U mamy (54 lata) 2 lata temu zdiagnozowano raka migdalka z przezutem do gardla srodkowego (rak plaskonablonkowy T3N2BN0).
Zastosowano intensywna radioterapie.
Mama zniosla leczenie bardzo dobrze.
Utracila smak i ma problem ze slina (wypalone slinianki i kubki smakowe) ale poza tym wrocila do pelni zdrowia.
Od tamtej pory byla pod stala kontrola Onkologii w Gliwicach.
Przez pierwszy rok badania co 3 miesiace, w tym roku co 6.
W zeszlym tygodniu po kolejnej serii badan kontrolnych stwierdzono u mamy raka pluca lewego.
Dwa guzy o srednic 5 cm i 5,5 cm znajduja sie w dolnym placie lewego pluca.
Przedstawiam ponizej tresc wynikow:
Badanie TK glowy i szyi wykonano Somatom Definition EDGE, warstwa 3 mm, przed i po kontrascie.
rozpoznanie: rak gardla srodkowego strony lewej T3N2BN0, stan po radioterapii w 2011.
Porownanie do badania TK z 21.03.2012
Na poziomie nosogardla sciany symetryczne, o prawidlowo wzmacniajacej sie bloniesluzowej.
Sciany gardla srodkowego niepogrubiale, rowniez bez patologicznego wzmocnienia.
Gardlo dolne i krtan zmian nie wykazuja.
Wezly chlonne szyjne obustronnie sa niepowiekszone.
Slinianki przyuszne i podzuchwowe symetryczne, bez cech patologii.
Zmiany zwyrodnieniowe kregoslupa.
Zatoki oboczne nosa prawidlowo powietrzne.
Objete badaniem szczytowe partie pluc bez zageszczen ogniskowych.
W porownaniu do badania poprzedniego obraz nie zmienil sie
Wnioski:
Stan po radioterapii z powodu raka gardla srodkowego bez cech wznowy procesu npl.
Aparat Digital Diagnost
W dolnym placie lewego pluca pojawily sie dwa guzy, jeden srednicy 5,5 cm, drugi srednicy 5,0 cm.
guzow tych nie bylo 09.02.2012. Obraz rtg przemawia za przerzutami.
Pluco prawe bez zmian.
Serce w normie.
Luk aorty miazdzycowy.
BIOCHEMIA
Albumina 42,6 g/l 35-52
CRP 28,400 mg/l <2,87 H
IMMUNOCHEMIA
CYFRA 21-1 5,66 ng/ml <3,3 H
SCC- antygen raka plaskonablonkowego 87,10 ng/ml <1,50 H
Jak narazie to wszystkie informacje jakie mamy.
Mama w poniedzialek zostanie przyjeta na oddzial. W srode odbedzie sie konsylium.
Bardzo prosze odpowiedz na nastepujace pytania:
- Jakie metody leczenia stosuje sie w takich przypadkach raka?
- Czy operacja wchodzi w gre? Czy mama sie kwalifikuje jako ze obydwa guzy znajduja sie w placie dolnym? Czy kwalifikuje sie do operacji R0?
- Jakie sa rokowania?
- Jakie badania powinny zostac wykonane?
- Gdzie taki typ raka moze sie przezucac?
Z gory dziekuje bardzo za odpowiedzi i zainteresowanie.
Karina
[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2013-06-07, 14:33 ] Przesunięto z działu: "Nowotwory płuca i opłucnej ". Przerzuty raka gardła środkowego są kontynuacją choroby podstawowej a nie pierwotnym nowotworem płuca.
Witaj Karino. Gdzie się leczycie? Przerzuty można usunąć chirurgicznie, lub poddać napromienianiu. Jeśli chodzi o możliwość usunięcia, wskazana jest konsultacja w dysponującym dużym doświadczeniem ośrodku torakochirurgicznym. Zakopane prowadzi konsultacje via internet, ale Wasz ośrodek leczący musi dysponować sprzętem pozwalającym na takie interaktywne konsultacje. Jeśli chodzi o rokowania, to jak zapewne wiesz, ogólnie w chorobach nowotworowych nie są najlepsze. Trzeba poczekać na decyzje lekarzy odnośnie możliwości i sposobów dalszego leczenia. Zresztą, dokładne poznanie charakteru guzów stanie się tak naprawdę możliwe dopiero po ich usunięciu. Nie ma potrzeby rozważania i gdybania, gdzie się jeszcze może przerzucać. Na razie wiadomo, że są dwie zmiany w płucu, i to tym się trzeba zająć.
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Hej Gazda. Dziękuje bardzo za odpowiedz.
Leczymy sie na onkologii Skłodowskiej w Gliwicach.
Dziękuje za informacje odnośnie Zakopanego. Napewno spróbuje.
Jeśli chodzi o charakter guzow- czy nie będzie robiona biopsja?
Pytam gdzie może sie przerzuc ponieważ chce sie upewnić ze te organy zostaną rownież zbadane. Możliwe ze tam rownież sa przerzuty.
Jeśli operacja będzie korzystna dla chorej, to lekarze z Gliwic z całą pewnością odeślą ją do Zakopanego. Wydaje mi się, że Mama będzie miała jeszcze badanie PET.
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Jestem w zupelnej kropce. Mame przyjeto do Gliwic w poniedzialek, zrobiono tylko badania krwi i dzis bylo konsylium.
Czy to wogole mozliwe zeby konsylium odbylo sie tylko na podstawie badania RTG?!!
Zadecydowano ze mama dostanie chemie a nastepnie radioterapie.
Gdy zapytala o leczenie chirurgiczne powiedziano jej ze owszem wchodzi w gre ale bedzie musiala wypisac sie z Gliwic i szukac osrodka ktory sie jej podejmie.
Jestem zszokowana.
Przeciez na podstawie RTG nie mozna stwierdzic czy mama kwalifikuje sie do operacji.
Co ja mam dalej robic? Bez TK pluc zaden osrodek nie podejmie ze mna rozmowy.
Karrab;ja mysle ze lekarze wiedza co robia.Moze nie masz wszystkich danych?
Skoro zdecydowali tak to znaczy widza szanse na leczenie bezoperacyjne na razie.
Czy bedzie miala CyberKnife?
Iga dziekuje bardzo za odpowiedz i wiadomosc odnosnie diety!
Z tego co wiem mama nie kwalifikuje sie na CyberKnife poniewaz guzy przekraczaja 3cm.
Ja poprostu sie martwie ze mama nie otrzyma najlepszej opcji leczenia. Przez ostatnie dni przeczytalam chyba wyszystkie tematy na forum odnosnie raka pluc i wiekszosc lekarzy stosuje ten sam schemat : TK pluc, badanie PET, TK jamy brzusznej.
A u mamy zadnego z tych badan nie bylo.
Podobno Gliwice prowadza konsultacjie internetowe z torakochirurgia w Zakopanem jezeli operacja wchodzi w gre.
W Glwicach pracuje bardzo dobry profesor -Skladowski. Szukam jakiegos namiaru zeby umowic sie na prywatna konsultacje ale nie potrafie nic znalesc.
Moze ktos z was leczyl sie u niego?
Profesor Składowski jest szefem na 8 piętrze. Z tego co wiem, nie przyjmuje prywatnie ale zawsze możesz umówić się na rozmowę w Instytucie. Idziesz do sekretariatu na 8 piętrze i umawia Cię sekretarka.
Ja poszłam taką drogą
Profesor jest specem od radioterapii ale głównie od chorób laryngologicznych.
_________________ Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Mama juz w domu po pierwszej chemii. Schemat chemii : cisplatyna + 5-fluorouracyl.
Cisplastyna w 1-szym dniu cyklu, fluoracyl w 1-4 dniach cyklu w ciaglym 20-godzinnym wlewie co 3 tygodnie.
Nastepna 10 lipca.
Mama zniosla pierwszy wlew dosc dobrze. Wymiotowala w 2 i 3 dniu wlewu ale na szczescie byla w szpitalu wiec podano jej leki przeciwwymiotne.
Zaplanowane leczenie to 3-4 chemie, nastepnie TK klatki piersiowej. Jezeli rak dobrze zareaguje na chemie i zmniejszy sie, zastosowana zostanie radykalna radioterapia.
I tu mam pytanie do udzielajacych sie na forum onkologow- Jak bardzo guzy musza sie zmniejszyc by mama kwalifikowala sie do radioterapii? Czy 3-4cm guzy poddaje sie radioterapii?
Czy podawany schemat chemii moze znacznie zmniejszyc guzy? Jak bardzo?
Mam rowniez pytanie odnosnie radioterapii. Obecnie jestem w 4 miesiacu ciazy. Czy prawda jest ze nie bede mogla zajmowac sie mama w trakcie raditerapii? Czy moze ona szkodzic ciazy i dziecku?
Z gory dziekuje wszystkim za poswiecony czas na odpowiedz w moim watku.
Mam rowniez pytanie odnosnie radioterapii. Obecnie jestem w 4 miesiacu ciazy. Czy prawda jest ze nie bede mogla zajmowac sie mama w trakcie raditerapii? Czy moze ona szkodzic ciazy i dziecku?
Mama jest po 3 cyklu chemii. wczoraj wrocila do domu. Czuje sie fatalnie. Ma tak silne skurcze zoladka ze musiala brac ketonal.
Po 2 cyklu bardzo pogorszyly sie wyniki krwi. Konieczne byly zastrzyki by pobudzic szpik kostny do pracy.
Na 26 Sieprnia wyznaczono badanie krwi i RTG klatki piersiowej a 27 sierpnia odbedzie sie konsylium w sprawie dalszego leczenia.
Zastanawiam sie czy RTG wystarczy? Na pierwszym konsylium lekarze zdecydowali ze podane zostana 3 - 4 chemie i jesli guzy sie zmniejsza zostanie zastosowana radykalna radioterapia.
czy nie powinno byc zrobione badanie TK? Czy na podstawie samego RTG mozna stwierdzic czy pacjent kwalifikuje sie do radioterapii?
Moze powinnismy zrobic TK prywatnie by profesor mial lepsza wiedze podczas konsylium? A moze nie jest to konieczne/pomocne?
Bardzo prosze o porade.
Jesli powinnismy zrobic TK to kiedy? Mama wczoraj skonczyla chemie wiec trzeba pewnie czasu zeby leczenie zadzialalo?Kiedy najlepiej zrobic TK?
Mama od poczatku leczenia nie miala robionego rowniez TK jamy brzusznej. Moze tez powinnysmy zrobic prywatnie?
Z gory dziekuje za poswiecony czas.
[ Dodano: 2013-08-15, 10:44 ]
Bardzo prosze o rade odnosnie TK.
Mama już po konsylim. Okazało sie ze leczenie przyniosło bardzo dobre rezultaty . Guz który miał 5,5 cm zmniejszył sie do 2,2 a drugi 5 cm do 1,3 !!! Profesor powiedział ze jak na 3 chemie to naprawdę bardzo dobry wynik.
Początkowo plan leczenia zakładał radioterapie po 3 cyklu chemii ale pan profesor zdecydował ze lepiej będzie kontynuować chemie żeby zmniejszyć szanse nawrotu choroby.
Niestety wyniki krwi w szczególności białe krwinki sa złe więc zostanie zmieniony skład chemii.
Mama zaczyna 5 września 3 cykle chemii jednodniowej. składu jeszcze nie znamy.
Lekarze zdecydowali ze po 6 wlewie zastosuja radioterapie chirurgiczno - punktowa.
Wie ktoś może na czym ona polega?
Także u nas nareszcie dobre wiadomości i wielka nadzieja ze mama po raz drugi pokona raka
Radiochirurgia - wykonywana jest albo na aparacie IMRT z nakładką stereotaktyczną, albo za pomocą CyberKnife. W pierwszym przypadku to ponad 30 naświetlań, w drugim - tylko kilka. Chociaż myślę, że lekarz po prostu chciał dokładniej wyjaśnić istotę napromieniania, że plan naświetlań założy oszczędzenie kluczowych organów, i objęcie polem naświetlania obszaru niezbędnego z punktu widzenia dobra pacjenta. Uważam, że napromienianie odbędzie się tradycyjnie, z użyciem nowoczesnych aparatów IMRT.
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum