cześć wszystkim, dzisiaj już bez entuzjazmu - niestety.
Tata baaaardzo traci na wadze. Leży w szpitalu od 11 listopada, przyjmowany był z wagą 68 kg, ostatnie ważenie było 22 listopada - waga pokazała (w dresach i koszulce) 60,2 ! Mój Boże! Tata nie ma ani biegunki ani wymiotów, a waga leci. Wczoraj udało się mamie na chwilkę w przelocie porozmawiać z p. ordynator. Okazuje się, że guz - mimo zmniejszenia się - wydziela silne toksyny, które powodują to chudnięcie Jestem podłamana. Chemia na razie nie jest podawana, tata jest zbyt słaby. Wyniki ma niezłe, w zasadzie w normie, no, ale ta waga. Ordynator w rozmowie z mamą użyła sformułowania "tę trzecią chemię mu podam, na razie nie stawiam na nim krzyżyka(!), ale chemia gdzieś tak koło Świąt" Mam do Was pytanie - jak to jest czy tak długi odstęp między chemiami - druga była podana 26 października - nie zniweczy tego pozytywnego działanie? A może jednak ten krzyżyk już został postawiony???
Napiszcie coś, bo odchodze od zmysłów!!
meegrena, nie wiem jak to jest z ta chemia, jakie odstepy sa dopuszczalne zeby zadziałała. A moze poproscie lekarza o Megace skoro tato tak chudnie szybko. Mam nadzieję ze sytuacja sie poprawi i tato przestanie chudnać. Trzymam kciuki i życze tacie dużo zdrówka.
_________________ Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
Właśnie Megace lub Megalię może warto byłoby podać tacie. Natomiast jeśli chodzi o przerwę między chemiami to jeśli tata jest taki słaby to mogłaby kolejna bardziej zaszkodzić niż pomóc. Zresztą leczenie nie może w być bardziej uciążliwe w skutkach niż sama choroba a lecznie onkologiczne to lekkich nie należy.
Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymaj się mocno.
megalia będzie dobra jeżeli Tata nie ma faktycznie apetytu. Ale ja bym polecała jecsze Nutridrinki.Zapytajcie lekarza czy nie ma nic przeciwko.
Smaki są różne wedle uznania (od czekoladowego, truskawkowego, naturalnego itp), a mają dużą kaloryczność i może akurat pomogą. Dostępne w aptece bez recepty.
Tak, tak Nutridrinki na 100 %. Moja mama na początku tak mocno traciła na wadze, że hej i piła 2-4 Nutridrinki dziennie i się waga ustabilizowała. to wysokoenergetyczna dieta dla osób chorych na raka jak znalazł.
Silne chudnięcie to kacheksja. Jej wystąpienie z reguły oznacza wejście choroby w ostatnie stadium.
Sytuacja jest z reguły taka: nowotwór nasila wzrost i podobnie jak klasyczny pasożyt, przechwytuje poważną część substancji odżywczych, które potrzebne są organizmowi. Na deficyt substancji odżywczych organizm reaguje chudnięciem. Jednocześnie, niekontrolowana emisja odpadów metabolicznych raka do organizmu powoduje różnie objawiające się zakłócenia lub objawy zatrucia. Generalnie, metabolizm chorego ulega rozchwianiu, a organizm słabnie.
Taki stan czyni możliwość podjęcia chemoterapii coraz bardziej wątpliwą.
Sytuacja oznacza, że terapia nie przyniosła pożądanych skutków, lub przynoisła tylko krótką przerwę.
Sugestia zufed, by podawać nutridrinki jest warta rozważenia, ale należy też pamiętać, że znaczna część dostarczonych w ten sposób substancji odżywczych nieuchronnie zasili nowotwór.
Jeżeli chcesz coś dla ojca zrobić, to po prostu spędzaj z nim jak najwięcej czasu.
Sugestia zufed, by podawać nutridrinki jest warta rozważenia, ale należy też pamiętać, że znaczna część dostarczonych w ten sposób substancji odżywczych nieuchronnie zasili nowotwór.
Jeżeli chcesz coś dla ojca zrobić, to po prostu spędzaj z nim jak najwięcej czasu.
dokładnie tak, dlatego pisałam, żeby zanim podacie Tacie Nutridrinki skontaktować się z lekarzem.
Witaj,
Producent Nutridrinków wprowadził na rynek nowy produkt Forti Care do podawania chorym z kacheksją. Fakt, odżywiamy również nowotwór ale .... zawsze coś dostarczymy organizmowi chorego.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie. Gdzies z tyłu głowy kołatały mi się rzeczy, które opsał obrazowo billyb. Cholera! Jakoś tak szybko to postępuje, miałam nadzieję na więcej, dłużej...
Meegrena,rozumiem Cię doskonale.
Jest mi przykro,że i w przypadku Twojego taty,choroba tak druzgocąco postępuje.
Mój tata też ostatnio spadł trochę na wadze.
Dlatego też tak bardzo jest mi bliski Twój problem,ale ciągle jestem dobrej myśli.
Ciągle tli się nadzieja...
Życzę Wam jak najdłuższego bycia razem!
Pozdrawiam!
dzien dobry,
tata wczoraj wyszedł ze szpitala, jest baardzo słaby, waga 61 kg
Poniżej załączam opis TK, który robiony był 17 listopada czyli 3 tygodnie po podaniu drugiej chemii. Tak, jak wcześniej wspominałam, chemia spowodowała regresję. Ale, jak wczoraj napisał billyb, tata cierpi na kecheksję. Mam pytanie czy ten zły stan ogólny, ubytek wagi itp nie stoi trochę w sprzeczności z wynikami - dobrymi przecież - TK?
Opis TK z dnia 17.11.2009
Opisywana poprzednio dn. 1.10.2009 r zmiana w segm, 1 prawego płuca jest obecnie mniejsza i ma około 20x11 mm na osiowym Skanie. Kolejnej majaczącej w dolnym prawym płacie zmiany obecnie nie widać, wykazano natomiast zaburzenia upowietrznienia dolnego płata ( gł. segment 10 i 9). Zmian ogniskowych w lewym płucu nie widać. Nie wykazano powiększonych węzłów chłonnych ani we wnękach ani w śródpiersiu.
Wątroba, śledziona, nadnercza, trzustka, prawa nerka w normie. W lewej nerce torbiel prosta ok. 5 mm w rejonie bieguna górnego. Zaotrzewnowo nie wykazano powiększonych węzłów chłonnych.
Witaj,
nowotwór wydziela toksyny, które zatruwają organizm (to główna przyczyna kacheksji), więc nie szukałabym wytłumaczenia w wyniku TK taty. Tak jak pisał Awilem czy tata dostaje Megace lub Megalię?? Musisz zadbać o dostarczanie Tacie jak największej ilości białka w pokarmach. Bardzo duży ubytek białka z organizmu jest bardzo bolesny.
Ratunku bo oszaleję! Moja mama ma raka! Rak trzonu szyjki macicy!!!!! Podczas taty pobytu w szpitalu mama miala zabieg usunięcia polipa endometrialnego. Dzisiaj przyszedł wynik hist. Adenocarcinoma endometrioides G1 corporis uteri
Błagam, niech ktoś mi odpowie. Wiemy tyle, że rak jest o niskim stopniu złośliwości, w dosyć wczesnym stadium, mama będzie miała usuniętą macicę wraz z jajnikami, operacja planowo - z uwagi na wyczerpane limity - 12 stycznia 2010, spróbujemy jednak ją przyspieszyć. Zakładam nowy wątek
Jestem załamana, oszołomiona....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum