Prosze o radę
Mój Ojciec ma obrzęk na stopach, spuchnięty brzuch, a wczoraj wieczorem bardzo kaszlał i odpluwał taką wydzielinę. Jak ostatnio rozmawiałem z lekarzem, to mnie zbył i powiedział, że ma jeść po 2 tabletki ( był problem z tym, że Tata odczuwał ból po zjedzeniu 1 tabletki), jak mu zasugerowałem, żeby przyjechał zobaczyć Tatę, to powiedział, że ja mam go przywieźć do przychodni, wtedy na usg zobaczy ile wody i coś tam jeszcze, ale mój Ojciec jest na to zbyt słaby, żebym go wiózł samochodem do przychodni, zreszta ten lekarz działa mi na nerwy, jak mu powiedziałem odnosnie badań kontrolnych krwi i o tym, co mi powiedzieli w szpitalu, że jak hemoglobina bedzie poniżej 8 to sie podaje krew, a jakies 2tyg. temu jak robiliśmy badania była 8,3, to mi powiedział, że jak sobie to wyobrażam, że co chwilę będziemy robić badania krwi. Myslałem, że lekarz rodzinny wskrzesi w sobie odrobinę empatii i zajmie się cięzko chorym pacjentem. Może ktoś mi podpowie co zrobic? obrzek nóg, spuchniety brzuch i ciągłe odkaszlanie wydzieliny - zadzwonić w poniedziałek do lekarza rodzinnego odnośnie wizyty domowej, jeżeli nie bedzie chciał przyjechać, to zrobić akcję w przychodni?
Czerniak złośliwy, Clark III, naciek 9 mm
Melanoma epithelioides partim fusocellulare typus nodularis cutis, exulcerans, T4bN1aM0
» Mój wątek na tym Forum «
Dobry Bóg wysłuchał naszych modlitw o dobrą śmierć. Tato zmarł we śnie 10 kwietnia otoczony rodziną. Do ostatniego dnia był świadomy, do ostatniego dnia zapewniał nas o tym, że wyzdrowieje. Szkoda może o tym, że nie wiedział o swoim stanie zdrowia,może chciałby się z nami pożegnać, a może by Go to bardziej załamało, trudno teraz gdybać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum