Hej
Uli zostały jeszcze 4 cykle chemii , ręka strasznie spuchnięta ,masaże limfatyczne nie pomagają wręcz odwrotnie , onkoloszka kazała przerwać , nie ma pozytywnej odpowiedzi na leczenie , Ula powiedziała , że po zakończeniu obecnej chemii nic już nie będzie brała że jest bardzo zmęczona i słaba , rozmawiałam dzisiaj z nią żyły są już tak zatkane i pękają nie mogą się wkłuć , 0,5 litra schodziło trzy godziny , 7 listopada będę się z Ulą widziała , mam zamiar iść do onkoloszki która ją prowadzi i porozmawiać szczerze jaka jest sytuacja ? tak na prawdę muszę wyczuć Ulę czy Ona chce wiedzieć całą prawdę , czy mogę powiedzieć jej to wszystko co usłyszę w gabinecie a usłyszę cała prawdę bez owijania w bawełnę bo ta lekarka prowadzi Ulę , mnie i mojego męża ,
dziękuję , że pytacie o Ulę i pamiętacie o Niej
pozdrawiam cieplutko
_________________ Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
Witaj,
sądzę, iż Ula sama orientuje się co do swojej sytuacji, ale Ty ją najlepiej znasz i Wiesz co dla niej dobre i co czuje, co Jej powiedzieć...
Przykro się czyta co piszesz..Ściskam Was wszystkich, i tylko myślą wspierać Was mogę. Zwłaszcza Ulę-i ją najbardziej tulam
Witam
Ula ma jeszcze dwa cykle chemii jutro i za tydzień najprawdopodobniej będzie to ostatnia chemia ale to będzie wiadomo za tydzień a reszta bez zmian ręka spuchnięta , kości bolą ciężko jej chodzić , rak jest już na szyi
pozdrawiam cieplutko
_________________ Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
Właśnie to nie najlepsze wieści ... echhh
Przepraszam ale zapytam: czy rodzina Uli może ju jakoś zareagowała i zrozumiała, że robią zle nie intersując się wogóle Ulą ? Czy nadal są tacy zimni i obcy ?
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Witam
Ula ma trzy tygodnie odpoczynku od chemii potem badania i konsylium , zapadnie ostateczna decyzja co dalej , to będą długie trzy tygodnie
pozdrawiam.
_________________ Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
Witam
Ula czuje się raz lepiej raz gorzej opuchlizna z ręki nie schodzi , bardzo bolą ją kości , lekarze dali Uli trochę odsapnąć , trzeba czekać jak na razie nie odbiera telefonu znowu dół , nic nie mogę zrobić
_________________ Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
soniu a jak to u Uli wygląda na codzien, niby mieszka z rodziną ? ale czy ktos da jej jeśc , pic, pomoże się umyc ? poda obiad ?
bo to az boli jak sie czyta Historię Uli a czytam go od dawna
nie wiem moze pomoc społeczna ? pielęgniarka na 2 godziny dziennie ,obiady z Mopsu można załatwic,
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Witam
Ula wszystko koło siebie robi sama jest jeszcze sprawna , do póki będzie mogła to wszystko robić to będzie w domu a jeżeli zaistnieje taka sytuacja że będzie potrzebowała opieki ciągłej to Ula będzie w hospicjum stacjonarnym
pozdrawiam .
_________________ Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
Witam
dzisiaj dzwoniła do mnie Ula , czuje się źle , ręka bardzo spuchnięta , prawa pierś zrobiła się granatowa wokół sutka i boli , choroba atakuje w zastraszającym tempie .
6 grudnia wyniki i konsylium , zapadnie decyzja co dalej
_________________ Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
Cóż mogę napisać...Powiedz Uli, że myślimy o niej cały czas i nie jest sama. Mam nadzieję, że konsylium o którym piszesz poskutkuje decyzjami, które przyniosą ulgę Uli. Koniecznie jak najszybciej daj znać co postanowiono. Zatem czekamy do 6 grudnia. Trzymam kciuki
Witam wszystkich
dzisiaj rozmawiałam z Ulą telefonicznie , lekarze postanowili : do 4 stycznia 2012 r. chemia w tabletkach 2 x dziennie w razie wystąpienia stanu podgorączkowego natychmiastowy kontakt z onkologiem , ręka jest tak bardzo spuchnięta ponieważ guzy które zaatakowały klatkę piersiową po stronie usuniętej piersi nie przepuszczają chłonki , znowu zastrzyki i masaże a co będzie po 4 stycznia tego nikt nie wie , lekarze walczą o Ulę z całych sił , Ula nie bardzo
pozdrawiam.
_________________ Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum