Jutro wielki dzień, ide do szpitala, zabieg pewnie będzie w poniedziałek, ale tego dowiem się na miejscu. Internet zabieram ze sobą, więc postaram się pisać co i jak.
Jutro do domu. Teraz czekam na usunięcie szwów. samopoczucie dobre. Trochę szaleje mi wapń (mrowienie kończyn) ale ma to minąć. Przytarczyce zostawili pobrali węzły ale ponoć nie wygladaj jakoś bardzo podejrzanie. Dziękuje wszystkim za wsparcie. Jesteśmy w kontakcie :D
Super, że się dobrze czujesz, że się wszystko układa. Z tym wapniem to niestety może tak być. Pamiętam, że ja po 2 operacji dostawałam co kilka godzin wapń w kroplówce tak na wszelki wypadek. Nie zdążyłam poczuć żadnych mrowień.
[ Dodano: 2014-03-19, 10:42 ]
Jeszcze dopiszę. Z tymi przytarczycami, skoro lekarz mówi Ci, że nie ruszył ich to się nie martw. Na pewno wszystko wróci do normy. W moim przypadku na szczęście przytarczyce nie zostały usunięte i bardzo ładnie pracują. Ostatnio podczas badań kontrolnych lekarka spytała mnie czy biorę dodatkowo wapń w tabletkach, bo taki super wynik wyszedł, a ja nic nie biorę.
_________________ Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
Już w domu . Za dwa tygodnie odbiór hist-pat. Ogólnie czuje się dobrzę, na start dostałem Euthyrox 125. Trochę jeszcze drętwieją ręce i nogi, ale myśle że opanuje to (lekarstwa na to też dostałem). Jestem dobrej myśli.
Pozdrawiam:)
[ Dodano: 2014-03-20, 13:52 ]
Dodatkowo mam jeszcze lekką chrypkę, ale to pewnie od mówienia, bo buzia mi sie nie zamyka
No to super. W domu najlepiej ? Tę chrypkę to masz prawdopodobnie nie od mówienia, a od tego, że lekarz podczas operacji naruszył (dotknął) Ci nerw krtaniowy wsteczny. To minie.
Aha jeszcze jedno. Teraz po operacji nie mów tak dużo. Wiem, że to jest ciężkie do zrobienia, bo ja w tym czasie też dużo mówiłam, a też po pierwszej operacji maiłam chrypkę. Po takim częstym mówieniu mój głos po prostu momentami wysiadał.
To teraz czekamy na wynik hist - patu.
Trzymaj się i odpoczywaj. Pewnie jest to trudne do zrobienia, bo energia Cię rozpiera.
_________________ Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
Wynik histopatologiczny odebrany. Oto co napisali:
Materiały:
1. materiał - gruczoł tarczowy płat prawy
2. materiał - gruczoł tarczowy płat lewy
3. materiał - węzeł chłonny
Opis makroskopowy:
I. Materiał o wymiarach 6x2,5x2cm z białawym guzem o największym wymiarze 1,8cm
II. Materiał o wymiarach 4x2,5x2,5cm koloidowy, jednorodny.
Opis mikroskopowy:
I. Obraz histologiczny o oparciu o wyniki badań immunohistochemicznych odpowiada: rak brodawkowaty tarczycy, wariant pęcherzykowy, otorebkowany. Maksymalny wymiar guza:1,8cm nowotwór ograniczony do gruczołu tarczowego. Minimalny margines boczny do linii cięcia chirurgicznego 0,1cm. Ponadto struma colloides nodosa. Badania immunohistochemiczne: CK19, Galektyna -3.
II. Struma colloides nodosa
III. Sinus histiocytosis lymphonodis no II.
Wynik badania
Rak brodawkowaty płata prawego tarczycy, wariant pęcherzykowy otorebkowany, pT1b pN0.
Klasycznie pytania:
1. Co to jest struma colloides nodosa
2. Co to jest sinus histiocytosis lymphonodis no II.
3. Minimalny margines boczny do linii cięcia chirurgicznego 0,1cm?
4. Badania immunohistochemiczne: CK19, Galektyna -3 ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum