Witam ponownie na forum, pisałam już jakiś czas temu ale jestem w trakcie diagnostyki.
Mam 42 lata, w styczniu podczas badania usg okzało się że mam torbiel i marker Ca 125 wynosi 89.
W kwietniu torbieli już nie było więc nie powtórzyłam badania markera.
Pod koniec lipca marker był 205 a wynik z września 290 :(
Do tego zrobiłam Ca 19.9 i wynosi 56 przy normie do 37.
Jestem świeżo po dzisiejszej wizycie u ginekologa onkologa,
dostałam skierowanie na laparoskopię, nie wiem jakie będą terminy.
Lekarz obstawia endometriozę, na usg kolejny raz nic nie ma, jajniki i macica czyste.
Robiłam też w marcu usg jamy brzusznej, próby wątrobowe i rtg płac w tym m-cu, wszystkie wyniki ok poza markerami.
Co wg Was mogą znaczyć takie markery?
Jakie badanie powinnam jeszcze wykonać przed laparoskopią którą mogę mieć dopiero z 2-3 m-ce?
Tomografię, rezonans jamy brzusznej (jest takie badanie?) usg jamy brzusznej a może jakieś inne markery?
Co mogą faktycznie znaczyć takie markery? Czy endometrioza występuję w moim wieku?
Dodam, że weszłam w tzw. okres przejściowy i mam niergularne misiączki co 1-3 m-ce, ostatnio plamienie po 3 tyg. od @.
Proszę Was o wskazówki jak dalej postępować żeby niczego nie zaniedbać.
Boję się o mojego małego 2-letniego synka który wymaga specjalnych terapii :(
Oczywiście w tym wieku (a nawet jeszcze wcześniej) endometrioza występuje.
krakowianka napisał/a:
w styczniu podczas badania usg okzało się że mam torbiel i marker Ca 125 wynosi 89. W kwietniu torbieli już nie było więc nie powtórzyłam badania markera. Pod koniec lipca marker był 205 a wynik z września 290 :( Do tego zrobiłam Ca 19.9 i wynosi 56 przy normie do 37.
Wyniki te wyglądają niepokojąco, szczególnie regularnie rosnąca wartość markera CA 125.
W tej sytuacji uważam ze celowe rozważenie wykonania dalszych badań diagnostycznych w celu weryfikacji występowania raka jajnika, dla którego ten marker jest charakterystyczny (Zalecenia (2011 r.), str. 290-291):
Cytat:
Rak jajnika
Przezpochwowe badanie USG uznaje się za podstawową metodę w diagnostyce obrazowej raka jajnika.
Według piśmiennictwa, badanie MR charakteryzuje się wyższą zgodnością i specyficznością w różnicowaniu zmian ogniskowych jajnika w porównaniu z USG doplerowską. Włączenie badania MR do diagnostyki różnicowej w przypadkach niejednoznacznego obrazu USG w grupie kobiet z niskim ryzykiem zachorowania na nowotwór złośliwy jajnika ułatwia ustalenie rozpoznania, skraca proces diagnostyczny i zmniejsza koszty. Protokół badania MR powinien jednak zawierać sekwencje po dożylnym podaniu kontrastu, gdyż wówczas objawy złośliwości nowotworu stają się bardziej ewidentne.
Badanie KT natomiast jest metodą z wyboru w ocenie stopnia zaawansowania klinicznego raka jajnika, resekcyjności guza i ustaleniu najwłaściwszej metody leczenia. Wielorzędowa KT poprawia swoistość oceny zajęcia otrzewnej.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
że weszłam w tzw. okres przejściowy i mam niergularne miesiączki co 1-3 m-ce, ostatnio plamienie po 3 tyg. od @.
to nie musi być okres przejściowy tylko jeden z objawów rozwijającej się choroby, zrobiłabym jak najszybciej usg przezpochwowe i umówiła laparoskopię na cito. Lepiej to sprawdzić,
pozdrawiam serdecznie.
[ Dodano: 2013-09-14, 20:10 ]
Ja miałam usg, tomografię miednicy mniejszej i kolonoskopię. Dalsze decyzje były podejmowane na podstawie tych badań obrazowych.
Pytałam dlatego o endometriozę bo gdzieś słyszałam, że podobno występuje raczej u młodych kobiet.
Richelieu - czyli bardziej wskazane jest wykonanie MR czy TK w celu diagnozowania? Jakie są mniej więcej koszty prywatnie? Czy powinnam poprosić o skierowanie lekarza u którego byłam (pracuje też w Inst. Onkologii) ale czy w takim przypadku lekarz ma obowiązek dać skierowanie skoro jestem dopiero na etapie diagnozy a nie leczenia?
[ Dodano: 2013-09-14, 20:55 ]
janna - ale ja usg robiłam w tym roku 5 razy, kolonoskopie w lutym a usg jamy brzusznej w marcu też tego roku. To że weszłam w okres przejściowy świadczy poziom FSH (46), 3 lata temu miałam też już wyczerpana tzw. rezerwę jajnikową czyli pulę pęcherzyków pierwotnych na jajnikach.
Jak umówić (przyspieszyć) laparoskopie na cito? Na skierowaniu nie mam napisane cito tylko opis że rośną markery i występują bóle brzucha.
Richelieu - czyli bardziej wskazane jest wykonanie MR czy TK w celu diagnozowania?
Spotkałem się z opinią, że dla diagnostyki narządów miąższowych bardziej przydatne może być MRI,
jednak w przypadku zaawansowanej diagnostyki w tak poważnej sytuacji jaką jest podejrzenie raka jajnika obie metody mogą być potrzebne i wskazane.
Oczywiście na ten temat powinien wypowiedzieć się przede wszystkim Twój lekarz.
Czy powinnam poprosić o skierowanie lekarza u którego byłam (pracuje też w Inst. Onkologii) ale czy w takim przypadku lekarz ma obowiązek dać skierowanie skoro jestem dopiero na etapie diagnozy a nie leczenia?
Żeby rozpocząć leczenie konieczne jest odpowiednie zdiagnozowanie przyczyny uwidocznionych zmian.
W tym celu lekarz powinien zgodnie z obowiązującymi standardami zlecić odpowiednie badania,
raczej bez potrzeby domagania się tego ze strony pacjenta.
Uważam, że wzrost markera jest dostatecznym powodem do poszukiwania jego przyczyny,
w tym celu - jeśli trzeba - lekarz powinien nie żałować Ci skierowań na te badania.
krakowianka napisał/a:
Jak umówić (przyspieszyć) laparoskopie na cito? Na skierowaniu nie mam napisane cito tylko opis że rośną markery i występują bóle brzucha.
Albo uda Ci się samodzielnie załatwić sobie szybszy termin z tym skierowaniem jakie posiadasz
(może zgodzą się przyjąć Cię we wcześniejszym terminie),
ewentualnie jeśli nie da rady, to musisz udać się do lekarza z prośbą o przekwalifikowanie skierowania na pilne/cito.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Żeby na cito musisz mieć to napisane na skierowaniu, może uda Ci się jeszcze raz pójść do lekarza i go przekonać,
U mnie sytuacja była inna ponieważ miałam dużego guza na jajniku. U Ciebie usg nic nie wykazuje a marker rośnie i masz bóle brzucha, to powinno być wskazaniem do wykonania dalszych badań. Badania zrobione w marcu mogą być już nieaktualne. Dowiedz się na kiedy wyznaczą Tobie termin laparoskopii.
Może lepiej żeby nie mnożyć badań usg, markery itd. zrobić jedno ale porządne - rezonans magnetyczny? Ale podpowiedzcie proszę - czy badanie samej jamy brzusznej wystarczy żeby pokazało trzustkę, nerki, jajniki, wątrobę, żołądek, woreczek żółciowy - generalnie chodzi mi o wszystko od pasa w dół. Czytałam też coś o MR przestrzeni zaotrzewnowej - jakie narządy obejmuje? A miednica mniejsza jakie?
Czym się róźni badanie z kontrastem i bez? Jakie powinnam wykonać?
jeśli chodzi o badanie od pasa w dół należy wykonać dwa TK czyli jamy brzusznej i miednicy mniejszej wówczas dopiero mamy pełny obraz. Z reguły badanie te robi się z kontrastem i bez w jednym badaniu, ma to na celu lepszej diagnostyce.
Badanie z kontrastem polega na podaniu podczas badania kontrastu przez wenflon do żyły. Badanie bez, nie podaje się kontrastu.
Jeśli chodzi o usg jamy brzusznej należy zrobić na dobrej aparaturze i przez osobę doświadczoną.
Miałam robione usg, gdzie opisujący nie potrafił zrobić mi dobrze usg, jak również jego opis by niepełny, kiedy poszłam prywatnie do ginekologa - onkologa, który zrobił mi usg jamy brzusznej (miał dobrą aparaturę), nie miał problemu z badanem i opisem, który był trafny i potwierdzał wynik TK.
Krakowianko, ponieważ masz wysokie markery i do tego były torbiele, warto zrobić usg u dobrego ginekologa - onkologa, jednak powinnaś również dopytać się czy ma dobrą aparaturę do wykonywania usg. Dobra aparatura lepsza diagnostyka.
życzę dobrego doboru badań i szybkiej diagnozy
serdecznie pozdrawiam
Witaj Krakowianko:)
We wzesniu zeszłgo roku miałam roione usg na klinikach we wrocławiu i wyszło wszystko dobrze. Kilka tyg póżniej miałam robione usg u bardzo dobrego radiologa i okazało się, że mam rozsiew nowotworowy w całej jamie brzusznej. Z tego wynika, że trzeba podpytac o dobrego lekarza.
Co do rezonanasów i tk w moim przypadku nic nie wychodzi jest czysto. Znajdz dobrego lekarza ginekologa-onkologa on pokieruje co robić dalej.
Pozdrawiam
Jolka1 - rozumiem, ale myślałam raczej o rezonansie niż TK. To wtedy też jamę brzuszną z kontrastem i bez? A do tego miednica mniejsza?
Fraszka - nie bardzo wiem jak się zabrać za szukanie tych dobrych specjalistów, niby są fora itd. ale rzadko ktoś pisze konkrety że tu i tu się udać.
Mam namiary na różnych profesorów w Krakowie, ale biorą po 250 zł za wizytę a nie wiem czy u nich będę się w przyszłości leczyć, trochę się boję utopienia bezsensownie kasy, a na to nie mogę sobie pozwolić. Z kolei w Klinice Onkologii masówka, nie wiem czy dadzą mi skierowanie na badania na same markery ???? Na kogo postawić na tych drogich profesorów czy zwyczajnie Klinika Onkologii na Garncarskiej ?
Tak, wiem że markery mogę sama, chodziło mi o to czy jak pójdę do poradni onkologii dzadzą mi skierowania na badania jak TK czy rezonas magn. jak przedstawię im wyniki samych markerów czy to będzie dla nich za mało żeby mnie pokierować na takie specjakistyczne badania i kierują tylko już z rozpoznaniem nowotworu. Szukalam coś o Krakowie ale nic nie udało mi się znaleźć :(
Mam jeszcze pytanie czy ma znaczenia jakim urządzeniem/typem rezonansu będę mieć wykonane badanie, jakiś model czy rodzaj? Czy rezonans może wykazać ewentualną endometriozę?
Niestety nie mam jeszcze terminu, mogę się spodziewać że będzie 2-3 m-ce :(, a kurcze to długo, dlatego decyduję się na rezonans miednicy małej i jamy brzusznej. Mam już pewne namiary i zapisałam się na 2 teminy 10 i 17 października.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
