Kontynuując, mama w Centrum Onkologii w Poznaniu dostała tzw bombę kobaltową w miejscu guza. Rezonans wykazał tylko jednego guza w części czołowo-ciemieniowej.
po 3 miesiącach mama miała wykonane badanie PETCT by wykryć ewentualne przerzuty w innych miejscach
Powiedziano nam ze jak nie będzie to wtedy będzie zielone światło do ewentualnego wycięcia, aczkolwiek również ewentualne wycięcie jest odradzane ze wzgledu na możliwość pogorszenia stanu zdrowia mamy. ( możliwe niedowłady itp)
wynik PET ct wyszedł następująco:
PET CT:
SPOSÓB WYKONANIA BADANIA: Radiofarmaceutyk 18F-FDG o aktywności 317 MBq z środkiem cieniującym Nazwa: Gastrografina 10ml
Akwizycja po 83 minutach od podania radioodczynnika. Glikemia po podaniu radioodczynika 91mg/dl
OPIS:
Głowa i szyja:
W okolicy czołowo ciemieniowym prawym obszar hypodensacyjny ze strefą obrzęku około 14x17x15mm, bez metabolizmu 16F-FDG. Ognisko zwiększonego metabolizmu 18F-FDG w tylnej części, podtorebkowo w slinance usznej prawej (węzeł chłonny?) o wymiarach 7x4x9 mm SUV max 4,6 - do kontroli w badaniu USG.
Zwapniały wezeł szyjny prawy gr IIb o wymiarach 10 mm bez metabolizmu 18F-FDG.
Wezly chlonne szyjne bez metabolizmu, tarczyca niepowiększona, bez metabolizmu. 1F-FDG
Klatka piersiowa:
Nieaktywne metaboliczne zwłóknienia w płacie środkowym PP i w segmencie 4 PL nieaktywne metaboliczne zagęszczanie guzowate o wymiarach 10x6 mm. Płuca rozedmowe
Węzły chłonne śródpiersia pachowe, niepowiększone bez wzmożonego metabolizmu. 18F-FDG. Jamu opłucnowe, osierdzie bez ołynu bez wzmożonego metabolizmu 18F-FDG
Jama brzuszna:
Wątroba niepowiększona o niejednorodnym metabolizmie 18F-FDG w segmencie 1 o wymiarach wg PET 9x12 mm SUV max 3,4 przy max 2,5 SUV pozostałego miąższu wątroby)
Śledziona niepowiększona bez metabolizmu i bez zaburzeń gromadzenia znacznika, Nadnercza bez zmian ogniskowych, Trzustka bez ognisk patologicznego metabolizmu 18F-FDG
Węzły chlonne niepowiekszone bez wzmozonego metabolizmu FDG.
Wydalanie radiooznacznika z moczem prawidlowe,
Narządy miednicy mniejszej bez ognisk patologicznego metabolizmu 18F-FDG
Układ kostny:
Bez ognisk patologicznego metabolizmu 18F-FDG typowego dla procesu rozrostowego.
Stan po złamaniu kosci miednicy i zniekstalcenie panewki lewego stawu. Nieuwidoczniona głowy lewej kosci udowej (po urazie z 2004r)
WNIOSKI:
WYNIK BADANIA PET CT bez cech procesy rozrostowego o wysokim metabolizmie FDG, Zmiana w płacie czołowo-ciemieniowym mózgu bez wzmożonego metabolizmu
UWAGA: fizjologicznie wzmożony metabolizm w korze utrudnia ocenę zmian w OUN
W związku z tym mam prośbę o ocenę tych wyników badania PET CT.
Węzeł przyuszny - mamie cale zycie cieknie ropa z tego ucha i nie słyszy na to ucho - cos z dzieciństwa. Czy to Możliwe ze bez związku z nowotworem.
Co z ta wątrobą, cos tam napisali ze niejednorodna metabolicznie - co to możne oznaczac.
Co radzicie odnośnie wycięcia bo mamy kilka wersji:
1- nie ruszać
2. ruszac natychmiast jak nie ma rzerzutow gdzie indziej
3 Ruszac jak bedzie cecha progresji jako ostatecznosc
Mama miala rok temu serje 4 chemioterapi po ktorych nastapila znaczna regresja nowotwou. Wyniki wygladaja jak wygladaja. Czy mozemy liczyc ze mama moze byc znami jeszcze ladnych kilka lat?
Jeśli chodzi o ucho z "dzieciństwa" to czy mama byla diagnozowana przez laryngologa.
Jeśli cieknie to raczej jest to stan zapalny, którego też nie mozna lekceważyć.
Czy mama była badana pod kątem perlaka?
Nie jestem aż w tej dziedzinie taka mądra, ale nabiegałam sie po laryngologach.
Pozdrawiam.
jutro bedzie mila badanie USG tego stanu zapalnego.
Pojawiły sie dzisne zakrzepy skórne. Jakby naczynka pod skórą popękały i na rekach nogach takie siniaki podskórne powychodzily. Ponoc to moze byc od PET.
jak wzmocnic naczynka w takim razie?
Chciałabym napisać coś optymistycznego, ale napiszę prawdę. Prawdopodobieństwo, że Twoja mama przeżyje lata jest niestety niewielka.
My przy drobnokomórkowym raku płuc z przerzutem do móżdżku i pierwszą pozytywną odpowiedzią na chemioterapię też łudziliśmy się, że przed nami jeszcze jest wspólny czas...Wierzyliśmy w cud, który jednak nie nastąpił. Niestety, cała walka zakończyła się po 9 miesiącach i 22 dniach od wykrycia paskuda.
Wykorzystajcie dany Wam czas na maksa. Mów często Mamie, że bardzo ją kochasz. Teraz, już po śmierci Babci uważam, że te niecałe 10 miesięcy to był czas darowany od Tego z góry, czas kiedy mogłam pożegnać się z Babcią, pokazać Jej, że Ją kocham.
Może warto pomyśleć o opiece paliatywnej, bo niestety u nas w Poznaniu czeka się na nią aż miesiąc, a przyznam, że lekarz i pielęgniarka bardzo nam pomogli przez 2 ostatnie tygodnie życia Babci.
[ Dodano: 2014-09-21, 22:33 ]
Nie dodałam, że Babcia miała usuniętego guza móżdżku i przeszła radioterapię głowy. Na pewno dzięki temu była z nami dłużej.
_________________ +29.08.2014 r. (9 miesięcy i 22 dni walki). Kocham Cię, moja dzielna Bohaterko!
Tak, pewnie trzeba będzie skorygować dawkę wymienionego leku...
Owszem, chemioterapia z reguły na krótko obniża płytki krwi - co wpływa na układ krzepnięcia. I wówczas mogą się również pojawić zasiniaczenia i fioletowo - czerwone wybroczyny ( drobne) na skórze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum