druga chemia zwaliła ją z nóg teraz jest już dobrze
tydzień temu miała rezonans mózgu i jest całkowita remisja :-D znów jest taka sama jak była mowa wróciła, całkowita równowaga, samopoczucie ok
jeszcze dwie chemie i narazie koniec
czy to jest normalne, że tak szybko przerzuty zareagowały na tą samą chemię? i czy może być tak, że nowotwór nie uodporni się na chemię
pozdrawiam
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #35  Wysłany: 2011-03-05, 17:07  


córka napisał/a:
jest całkowita remisja :-D znów jest taka sama jak była


I tym naprawdę należy się cieszyć>
 
ewitek 


Dołączyła: 11 Mar 2011
Posty: 1

 #36  Wysłany: 2011-03-11, 22:19  


córka napisał/a:
Witam
Po dłuższej przerwie postanowiłam napisać co u mojej mamci
otóż miała dwa kursy chemii przy czym ta druga chemia zwaliła ją z nóg teraz jest już dobrze
tydzień temu miała rezonans mózgu i jest całkowita remisja :-D znów jest taka sama jak była mowa wróciła, całkowita równowaga, samopoczucie ok
jeszcze dwie chemie i narazie koniec
czy to jest normalne, że tak szybko przerzuty zareagowały na tą samą chemię? i czy może być tak, że nowotwór nie uodporni się na chemię
pozdrawiam

dałaś mi nadzieję
jesteśmy na początku drogi
niestety wszystko wskazuje na DRP :(
 
Erevain21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 209
Skąd: Wrocław/Lublin
Pomógł: 77 razy

 #37  Wysłany: 2011-03-12, 00:21  


córka napisał/a:

czy to jest normalne, że tak szybko przerzuty zareagowały na tą samą chemię? i czy może być tak, że nowotwór nie uodporni się na chemię
pozdrawiam

U chorych z nawrotem po wczesniejszej odpowiedzi na chemioterapie, u których upłyneło
co najmniej 3 miesiace od ukonczenia chemioterapii, podejmuje się próbe powtórzenia schematu pierszej linii.
U osób, u których nie uzyskano odpowiedzi na leczenie pierwszorazowe, szansa uzyskania
odpowiedzi pod wplywem leczenia drugiej linii (np. CAV
po wczeniejszym stosowaniu programu PE) jest niewielka.
 
córka 


Dołączyła: 23 Lis 2010
Posty: 49
Pomogła: 5 razy

 #38  Wysłany: 2011-07-08, 21:07  


Witam po długiej przerwie
Niestety znów wracamy do walki
Mama znów ma problemy z mową mamy już wyniki mir i jest progresja znów w mózgu
Dlaczego tak atakuje mózg? dlaczego w innych narządach nie odnawia się ten potwór a w mózgu po raz kolejny?
Mama jest załamana ciągle płacze nie wiem jak jej pomóc. Mam dosyć
 
córka 


Dołączyła: 23 Lis 2010
Posty: 49
Pomogła: 5 razy

 #39  Wysłany: 2011-07-12, 14:33  


Witam
Proszę o odpowiedź
ile razy może być naświetlana paliatywnie głowa?
Mama miała już naświetlania przez 5 dni ponad rok temu

pozdrawiam
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #40  Wysłany: 2011-07-12, 15:49  


W praktyce naświetlań głowy nie powtarza się.
http://www.forum-onkologi...-vt2443,210.htm
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #41  Wysłany: 2011-07-12, 21:25  


córka napisał/a:
ile razy może być naświetlana paliatywnie głowa?
Mama miała już naświetlania przez 5 dni ponad rok temu
ela1 napisał/a:
W praktyce naświetlań głowy nie powtarza się.
http://www.forum-onkologi...-vt2443,210.htm

Przeciętny czas przeżycia chorych na niedrobnokomórkowego raka płuca z przerzutami do mózgu leczonymi napromienianiem wynosi ok. 5 miesięcy.
Przeciętny czas przeżycia chorych na drobnokomórkowego raka płuca, postać rozległą, to 7-9 miesięcy. W DRP chemioopornym pojawienie się przerzutów do mózgu niezależnie od tego czy zastosuje się WBRT czy nie - często ogranicza czas przeżycia do 1-3 miesięcy.

Tu mamy chorą, która żyje z przerzutami do mózgu drobnokomórkowego raka płuca już 2 lata. I to jest ta kazuistyka, o której tak nieczęsto można usłyszeć..
Myślę, że skoro WBRT mieliśmy rok temu i pozostałe ogniska nowotworu (klatka piersiowa, jama brzuszna) są pod kontrolą - można rozważyć powtórne napromienianie.
Wskazana jest konsultacja z radioterapeutą, który zapozna się z historią choroby i aktualnym wynikiem MRI.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
córka 


Dołączyła: 23 Lis 2010
Posty: 49
Pomogła: 5 razy

 #42  Wysłany: 2011-07-13, 12:48  


Witam
dziękuję za fachową odpowiedź
wróciliśmy z onkologii i radioterapeuta wczoraj mówił mi straszne słowa że jak naświetlimy to odbiorę mamę kończynkę lub z jakimś niedowładem ale powiedział że to nasza decyzja i jak się decydujemy to on naświetli
nasza chemioterapeutka była za radio ale wyjechała na urlop
inna pani onkolog zaproponowała chemię CAV czy to dobre wyjście? czy lepiej jednak spróbować naświetlań? czy jeśli mama teraz dostanie Cav czy będzie mogła w przyszłości dostać topotecan?
pozdrawiam
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #43  Wysłany: 2011-07-13, 18:13  


córka, spytaj się onkolożki, czy u nich podają Topotecan, jak nie to poszukaj Ośrodka gdzie go podają.
Topotecan działa również na OUN.
Napewno zdajesz sobie sprawę, że nie jest powiedziane, że chemioterapia pomoże.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
córka 


Dołączyła: 23 Lis 2010
Posty: 49
Pomogła: 5 razy

 #44  Wysłany: 2011-07-21, 16:15  


Witam
mama dostała manitol 100mg, dexaven 12mg, endoxan 2000mg, doxorubicyna 80 mg, vincristina 1,4mg czy to dobry skład chemii? czy jest szansa że ona pomoże na przerzuty w mózgu? mama dostała tylko to w jeden dzień czy to dobrze? schemat PE dostawała przez trzy dni
pozdrawiam i proszę o odpowiedź
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #45  Wysłany: 2011-07-21, 16:29  


Mama dostała schemat CAV (cyklofosfamid, doksorubicyna, winkrystyna), tak więc niejako standard w leczeniu II linii DRP. Pojedynczy cykl to 1 wlew (1 dzień), także wszystko w porządku.
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group