1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: Richelieu
2014-04-14, 11:21
Klarysa - komentarze (vf7, vf8)
Autor Wiadomość
anaike 



Dołączyła: 04 Maj 2013
Posty: 90
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 25 razy

 #181  Wysłany: 2013-10-07, 22:04  


Myślę o Was cały czas....
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #182  Wysłany: 2013-10-07, 23:12  


Ja tez tu jestem :/pociesza:/
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #183  Wysłany: 2013-10-08, 05:36  


ja też :/pociesza:/
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Bożenka 


Dołączyła: 09 Mar 2013
Posty: 273
Skąd: Wrocław
Pomogła: 18 razy

 #184  Wysłany: 2013-10-08, 07:13  


Jestesmy z Wami Klaryso
_________________
...Przyjaciele są jak Anioły,które podnoszą Nas,kiedy nasze skrzydła mają kłopoty z przypomnieniem jak sie lata....
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #185  Wysłany: 2013-10-08, 07:24  


Cały czas jestem z Wami Klaryso :tull:
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
anaike 



Dołączyła: 04 Maj 2013
Posty: 90
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 25 razy

 #186  Wysłany: 2013-10-08, 11:05  


Klaryso :/pociesza:/ ,zróbcie w tej chwili co uważacie za właściwe,jeśli czujecie,widzicie,pielęgniarka Wam to sugeruje,że szpital w tym wypadku to właściwa decyzja,zróbcie to,chodzi o zminimalizowanie cierpienia,tylko o to chodzi.
Jestem z Wami.
_________________
"Gdyby nie wyjątki, zasady byłyby nie do zniesienia."
Pozdrawiam Anna.
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #187  Wysłany: 2013-10-08, 11:37  


Klarysa, jesteś wspaniałym człowiekiem, siedzę i płaczę i nie wiem co Magdzie nie pozwala spokojnie odejść. Może rzeczywiście szpital jej pomoże?
Przykro mi bardzo, że Magda tak bardzo cierpi [no] :omondieu:
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
butterfly 


Dołączyła: 13 Lis 2012
Posty: 93
Pomogła: 18 razy

 #188  Wysłany: 2013-10-08, 12:18  


Klaryso, moim zdaniem nie przegraliście, bo zrobiliście dla Magdy wszystko, co było możliwe, najlepiej jak tylko potrafiliście. Magda jest otoczona troską i miłością, a to bardzo ważne. Na pewne rzeczy zwyczajnie nie możemy wpłynąć, niestety.
Jednak teraz, jeśli tylko szpital może jej pomóc (przede wszystkim chodzi o poczucie bezpieczeństwa i zminimalizowanie cierpienia), to warto tam się zwrócić.

Nie wiem, co Magdzie nie pozwala odejść. Ona trwa, wbrew wszystkiemu, choć straszliwie się męczy. Może jest coś, czego nie powiedziała mężowi, bliskim, może jakaś myśl nie daje jej spokoju? A może podświadomie (nie wiem, tak tylko gdybam) boi się o Was? Nigdy nie wiadomo, co siedzi w duszy człowieka.

Codziennie myślę o Was i pamiętam w modlitwie. :/pociesza:/
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #189  Wysłany: 2013-10-08, 13:42  


butterfly napisał/a:
Codziennie myślę o Was i pamiętam w modlitwie. :/pociesza:/

Ja też
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #190  Wysłany: 2013-10-08, 14:34  


Klaryso kochana - bardzo jestem z Wami, nie wiem czy warto szarpać Magdę do szpitala, przecież ona tak stanowczo chciala do domu to niech tak będzie. Zawsze jest lżej umierać wśrod najbliższych, wśrod swoich. Módlcie się o lekkie skonanie dla Magdy i na pewno zostaniecie wysłuchani. Oby Wasze cierpienie już się skończyło, modlę się o to. :tull:
_________________
marysia5
 
soja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 1263
Pomogła: 194 razy

 #191  Wysłany: 2013-10-08, 14:47  


Klaryso, strasznie mi smutno jak wchodzę na twój wątek . Cierpienie Magdy jest nie do pojęcia i nie do ogarnięcia ludzkim rozumem . Nawet sobie nie wyobrażam co ona musi czuć :uuu: . To po prostu potworne przez co ona przechodzi . Żeby chociaż była nie świadoma . Biedna dziewczyna.Każdemu kto jest przeciwko eutanazji poleciałbym lekturę twojego wątku . Nikt nie powinien tak cierpieć :-( . Po przeczytaniu takich historii moim głębokim pragnieniem jest umrzeć szybko i nagle . Życzę Magdzie jak najkrótszej drogi, a wam dużo siły .
_________________
Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
 
Klarysa 



Dołączyła: 30 Kwi 2011
Posty: 450
Pomogła: 75 razy

 #192  Wysłany: 2013-10-10, 06:38  


Pogrzeb Magdy odbędzie się jutro o 12.00 (jak zwyle musi być z przytupem).
Wczoraj Magda wróciła do domu- karawan objechał wokół Jej domu, zatrzymał się a Madzia po raz ostatni spojrzała na to, co tak uparcie tworzyła. A kiedy już znalazła się w kaplicy znowu nas zadziwiła. Ostatnie trzy tygodnie potwornego cierpienia nie mogły odbić się na ciele Magdy, ale tu znowu zaskoczenie- kiedy już Ją zabaczylismy wygladała jak zawsze, elegancka, kolorowa, sprawna, wysoka- no i uśmiechnięta. Nie wiem jak to zrobiono- chcę wierzyć, że już Jej lepiej, że nie cierpi, że mimo tego, że musiała odejść jest szczęśliwa, stąd ten delikatny uśmiech.
Adrenalina powoli opada, dociera do Nas to, co się stało, że więcej na tym świecie już się nie zobaczymy, ale Ja chcę wierzyć, że to dopiero początek. Postanowilismy Jej krótkie życie przekuć w coś dobrego. Brat postanowił według Jej wskazówek skończyć dom, zorganizować teren wokół domu, no i żyć- bo Magda była szalona, kochała życie, kochała śmiać się. Taka była, a nam teraz nie wolno o tym zapominać.
Boję się dnia jutrzejszego (ale to raczej normalne). Nie będę się już żegnać, pożegnałyśmy się za Jej życia, na 10 minut przed śmiercią. Będę tam czuwać, aby wszstko było w najlepszym porządku.
Dziękuję Wam bardzo, w tych trudnych chwilach staliście się dla mnie prawdziwą podporą.
_________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do końca"
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #193  Wysłany: 2013-10-10, 06:59  


Będę dzisiaj myślami w kaplicy razem z Magdą, Tobą i Waszą rodziną ::rose::
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #194  Wysłany: 2013-10-10, 07:24  


Klaryso - ja mówię to samo. Wierzę, że Magda ma się dobrze, a swoim uśmiechem dziękuje Wam za Waszą miłość i bezgraniczne oddanie.
_________________
marysia5
 
gdynianka 


Dołączyła: 20 Lis 2011
Posty: 73
Pomogła: 24 razy

 #195  Wysłany: 2013-10-10, 07:51  


Halino, jutro o 12 połączę się z Wami w modlitwie. Niech dobry Bóg, zawsze Was za rękę trzyma......
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group