Witam w Nowym Roku Zaglądam tu codziennie. Dziękuję Marysiu za troskę. Poniżej wynik TK z 30.12.2013 :
Wątroba prawidłowego kształtu i wielkości. Osłabienie miąższu wątroby prawidłowe. Nie stwierdza się cech KT procesu ogniskowego w miąższu wątroby. Prawidłowa szerokość układu żylnego wątroby oraz wew.- i zewnątrzwątrobowych dróg żółciowych. Cech płynu w jamie otrzewnej nie stwierdza się. Nadnercza obustronne niepowiększone.
Prawidłowa wielkość, położenie i szerokość kory nerek. Torbiel korowa nerki prawej 44x32mm. W nerce lewej torbiele korowe 38x31 i 36mm. Poszerzona miedniczka nerki lewej-jak w badaniu z 08.2013. Cech złogów w ukł. kielichowo-miedniczkowym nie stwierdza się. Stan po założeniu nefrofixu do miedniczki nerki prawej.
Śledziona prawidłowej wielkości i położenia, o jednorodnym miąższu, prawidłowej gęstości. Trzustka prawidłowej wielkości i wysycenia. Przewód trzustkowy nieposzerzony. Węzły chłonne niepowiększone. Aorta brzuszna drożna, niepowiększona.
Stan po cystoprostektomii z powodu raka pęcherza moczowego. W badaniu opóxnionym po 10mm prawidłowe zakontrastowanie obu ukm. Pęcherz jelitowy niewypełniony.
Węzły chłonne miednicy niepowiększone. Widoczne pojedyncze węzły chłonne pachwinowe do śr. 12mm. Zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa lędźwiowego.
Porównując wyniki z sierpnia, wydaje mi się, że jest podobnie. Zerknijcie proszę. Jedynie torbiele w nerkach chyba się powiększyły, choć czy to nie zależy też od "miejsca pomiaru", jak lekarz "chwyci"? Tata miał 5dni bez tabletek p/bólowych (pierwsze 5 dni od kilku m-cy), ale niestety czar prysł-znów boli podbrzusze.
Tata ma w tej chwili nefrostomię, raczej czasową, ale obawiam się, że po wyjęciu nerka nie podejmie odpowiedniej pracy.
Pozdrawiam Wszystkich i jestem z Wami. Czytam, czytam ....
Niewielkiej zmianie uległ obraz torbieli korowej nerki prawej: 44x32 mm (poprzednio 40x39 mm),
torbiele korowe nerki lewej praktycznie bez zmian.
Powiększone węzły chłonne pachwinowe (12 mm) bez zmiany w stosunku do badania poprzedniego.
Pozostałe zapisy w granicach normy lub onkologicznie nieistotne (stany zwyrodnieniowe kręgosłupa).
Obraz jest stabilny w stosunku do badania sprzed czterech miesięcy.
Różnice w wymiarach torbieli nerki prawej mogą wynikać ze skumulowania błędu pomiaru i innego ułożenia narządu.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Dziękuję Richelieu Stabilność w TK uspokaja (nie wiadomo na jak długo, ale trzeba się cieszyć z tego, co jest teraz), choć dolegliwości bólowe (nieznanego wciąż pochodzenia) trochę "burzą" spokój. Czy scyntygrafia kości jest zalecana wówczas, gdy obraz TK wskazuje jakieś nieprawidłowości? Pewnie lepiej jest, gdy diagnostyka jest poszerzona, ale wiadomo jak jest w służbie zdrowia
Tęcza - witam Was serdecznie. Masz rację, że lepiej jest jak jest mniej niewiadomych. Każdy ból ma swoją przyczynę. Niepokojące mogą być wyniki OB i CRP. Nie przestawajcie i dalej nękajcie lekarza o możliwe przyczyny takiego stanu rzeczy. W naszym kraju tak trudno chorować, ale zawsze trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze, chociaż przez pewien czas. Życzę Wam zwycięstwa i polepszenia wyników.
Czy scyntygrafia kości jest zalecana wówczas, gdy obraz TK wskazuje jakieś nieprawidłowości?
W odpowiednich Zaleceniach (2013 r.) nie ma wprost sformułowanych wskazań na ten temat (str. 367),
uważam jednak, że lekarz widząc nieprawidłowości w jednym badaniu powinien dążyć do ich wyjaśnienia,
zlecając w razie potrzeby inne badania, w tym scyntygrafię, jeśli jej wynik wg jego wiedzy może wnieść nowe potrzebne informacje.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Tęcza - witam. Niepokojące to co piszesz. A robiliście wyniki moczu - może jest z tym związek. Jakie to okrutne w naszym kraju,że badanie konieczne /PET/ ale niemożliwe. Kontaktujcie sie z Waszym onkologiem co robi aby dojść do przyczyny wysokiego OB. Trzymam kciuki za powodzenie i gorąco pozdrawiam.
Dziękuję Marysiu5, niestety lekarz rozkłada ręce, nie wie co jest powodem skaczącego OB (po tych wysokich wynikach, udało się kiedyś dojść do 80 i byliśmy przeszczęśliwi , a tu znów wzrost ). PET odmówili, a z podstawowych badań nic nie wynika. Nie wiadomo co robić
witam
podsyłam info o wzroście ob, tylko to znalazłam, może coś pomoże
Przyczyny wysokiego OB
Wysokie OB pojawia się u osób starszych, kobiet w ciąży oraz osób z anemią. Wartość OB może być wysoka również ze względu na stan zapalny w organizmie. Do chorób, którym towarzyszy wysokie OB należą: reumatyczne zapalenie stawów, gruźlica, zapalenie tętnicy skroniowej, chroniczne choroby nerek, szpiczak mnogi, różne choroby autoimmunizacyjne, oraz nowotwory.
Wysokie OB a nowotwór kości
Bardzo wysoki wynik badania OB może wskazywać na nowotwór kości, który jest jednym z rzadszych typów raka. Jednakże mało prawdopodobnym jest, aby osoba, u której nie ma innych objawów oprócz wysokiego OB miała nowotwór kości.
_________________ Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
mufaso83 dziękuję za chęć pomocy, choć trochę się przeraziłam PET byłby najodpowiedniejszym badaniem, żeby mieć pogląd na całość, ale niestety nam odmówiono. Dam znać. Pozdrawiam Was!
Czytam Wasze zmagania z chorobą codzinnie. Ja też nie mam dobrych wieści. Załączam aktualne wyniki badań:
TK płuc z 13.03.2014
Miąższ obu płuc wykazuje prawidłową strukturę. Zmian ogniskowych nie stwierdza się. Prawidłowe struktury klatki piersiowej.
Prawidłowy obraz struktur naczyniowych w górnym śródpiersiu przednim.
Aorta wstęoująca o śr.40mm, luk.34mm, zstępująca 32mm.
Węzły chłonne śródpiersia i wnęk niepowiększone.
Nie stwierdza się cech KT wysięku w worku osierdziowym. Zwapnienia w osierdziu.
Jamy opłucnowe bez płynu
Zmiany zwyrodneniowe wytwórcze kręgosłupa lędźwiowego.
Struktury kostne bez ognisk patologicznych.
Hospitalizacja 17.03-26.03.2014
Rozpoznanie: wodonercze ze zwężeniem moczowodu niesklasyfikowane gdzie indziej; zwężenie zespolenia moczowodowo-jelitowego.
Rozpoznanie współistniejące: nowotwór złośliwy (ściana boczna pęcherza moczowego). Stan po cystoprostektomii met.Brickera
USG 17.03.2014
-nerka prawa bez cech zastoju w UKM, bez cech Tu-mocz odprowadzony nefrostomią
torbiel korowo-miąższowa 43,5mm
-nerka lewa - poszerzona miedniczka do 29mm bez poszerzenia moczowodu, bez cech Tu; 2torbiele korowo-miąższowe 30 i 33 mmm
-jądra b/z
Konsultacja psych.-Aserton 50mg 30% (1/2tabl)
Pacjent przyjęty na oddział z powodu wodonercza prawostronnego.W wywiadzie-cystoprostatektomia radykalna z linfadenektomią i wyprowadzeniem przetoki Brickera z powodu raka urotel. high grade. Stan po założeniu nefrostomii prawostronnej.
Wykonano reimplantację prawego moczowodu do wstawki jelitowej. Przebieg zabiegu niepowikłany.
Podczas pobytu chory konsultowany w PZP z powodu obniżonego nastroju w przeb. zaburzeń adaptacyjnych.
To tyle wyniki, a teraz rzeczywistość pacjenta. Tata po operacji czuje się gorzej niż przed tzn. bóle są jeszcze większe. Pomijam rekonwalescencję, bo nie o to chodzi. Operacja miała na celu wyeliminowanie wodonercza (tym samym pozbycie się nefrostomii), bóle podbrzusza stały się jednak BARDZO silne i dokuczliwe. Lekarz do tej pory tłumaczył to bólami fantomowymi (nie sądzę, by były to tak silne bóle i jak wytłumaczyć wysokie-trzycyfrowe OB?). TK z grudnia nic nie wykazał, ale właśnie dziś dostaliśmy hist-pat z ostatniej operacji: nadesłano biało-szarą tkanję 0,6x0,4cm; metastasis carcinomatosae in lymphonodo-carcinoma urotheliale (high grade); materiał pooperacyjny, odczyn zapalny ok.tętnic biodrowych.
Tata jest po wizycie u onkologa. Za 2tygodnie ma mieć zrobiony TK jamy brzusznej (ostatni z grudnia jest już nieaktualny, lekarz chce ocenić co się tam dzieje). Pewnie konieczna będzie chemia.
Jak to widzicie-są szanse na wyleczenie? Czy chemioterpia przynosi w takich sytuacjach jakąkolwiek poprawę? Naświetlania są również? Nie ma pojęcia o tym, stąd moje pytania. Czy są jakieś niestandarodwe metody leczenia, jak np. w przypadku raka nerki? Przeczytałam wiele historii na tym forum i wiem, że staracie się o różne leki, ale jak to jest w przypadku pęcherza?
Czy znaleziony przerzut jest również wysokiej złośliwości, czy ten opis mówi o przerzucie od raka pęcherza o wysokiej złośliwości?
Czy jest możliwe, że są już przerzuty do kości (TK z grudnia nie wykazało), ale jest ból podbrzusza/ok.kręgosłupa?
hist-pat z ostatniej operacji: nadesłano biało-szarą tkanję 0,6x0,4cm; metastasis carcinomatosae in lymphonodo-carcinoma urotheliale (high grade); materiał pooperacyjny, odczyn zapalny ok.tętnic biodrowych.
Ten fragment wyniku mówi o stwierdzeniu obecności w węźle chłonnym przerzutu raka pęcherza moczowego o wysokim stopniu złośliwości.
Oznacza to zaawansowanie choroby do najwyższego IV stadium (Zalecenia (2013 r.), str. 359, tab. 16).
tęcza napisał/a:
Czy chemioterpia przynosi w takich sytuacjach jakąkolwiek poprawę? Naświetlania są również?
tęcza napisał/a:
Czy są jakieś niestandarodwe metody leczenia, jak np. w przypadku raka nerki?
Wyżej linkowane 'Zalecenia' mówią o dość ograniczonej skuteczności tych terapii (str. 365-366):
Cytat:
Radioterapia uzupełniająca po radykalnej cystektomii
Istnieje niewiele danych uzasadniających stosowanie uzupełniającej RTH po radykalnej cystektomii, ponieważ nie wykazano wpływu takiego postępowania na wydłużenie czasu przeżycia całkowitego (stwierdzono jedynie zmniejszenie ryzyka wznowy). Niemniej uzupełniająca RTH może być rozważana u chorych z cechą pT3–4, zajęciem węzłów chłonnych, resekcją R1 lub nowotworem o dużym stopniu złośliwości (G3). Rekomendowana dawka na obszar loży pooperacyjnej wynosi około 60 Gy.
Cytat:
Chemioterapia uzupełniająca
Rola CTH uzupełniającej radykalny zabieg operacyjny u chorych na RPM jest niepewna i nie jest ona postępowaniem standardowym (nie wykazano jednoznacznie korzyści). Uważa się jednak, że zastosowanie leczenia uzupełniającego można rozważać u chorych na raka wywodzącego się z nabłonka przejściowego szerzącego się pozapęcherzowo (≥ pT3), z zajęciem węzłów chłonnych lub z innymi czynnikami ryzyka (np. zajęciem naczyń). Chorzy powinni otrzymać przynajmniej 3 cykle CTH zawierającej cisplatynę (schematy GC lub M-VAC). Stosowanie CTH uzupełniającej może dotyczyć wyłącznie chorych w dobrym stanie sprawności ogólnej, którzy nie otrzymali leczenia neoadiuwantowego.
tęcza napisał/a:
Czy jest możliwe, że są już przerzuty do kości (TK z grudnia nie wykazało), ale jest ból podbrzusza/ok.kręgosłupa?
Możliwe to jest, dolegliwości bólowe mogą być tego objawem, jednak na razie nie ma podstaw do tego, by wnioskować coś więcej na ten temat i przesądzać co do obecności albo braku przerzutów do kości.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Dziękuję za odpowiedź. Morze łez wylane Jest bardzo źle, skoro jest przerzut, a i na chemię/radio nie mamy co liczyć.
Miałam nadzieję, że "high grade" w ostatnim wyniku histpat dotyczy wyciętego pęcherza, a nie przerzutu. Przerzut w węzłach nie rokuje dobrze? A co jeśli okaże się, że zostały zaatakowane również kości? Przerzut na węzły daje też dolegliwości bólowe czy już kości?
Ten przerzut został wykryty właściwie przypadkiem, gdyż operacja dotyczyła moczowodu. Jest szansa, że jest na tyle mały, by chemia dała radę czy jego usytuowanie skazuje na porażkę?
Czy jest możliwość starania się o inną chemię, bardziej skuteczną? Kiedyś czytałam o JAVLORze, który wycofali, ale nie znam szczegółów. Jeśli jest cień szansy na coś bardziej skutecznego, dajcie proszę znać.
Miałam nadzieję, że "high grade" w ostatnim wyniku histpat dotyczy wyciętego pęcherza, a nie przerzutu. Przerzut w węzłach nie rokuje dobrze? A co jeśli okaże się, że zostały zaatakowane również kości?
Dotyczy tej próbki, która była histopatologicznie badana, czyli w tym przypadku przerzutu.
Nie ma to jednak istotnego znaczenia, ponieważ głównym niekorzystnym czynnikiem jest zaawansowanie choroby:
obecność tego przerzutu.
W tym przypadku wpływa to źle na ocenę rokowania, ponieważ kwalifikuje chorobę do najwyższego stadium zaawansowania, o czym pisałem wyżej.
W tej sytuacji nie ma większego znaczenia ewentualna obecność przerzutów odległych, w tym do kości.
tęcza napisał/a:
Przerzut na węzły daje też dolegliwości bólowe czy już kości?
Przerzuty do węzłów chłonnych lub innych narządów, w odróżnieniu od kości, zwykle są niebolesne,
dolegliwości mogą się pojawić raczej w bardziej zaawansowanych stadiach uogólnienia choroby.
W przypadku przerzutów do kości ból może pojawić się względnie wcześniej, czasem bywa przyczyną wykrycia takich przerzutów.
tęcza napisał/a:
Ten przerzut został wykryty właściwie przypadkiem, gdyż operacja dotyczyła moczowodu. Jest szansa, że jest na tyle mały, by chemia dała radę czy jego usytuowanie skazuje na porażkę?
Chemioterapia jest skuteczna jako leczenie uzupełniające, mające za zadanie wyeliminowanie rozproszonych komórek nowotworowych pozostających w organizmie po zabiegu chirurgicznym,
ewentualnie może być stosowana jako terapia wspomagające leczenie przed wykonaniem zabiegu albo uczulająca tkanki na radykalną radioterapię.
Jako leczenie samodzielne ma charakter paliatywny i nie jest wystarczająca do tego, by skutecznie wyeliminować całość skupionych nacieków nowotworu.
tęcza napisał/a:
Czy jest możliwość starania się o inną chemię, bardziej skuteczną? Kiedyś czytałam o JAVLORze, który wycofali, ale nie znam szczegółów.
Po rzetelne odpowiedzi odsyłam Cię do lekarza prowadzącego leczenie, ewentualnie innego onkologa specjalizującego się w chemioterapii.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum