noga wyglada lepiej- przynajmniej tak mi sie wydaje- chyba tym razem masaz skutkuje. w piatek wizyta kontrolna w W-wie. jestem ciekawa, jak bedzie wygladac- wspominalam juz, ze ostatnio tak naprawde przyjela mnie pielegniarka licze na to, ze tym razem lekarz zaszczyci mnie swoja obecnoscia i uwaga. zreszta jestem bardzo ciekawa, jak taka wizyta bedzie wygladac, martwie sie czy bede miala szanseo cokolwiek zapytac i czy wreszcie lekarz obejrzy pozostale znamiona- o takiej koniecznosci mowil prof. Rutkowsi na pierwszej wizycie, ale potem nie bylo na to czasu, tzn. lekarz go nie mial...denerwuje sie...zreszta ostatnio wciaz sie denerwuje przez co mam klopoty z zoladkiem- okropnie boli od dwoch tygodni, mysle, ze to wina stresu...
[ Dodano: 2013-02-17, 20:29 ]
a...mam jeszcze pytanie do kogos, kto byl juz na takiej wizycie kontrolnej. czy ta kontrole przeprowadza lekarz prowadzacy czy ktos inny. ja mam sie zglosic do gabinetu 29 nie wiem kogo tam zastane, czy to bedzie wlasnie ten lekarz, ktory przeprowadzal zabiegi- docinke i oznaczenie wartownika? zastanawiam sie nad tym, bo "moj" lekarz przyjmuje pod 30, a nie 29??? bede wdzieczna jesli ktos mnie oswieci w tej kwestii
Wg mnie kazdy powinien byc dokladnie sprawdzony jesli chodzi o pozostale znamiona przez dermatologa na samym poczatku jak tylko sie okazalo ze wyciete znamie bylo czerniakiem. Bo rownie dobrze mozna miec 2 lub 3 czerniaki rownoczesnie skoro jest juz jeden.
Wizyty kontrolne mozna robic sobie samemu. Czyli sprawdzac sie dokladnie co miesiac, wszystkie znamiona, sprawdzac czy nie sa powiekszone wezly chlonne oraz czy nie ma zadnych 'wybojow' w poblizu lub na bliznie.
Wizyte kontrolna rownie dobrze moze zrobic pielegniarka jesli jest wyszkolona w tym kierunku. W przypadku czerniaka rozni lekarze sa zaangazowani. Np. Znamiona powinien sprawdzac dermatolog, wycinac chirurg itp...
My zawsze z mamą jeździliśmy w poniedziałki do pokoju 30 kiedy przyjmuje prof.Rutkowski,mama jest jego pacjentka i tylko on podejmuje decyzje.Jeśli chcesz wiedzieć kto będzie w piątek zadzwoń na oddział 22 643 93 75-to numer do sekretariatu
A kto jest Twoim lekarzem prowadzącym?Ja dopóki nie trafiłam do Profesora Rutkowskiego to moja wizyta była taka ,że jak szybko weszłam do gabinetu to jeszcze szybciej z niego wyszłam.Nie dostawałam żadnych skierowań na badania.Lekarz zapytał czy wszystko ok i tak wyglądała moja wizyta.Teraz jak mam kontrole Profesor ogląda wszystkie znamiona ,węzły, blizny i dostaje skierowania na badania.Też czasem wychodzę z gabinetu z niedosytem ,ale wtedy pisze do Profesora maila i zawsze mam odpowiedż.Pozdrawiam!
myszka- ja na pierwszej wizycie bylam u prof. R. potem zabiegi- docinke i wartownika robil doktor Sałamacha i juz na kontrole szwow, wyjecie szwow umawial mnie do siebie. szczerze mowiac nie bylam do tej pory z tych wizyt zadowolona, bo dr nigdy nie mial czasu, rozmawiala ze mna pielegniarka, ona umowila termin wizyty kontrolnej, dr wszedl tylko na chwile, wreczyl wyniki histopatologii, powiedzial"MA SIE PANI NA ZYCIE" i nim zdolalam o cokolwiek zapytac wyszedl. boje sie, ze w piatek bedzie tak samo a nie wiem czy tak sama z siebie moge sie zamiast do tego "mojego" lekarza zarejestrowac znow do profesora??? czy juz jestem zdana na tego lekarza niby prowadzacego???
musze kogos uprzedzic/poinformowac o tym, ze chce zmienic lekarza? czy zwyczajnie nastepnym razem zamiast do tego mojego lekarza na piatek- moge zarejestrowac sie na poniedzialek do profesora???bede wdzieczna za odpowiedz, podpowiedz, jak to zalatwic
Nie wydaje mi się, byś musiała informować lekarza dotychczasowego o swojej decyzji zmiany prowadzącego.
Ot tak wydrukuj korespondencję Twoją i profesora.
Weź z sobą, gdyby coś jakby coś to pokażesz w okienku rejestracji, gdyby ktoś miał coś przeciwko.
Pani w okienku spyta co najwyżej czy profesor przyjmie pacjentkę ( w moim przypadku powędrowałem do gabinetu po kartkę z pieczątką i podpisem profesora, Proszę Zarejestrować- a jeszcze coś- warto przy rejestracji- automat wydaje numerek- na wszelki wypadek wsiąść drugi bilecik- gdyby Pani, nie chciała zarejestrować po okazaniu listu elektronicznego i wysyłała do gabinetu to niestety profesor przychodzi około 9 ej, trzeba czekać. Wtedy zawsze jest dużo rejestrujących się pacjentów a wcześniejszy numerek pomoże - podejdziesz przeprosisz i załatwisz temat, chyba, że rejestratorka powie, by podejść do niej po za kolejnością).
U mnie z kolei było troszkę inaczej.Ja miedzy wizytami w CO umówiłam się na prywatną wizytę do profesora.Profesor dał mi numer telefonu i już na kolejna wizytę umówiłam się telefonicznie właśnie do profesora.
tez o tym myslalam, tzn. zeby isc na prywatna wizyte...w piatek jestem w W-WIE to podjade do tej prywatnej przychodni i ustale termin. myszko masz moze adres???
a tak w ogóle strasznie sie denerwuje przed piatkowa wizyta kontrolna...to pierwszy raz i nie wiem czego sie spodziewac
http://onkolmed.pl/
Tam znajdziesz wszystko.
Najpierw telefon do rejestracji. Na wizytę prywatna niestety również trzeba poczekać-ale dzwonią gdy termin wcześniej się zwolni, ktoś zrezygnuje, a tak też bywa.
Z tego co wiem to w Onkolmedzie profesor przyjmuje we wtorki .Ja natomiast jezdze w piatki do Milenium Plaza Al.Jerozolimskie 123a.Kiedys ta przychodnia nosila nazwę EUROMED.Teraz nazywa się inaczej.Nazwy nie pamiętam, ale numer tel taki sam 22 529 70 00 .A jak będziesz w piatek w CO to może spróbuj zapisać się już na kolejną wizyte do profesora.A i wizyty kontrolnej nie ma co sie bać.Zrób sobie moze usg j.brzusznej i wezłow i jesli ci sie uda zdobyc skierowanie od rodzinnego to zrób rtg płuc.Kiedy miałas ostatnie rtg?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
licze na to, ze tym razem lekarz zaszczyci mnie swoja obecnoscia i uwaga. zreszta jestem bardzo ciekawa, jak taka wizyta bedzie wygladac, martwie sie czy bede miala szanseo cokolwiek zapytac i czy wreszcie lekarz obejrzy pozostale znamiona- o takiej koniecznosci mowil prof. Rutkowsi na pierwszej wizycie, ale potem nie bylo na to czasu, tzn. lekarz go nie mial...denerwuje sie...zreszta ostatnio wciaz sie denerwuje przez co mam klopoty z zoladkiem- okropnie boli od dwoch tygodni, mysle, ze to wina stresu...
