Jej...
dziękjuję Wam wszystkim kochani
Aż mi się łezka w oku zakręciła...
Dziękuję Wam z całego serduszka, wszystkim razem, i każdemu z osobna
Krótkie wieści na temat mamy.
Mimo iż tak długo nie miała podanej chemii... markery spadają!!!
Dziś podano mamie taxol. Jednak w odpowiednio (według lekarzy) dobranych proporcjach.
Mamcia czuje się naprawdę dobrze
Aż się serducho raduje
Narazie mogę napisać ze jest w miarę OK jedynie od czasu do czasu ból mamusi daje popalić. Zdaża się to jednak w tej chwili na szczęście sporadycznie.
Normalnie tak mnie zatkało po przeczytaniu tak wyjątkowych życzeń ze nie jestem w stanie się skupic
Dziękuję jeszcze raz