1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Pomoc dla Kasi (Poznań)
Autor Wiadomość
soja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 1263
Pomogła: 194 razy

 #91  Wysłany: 2009-09-10, 21:51  


Kasieńko odpoczywaj w spokoju (*). Walczyłaś dzielnie aż do końca. Dlaczego swiat jest taki okrutny :uuu: ??????
 
Nadzieja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Sty 2009
Posty: 866
Pomogła: 67 razy

 #92  Wysłany: 2009-09-10, 22:11  


Echh nie wiem czy powinnam to pisać. Kasia miała światełko dodatkowe nadziei.
W Bydgoszczy był lekarz który podpowiedział:
Kasia miała postarac się o chemię w NFZ-cie aby zrefundowali, miała ona zmniejszyć raka na wątrobie- lekarz w Bydgoszczy wtedy mógł wypalić tego guza.
Pisze to ponieważ komuś informacja o "wypalaniu guza" może się przydać.

Wiele ludzi powinno zajżeć i wczytać się w to co pisała Kasia i jak pisała. Pełna nadziei, nigdy nie narzekała na swój los. Nawet kiedy byłam u Kasi w środę tydzień temu, biedna obolała, wychudzona, ale i tak wierząca. Kiedy rozmawiałam z nią we wtorek przez telefon mówiła z ogromnym wysiłkiem, przepraszała ze nie może za długo rozmawiać bo zasypiała w trakcie rozmowy. Umówiłyśmy sie wtedy ze jutro ja odwiedzę. w poniedziałek była w Bydgoszczy, we wtorek odpoczywała, we środę była w Poznaniu- więc w czwartek po męczącej podróży chciała odpocząć, dla tego miałam właśnie jutro ją odwiedzić...

Wsiadałam dzisiaj do samochodu z dzieckiem, mieliśmy ruszać od tesciów do mojej mamy.Jeszcze pomyślałam o tym ze moze jednak odwiedzić Kasię a Maćka u teściów na tę godzinkę zostawić- wtedy zadzwonił telefon

"Ania wiesz moze kiedy i gdzie jest pogrzeb bo nie mogę się dodzwonić..."
JAKI POGRZEB? Romek mąż Kasi próbował dodzwonić się do mnie na inny numer żeby powiedzieć mi o Kasi... Całą drogę do mamy prowadziłam za mgłą, za firaną łez... moje półtoraroczne dziecko mój synuś siedzący z tyłu w foteliku mówiło "Mamusia, nie płacze"... Dopiero od mamy zadzwoniłam do Romka
"powiedz ze to nie jakiś głupi żart..."
"nie Ania, ale Ty dbaj o siebie i dzieciątko" taki jest Romek, taki jak Kasia, mam dbać przedewszystkim o ciążę, zeby mi się nie stało nic...
Jak nie kochać takich ludzi?
Dlaczego właśnie ich taka krzywda spotyka?

:cry: :cry: :cry:

Przepraszam ale nie wiedziałam gdzie wylac ten swój zal, nie mam już komu się wygadać- mamie nie mogę- ona sama z cholernym skorupiakiem walczy...A moja jedyna przyjaciółka właśnie odeszła :(
 
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #93  Wysłany: 2009-09-11, 04:14  


.....bede sie modlic za twoja dusze Kasiu.....zegnaj!!!! :cry:
 
załamana


Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 8

 #94  Wysłany: 2009-09-11, 09:40  


To wszysko jest jakąs głupią pechotą nasza Kasienka tak bardzo chciała zyc tak bardzo kochała swoje dzieciaki męża :-( :-( :-( przecież to wszysko jest tak nie sporawiedliwe.
Od wczoraj nie umię sie pozbierac nic w sumie mnie nie interesuje , siedziałam sobie wieczorkiem w oknie patrzałam na gwiazdy i widziałam tam Kasiulkę łzy mi płyneły tak mocno ze nie mogłam ich powstrzymac . Przecież była taka szceśliwa !! DLaczego moze mi ktos odpowiedziec na to pytanie dlaczego ??????? :-( :uuu: :-( :uuu: :-( :uuu: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

``````````{\
````````{\{*\
````````{*\~\_______
```````{```\`<:<:<:>:>
``````{~`*`\((((((^^^)
`````{`*`~((((((( `•`•
````{`*`~`)))))))). _ ' )
````{*```*`((((((('\ ~
`````{~`*``*)))))`.`\
``````{.*~``*((((`\`\))_.•-.
````````{``~* ))) `\_.-'``
``````````{.__ ((`-*.*
````````````.*```~``*.
``````````.*.``*```~`*. Aniołek ma Cię Kasiu teraz juz u Siebie .
`````````.*````.````.`*. Aniołek ten wczoraj tez zabrał do siebie 5 letnią
````````.*``~`````*````*. Poli któa razem z Kasią dzielnie walczyły .
```````.*``````*`````~``*. ** Bardzo tęsnimy Aniołeczkii **
`````.*````~``````.`````*.
```.*```*```.``~```*``~ *.

..*``~```````````~`````*.
~~* ~~* ~~* ~~* ~~*.* :cry: :cry:
 
maganana 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 241
Skąd: Bytom
Pomogła: 39 razy

 #95  Wysłany: 2009-09-11, 09:51  


też sobie zadawałam to samo pytanie...
Dlaczego?
Dlaczego taka młoda osoba, pełna życia, mające małe dzieciątka, która nie dawno wyszła za mąż, przed którą tyle jeszcze życia mogło być , która mogła jeszcze wiele w życiu osiągnąć, zdziałać, marzyć, realizować swoje marzenia, plany...
Mam tyle samo lat co ona, również mam 2 dzieci i jak pomyślę że mogłabym to być ja ... :(
serce się kraja :(
straszne,okropne... :-(
_________________
Pozdrawiam
Marzena
 
 
civic 


Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 110
Pomógł: 3 razy

 #96  Wysłany: 2009-09-11, 15:10  


wiem jak to zabrzmi, ale na tym świecie dosłownie wszystko ma, a przynajmniej musi mieć jakiś sens
 
suszi1 


Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 54
Skąd: środek Polski
Pomógł: 2 razy

 #97  Wysłany: 2009-09-11, 21:18  


kibicowałem Kasi chodź jej nie znałem. Chodź jej już nie ma to pozostaje w mym sercu jako osoba, która nigdy się nie poddawała i walczyła do końca.
 
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #98  Wysłany: 2009-09-12, 15:33  


To straszne, zawsze kiedy czytam o śmierci tak młodych osób myślę że ja też mam 25 lat i kiedy nadejdzie mój dzień...Strasznie mi przykro.Przynajmniej nie cierpi już
 
 
załamana


Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 8

 #99  Wysłany: 2009-09-14, 09:31  


Zpalcie naszej Kasiunki świeczkę Kasiu dlaczego dlaczego ?? http://katarzynanowosielska.pamietajmy.com.pl/ :uuu: :uuu: :uuu: :uuu: :uuu: :uuu: :uuu: :uuu:
 
załamana


Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 8

 #100  Wysłany: 2009-09-16, 20:14  


Juz prawie nikt chyba nie czyta tego Forum Kasi ja nie mogę o Niej nie myslec i codziennie odwiedzam ta stronkę a :-( tutaj ............ cisza :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(
 
maganana 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 241
Skąd: Bytom
Pomogła: 39 razy

 #101  Wysłany: 2009-09-16, 20:46  


mylisz się kochana....
ja co po chwilę wchodzę na Naszą Klasę i oglądam jej zdjęcia, wchodzę na forum i w sumie czekam na wątek o niej, jakbym czekała na cud :(
nie znałam jej w ogóle, jej posty jedynie pokazały mi jaką była silną kobietą a komentarze ludzi pod jej zdjęciami na naszej klasie pokazują jaką musiała być wspaniałą osobą.
Szkoda że jej nie poznałam osobiście .Szkoda że nie mogłam w innych okolicznościach jej poznać, bo mieszkam w Gliwicach więc do Bytomia nie daleko, szkoda że odeszła, że już takiej szansy nie będę miała, szkoda że taka młoda dziewczyna, matka, żona odejść musiała
Bardzo Mnie to boli wierz mi że codziennie o niej myślę i przeglądam jej zdjęcia.

Przytulam Ciebie mocno
_________________
Pozdrawiam
Marzena
 
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #102  Wysłany: 2009-09-16, 20:53  


maganana napisał/a:

ja co po chwilę wchodzę na Naszą Klasę i oglądam jej zdjęcia, wchodzę na forum i w sumie czekam na wątek o niej, jakbym czekała na cud :(
nie znałam jej w ogóle, jej posty jedynie pokazały mi jaką była silną kobietą a komentarze ludzi pod jej zdjęciami na naszej klasie pokazują jaką musiała być wspaniałą osobą.
Szkoda że jej nie poznałam osobiście .Szkoda że nie mogłam w innych okolicznościach jej poznać, szkoda że odeszła, że już takiej szansy nie będę miała, szkoda że taka młoda dziewczyna, matka, żona odejść musiała
Bardzo Mnie to boli wierz mi że codziennie o niej myślę i przeglądam jej zdjęcia.



ja robię to samo tylko po prostu nic nie piszę bo cóż pisać :cry: :cry: nic już nie możemy zmienić :cry: :cry: i mimo że nie znałam Kasi osobiście to nigdy jej nie zapomnę :cry: :cry:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #103  Wysłany: 2009-09-16, 21:03  


Myślę, że jest - nas - więcej takich osób, które czytają i podobnie odczuwają, choć pewnie nie wszyscy o tym piszą, bo trudno jest słowami wyrazić tak delikatne i bolesne myśli.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Nadzieja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Sty 2009
Posty: 866
Pomogła: 67 razy

 #104  Wysłany: 2009-09-16, 22:18  


Wiecie jak blisko byłam z Kasią...

Załamana- ja wole nosic załobe w sercu- tu są ludzie również chorzy walczący z chorobą- czytałaś wszystkie posty Kasi? "trzeba chorobe zwalczać usmiechem- rak kocha ludzi smutnych"

A czymże są komentarze do profilu na NK- ciekawe ilu tak wspaniałych komentatorów zapali jej swieczuszkę na grobie- ilu pomyśli o niej swiecąc znicz pod krzyzem gdzieś tam dniu zmarłych... Kasie wielu ludzi kochało i kocha nadal. A ona teraz zasługuje na odpoczynek w spokoju... Tak wiele wycierpiała.

Ja nie myślę- ja codziennie płaczę, oglądając jej zdjęcia, na samą myśl o niej ...
to ze nikt tu nie pisze... to nic, nie można ciągnąć tego w nieskończoność- choć mam nadzieję ze wątek Kasi nie zniknie- bo jej pogoda ducha jaką widac w jej postach- powinna być przykładem dla wielu chorujących i ich rodzin.

Ja musze zbierać siły teraz dla mamy- wiecie ze walczyłam z Kasią z rakiem a nadal walczę razem z moja mamą. Musze się jakoś trzymć dla mojej mamy żeby ona mi sie nie poddała i dla moich dzieci i dla Romka i dzieciaczków Kasi i Romana... Ja napewno ich nie zostawię- a Romek juz wie że sie mnie nie pozbędzie ze swojego życia. Oni są dla mnie ważni

[ Dodano: 2009-09-17, 11:05 ]
Zaglądam codziennie na profil Kasi i Romka. Odzywam sie jak mnie już poniesie.
Jak ze załosne są komentarze ludzi- pamiętających przez chwilę a za rok jak im się na NK nie przypomni to zapomną datę smierci Katarzyny. Kiedy na PW napisałam do jednej osoby ze nie należy osądzać osoby która wysłała wiersz do Romana na profil już kilka godzin po śmierci Kasi- opieprzyła mnie z góry na dół (cisnie sie gorsze słowo na usta) A gdy Sylwia przekochana kuzynka Kasi napisała iz mysli ze to na Kasi prośbe ten wierszs- nagle uważa tak samo...

Nie mnie o takie "pożegnanie" z Romkiem prosiła Kasia , ale wiersz jest piękny. Chciała bym wiedzieć czy to słowa Kasi czy zapozyczone cytaty.

Coraz bardziej zaczyna mnie śmieszyć NK... Wpisywanie komentarz zeby tylko się pokazać "ja wpisałem"... itp...

dzis pierwsza noc kiedy nie śnił mi sie Romek i dzieci. Od smierci Kasi codzień śnią mi się koszmary lub własnie Romek z dzieciaczkami. Raz śniło mi się ze mój synek jest chory na raka... koszmar- dziś śniło mi się że odwiedzam kolegę któremu też kilka osób zmarło- kolejny koszmar. Kiedy moja psychika wróci do równowagi?

W nocy leżałam i myślałam... Jak wiele chciałam Kasi jeszcze powiedzieć, pamiętam jak widząc ją ostatni raz chciałam ją przytulić- ale bałam się zeby jej krzywdy nie zrobić... Same kosteczki i skóra... Mogłam jedynie dac jej buziaczka w czółko na pozegnanie...

Tęsknie za nią... nadal spoglądam na telefon czy nie ma tam jakiejś wiadomości- czy nie ma połączenia nie odebranego... od Kasi :(
 
 
maganana 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 241
Skąd: Bytom
Pomogła: 39 razy

 #105  Wysłany: 2009-09-17, 19:09  


ja myślę, że nie ma nic w tym złego że ludzie na naszej klasie wyrażają swoje ubolewanie po jej stracie,zapalają znicz, składają kondolencje. Nie wydaje mi się też żeby w takiej sytuacji jak śmierć byłoby to na pokaz bo jaki w tym byłby pokaz.Czy ktoś będzie o niej pamiętał za miesiąc rok...to już sprawa każdego z nich.My tzn ja na pewno będę o niej pamiętała.
Wiersz prześliczny i taki smutnawy. Myślę o Kasi cały czas i modlę się za nią.
Przykro mi że mąż jej został z 2 malutkich dzieci .Wierze że ma w koło dużo życzliwych ludzi którzy mu pomogą przez to przejść.
Dla Mnie była wielka!
Myślę że każdy z Nas tak uważa i myśli.
_________________
Pozdrawiam
Marzena
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group