No to mam wynik...
1. Guz 1 + margines dobrodawkowy, marginesy górne i dolne.
Pełne rozpoznanie patomorfologiczne: carcinoma ductale infiltrrans mammae G-2 wg. Elstona-Ellisa. Maksymalny wymiar raka naciekającego mierzony w preparacie mikroskopowym wynosi 21 mm. W masie guza utkanie carcinoma intraductale typu solid (w tym z martwicą typu comedo) oraz utkanie carcinoma gelatinosum. Stwierdza się cechy inwazji naczyniowej oraz naciekanie pni nerwowych. pT2mN3a
Dodatkowe dane patomorfologiczne: Granice: dobrodawkowy - 3mm, górny - 10 mm, dół - 4 mm
Receptory oznaczono w badaniu 205970 (dla przypomnienia ER2+ 90% komórek total score 7/8 positive; PgR 2+ 20% komórek total score 5/8 positive; HER-2 (0+) ujemny).
Nottingham Prognostic Index = 5,42 pkt
stopień złośliwości histologicznej - 2 pkt
stan węzłów chłonnych - 3 pkt
maksymalny wymiar raka naciekającego w cm x 0,2=0,42pkt.
2. Drugi guzek
pełne rozpoznanie patomorfologiczne: carcinoma ductale infiltrrans mammae G-2 wg. Elstona-Ellisa. Maksymalny wymiar zmiany = 6 mm. Minimalny margines chirurgiczny 2 mm w zakresie głównego materiału operacyjnego (dół).
3. Dodatkowy fragment tkanki z okolicy bieguna dolnego (okolica drugiej zmiany)
pełne rozpoznanie patomorfologiczne: Laesio fbroso-cystica et adenosis. Nie stwierdzono utkania nowotworu złośliwego.
4. Węzły chłonne dołu pachwowego - wypreparowano osiem węzłów chłonnych, we wszystkich obecne przerzuty raka (8/8). Maksymalny wymiar przerzutu 17 mm. Rak nacieka rozlegle, wieloogniskowo tkanki miękkie okołowęzłowe.
5. Węzły chłonne szczytu pachy: wypreparowano pięć węzłów chłonnych, we wszystkich obecne są przerzuty raka (5/5). Maksymalny wymiar przerzutu - 15 mm. Stwierdza się rozległy, wieloogniskowy naciek raka w tkankach miękkich okołowęzłowych.
Nie jest dobrze Dostałam skierowanie do chemio i radioterapeuty. Wizyta u radioterapeuty 7 stycznia, u chemioterapeuty - 13 stycznia
Mogę prosić o wyjaśnienie szczególnie wyboldowanych fragmentów?
No faktycznie, muszę powiedzieć że mnie zatkało, w tej sytuacji mam dla Ciebie tylko jedno życzenie na Nowy Rok - wytrzymaj to wszystko co Ci zaaplikują.
Odpowiedzi na pytania:
Solid to guz lity, comedo -jeden z wzorów w jaki może się układać zanim osiągnie stadium litego, gelatinosum - galaretowaty, comedo faktycznie najgorzej rokuje ale przy stadium DCIS, nie natrafiłam na żadne opracowania wiążące budowę guza raka z rokowaniami, nikt w to się nie bawi.
Nottingham index, może jeszcze jest stosowany, ale ma znaczenie jeżeli jest poniżej 3 (wtedy się mówi o chorym niskiego ryzyka) to jest właśnie suma G + (N+1) + Tx0,2
p.3 zmiana włóknisto - torbielowata tym kawałkiem lekarz od razu powiększył Ci margines.
Wytłuściłać to co nie najważniejsze,bo najważniejsze jest to że są zmiany w naczyniach krwionośnych, jeżeli lekarz jest pewien że usunął wszystkie węzły, to mimo to powinnaś chyba mieć jednocześnie chemioterapię i radioterapię jest tu w Warszawie dr Sarosiek, można się do niego umówić na prywatną konsultację zrób to bo masz bardzo poważną sytuację. Ale w żadnym wypadku nie odkładaj niczego (i teraz nie pozwól na żadne przewlekanie) chemioterapię można zmienić w trakcie. I pomyśleć że 1,5 roku temu powiedziano Ci "do kontroli za rok"
Sorry za chaotyczny post, ale jakoś nie umiałam tego "na zimno" Trzymaj się i pisz co się dzieje
W masie guza utkanie carcinoma intraductale typu solid (w tym z martwicą typu comedo) oraz utkanie carcinoma gelatinosum.
Jest to dokładny opis budowy guza nowotworowego raka wewnątrzprzewodowego (intraductale), z wyszczególnieniem rodzajów jego tkanek: utkanie lite (solid), martwica typu czopiastego (comedo) oraz utkanie galaretowate (gelatinosum).
Cytat:
Nottingham Prognostic Index = 5,42 pkt
stopień złośliwości histologicznej - 2 pkt
stan węzłów chłonnych - 3 pkt
maksymalny wymiar raka naciekającego w cm x 0,2=0,42pkt.
Na szybko wyszukując spotkałem dwie rozbieżne publikacje:
wg pierwszej z nich dla wartości 5,42 prognoza pięcioletniego przeżycia wynosi ok. 50 %
(jest blisko granicy zakresu 3,4 - 5,4, dla którego prognozę tę NPI określa na 70 %),
wg drugiej publikacji dla NPI = 5,42 oznacza, że konieczne jest zastosowanie chemioterapii adjuwantowej (tj. uzupełniającej)
(dla NPI od 3,4 do 5,4 - źródło to mówi, że chemioterapia może przynieść dodatkowe korzyści z jej zastosowania).
Cytat:
Laesio fbroso-cystica et adenosis
Zmiana włóknisto-cystyczna (-torbielowa) i gruczołowa.
Wydaje mi się to wobec nowotworu rzeczą całkowicie nie mającą znaczenia.
Życzę Ci lepszych wieści w nowym roku,
serdecznie pozdrawiam
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
konieczne jest zastosowanie chemioterapii adjuwantowej (tj. uzupełniającej)
(dla NPI od 3,4 do 5,4 - źródło to mówi, że chemioterapia może przynieść dodatkowe korzyści z jej zastosowania).
Na skierowaniu zarówno do radio- jak i chemioterapeuty mam właśnie napisane "proszę o leczenie adjuwantywne" Ty piszesz, że chemia może przynieść dodatkowe korzyści z jej zastosowania... znaczy się co... może nie pomóc
Chyba nie myślę dziś logicznie
gaba, te sformułowania, które podkreśliłam nie były dla mnie do końca zrozumiałe Potwierdziliście moje domysły A nie wiesz, jak odległe terminy są do tego lekarza, o którym piszesz?
Do niego można wysłać email, napisz tam co najważniejsze z wyniku(guz, węzły i zajęcie naczyń i poproś o pilną prywatną konsultację) on decyduje, niestety wśród dobrych onkologów jest rynek lekarza.
Takie sformułowania wynikają z tłumaczenia z angielskiego, w tym wypadku znaczy że może pomóc ale nie jest bezwzględnie zalecana. Ja osobiście uważam że ten index to tylko statystyka i nie uwzględnia wszystkich istotnych czynników. Ty musisz mieć chemię.
Na skierowaniu zarówno do radio- jak i chemioterapeuty mam właśnie napisane "proszę o leczenie adjuwantywne" Ty piszesz, że chemia może przynieść dodatkowe korzyści z jej zastosowania... znaczy się co... może nie pomóc
Chyba nie myślę dziś logicznie
Napisałem tylko to, co mówi jedno z przywołanych przeze mnie źródeł:
że dla wartości NPI = 5,42 (jak dla Twojego przypadku) CTH (chemioterapia) jest konieczna
(w sensie - jak ja to rozumiem: że najprawdopodobniej da dodatkowe pożądane korzyści).
Zwróć uwagę, że są to wszystko tylko dane oparte na statystykach,
dlatego napisałem "jak dla" Twojego przypadku, a nie "konkretnie w" Twoim przypadku.
Cytat:
znaczy się co... może nie pomóc
Tak, oczywiście może, choć najprawdopodobniej: nie tyle nie pomóc w ogóle, co pomóc mniej, niż zwykle w analogicznych przypadkach.
Zauważ, że istnieje zjawisko chemiooporności, które następuje w określonym czasie, po iluś cyklach CTH.
I też nie wiadomo, po ilu konkretnie, zależy to indywidualnie od każdego przypadku.
Zresztą jak - generalnie mówiąc - wszystko w onkologii (i ogólnie rzecz biorąc - medycynie).
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Amri . Mimo wszystko , raki piersi należa do grupy najbardziej chemio i radio wrażliwych( nie to co czerniak , ze prawie nic na niego nie dziala ).
Dbaj o Siebie w tym nadchodzącym nowym roku.
Pozdrawiam .
1. Guz 1 + margines dobrodawkowy, marginesy górne i dolne.
Pełne rozpoznanie patomorfologiczne: carcinoma ductale infiltrrans mammae G-2 wg. Elstona-Ellisa. Maksymalny wymiar raka naciekającego mierzony w preparacie mikroskopowym wynosi 21 mm. W masie guza utkanie carcinoma intraductale typu solid (w tym z martwicą typu comedo) oraz utkanie carcinoma gelatinosum. Stwierdza się cechy inwazji naczyniowej oraz naciekanie pni nerwowych. pT2mN3a
Dodatkowe dane patomorfologiczne: Granice: dobrodawkowy - 3mm, górny - 10 mm, dół - 4 mm
Receptory oznaczono w badaniu 205970 (dla przypomnienia ER2+ 90% komórek total score 7/8 positive; PgR 2+ 20% komórek total score 5/8 positive; HER-2 (0+) ujemny).
Nottingham Prognostic Index = 5,42 pkt
stopień złośliwości histologicznej - 2 pkt
stan węzłów chłonnych - 3 pkt
maksymalny wymiar raka naciekającego w cm x 0,2=0,42pkt.
2. Drugi guzek
pełne rozpoznanie patomorfologiczne: carcinoma ductale infiltrrans mammae G-2 wg. Elstona-Ellisa. Maksymalny wymiar zmiany = 6 mm. Minimalny margines chirurgiczny 2 mm w zakresie głównego materiału operacyjnego (dół).
3. Dodatkowy fragment tkanki z okolicy bieguna dolnego (okolica drugiej zmiany)
pełne rozpoznanie patomorfologiczne: Laesio fbroso-cystica et adenosis. Nie stwierdzono utkania nowotworu złośliwego.
4. Węzły chłonne dołu pachwowego - wypreparowano osiem węzłów chłonnych, we wszystkich obecne przerzuty raka (8/8). Maksymalny wymiar przerzutu 17 mm. Rak nacieka rozlegle, wieloogniskowo tkanki miękkie okołowęzłowe.
5. Węzły chłonne szczytu pachy: wypreparowano pięć węzłów chłonnych, we wszystkich obecne są przerzuty raka (5/5). Maksymalny wymiar przerzutu - 15 mm. Stwierdza się rozległy, wieloogniskowy naciek raka w tkankach miękkich okołowęzłowych.
Droga AMRI,
Tak naprawdę w tym wyniku ważne są dwie rzeczy:
- wieloogniskowość raka inwazyjnego (były opisane 2 ogniska), co oznacza, że są wskazania do mastektomii (z opisu wynika, że była to operacja oszczędzająca pierś)
- liczba zajętych węzłów chłonnych (w sumie 13) - co oznacza, że masz wskazania do pilnej chemioterapii (proponowałbym 6 kursów TAC = docetaxel + doksorubicyna + cyklofosfamid) a następnie radioterapii z objęciem pachy i blizny po mastektomii (którą trzeba będzie jeszcze wykonać)
Co do szczegółów - spotkajmy się dnia 03.01.2010 (godz 16.30) na Fieldorfa 40 - oddział onkologii klinicznej (obiecuję, że leczenie rozpoczniemy wcześniej niż w Centrum Onkologii)
Droga amri
nie bój się chemii , samo słowo chemia przyprawia człowieka o ciarki , ja jej wprawdzie nie miałam , ale wiem coś o tym mój mąż miał ich aż 12 cykli , nie było tak bardzo źle .Wszystko da się przeżyć nawet to świństwo ale leczy napisałaś , że będziesz walczyć i bardzo dobrze trzeba walczyć i walcz a wygrasz tą walkę z tym paskudztwem , trzymam mocno kciuki
ściskam Ciebie bardzo mocno
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum