być może że ciągle przez ostatni tydzień o Tobie myślałam- wiesz czemu prawda?
Asiu, kam . Julitko, pewnie , że wiem . A i ja często byłam z tobą myślami . No to mnie klekotek załatwił na cacy . Jak to mój lekarz powiedział : no to sobie pani bardziej życia skomplikować nie mogła . Ale co tam . Bylebym jakoś chociaż do 7 miesiąca ciąży dotrzymała , co w moim przypadku będzie nie lada wyczynem .
[ Dodano: 2012-05-17, 15:41 ]
Justyś . Dziękuję wam wszystkim za miłe słowa . Proszę trzymajcie za nas kciuki .
_________________ Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
Kochana kciuki trzymam i będę. a tam gadaniem lekarzy się nie przejmuj. dzieciątko . a komplikuje się tylko przyjmowanie leków i wszystko z tym związane. ale i to jest do przejścia. moja ciotka tak zaparła się że urodzi że 2 razy leżało po 8 mies w szpitalu i to plackiem, i ma 2 pociechy przy sobie. popatrz na to tak. masz najlepszego anioła stróża jakiego można było sobie wyobrazić. -Mamcię
...no i masz nas, my zaklinamy, czarujemy, modlimy się trzymamy kciuki i robimy wszystko co możliwe i BĘDZIE DOBRZE, jest tu nas bardzo dużo co Wam dobrze życzą . A do Ciebie należy dbanie o Was, nie przemęczanie się,
Anelia . Wiecie co - mam zachcianki jak baba w ciąży . Łażę po domu, chce mi się spać i ciągle szukam czegoś do jedzenia . Najgorsze jest to , że sama nie wiem co mi się chce . Słodkie nie, słone też nie bardzo . W sumie naleśnika bym zjadła, ale mi się nie chce robić . Prawie cały czas mam arytmię .
_________________ Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
ło matko ja zachcianki też mam , wczoraj mąż nawet wracając z 2 zmiany musiał zahaczyć o sklep nocny. a na naleśniki wpadnij zrobię dla Ciebie z czym zechcesz . z twarogiem dżemem pasztetem? jakieś grzyby tez się znajdą ....ale nie z grzybami nie dostaniesz za mocno ciężkostrawne są, jeszcze pyszną słabą herbatke dostaniesz i nawet z mleczkiem jak lubisz- specjalnie krówkę Ci wydoję
na arytmię Ci nie poredzę bo się na tym nie znam -ale poczytam noc jest długa
Julitko kochana, aleś mi smaka narobiła . A chętnie bym naleśniczka od ciebie wchłonęła . Poproszę naleśniczka z twarogiem, drugiego z dżemem, a do popicia herbatkę z świeżym mleczkiem
_________________ Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
dżem mam z jagód i czarnych porzeczek, pasztet domowy też jest , jajeczka mąka mleczko swoje, tylko mąka kupna, mleczko świerze też jest ale ono jest dla mnie brrrrrrrrrr ja toleruje jako typowy mieszczuch tylko 2 z woreczka i kartonika najlepiej z mleczarni olecko. ja sobie mleko kupuje oddaje 1litr za 68 gr a kupje po 2 zł? -mądre to nie jest co?
[ Dodano: 2012-05-17, 22:48 ]
sprawdziłam z malin jeszcze mam , z cukinni marchewki i wiśniowy jest jeszcze jakiś zielono żółty - jabłko lub śliwka
Soja
Nowina powaliła mnie,jesteś szczęściarą.Twój Anioł czuwa dobrze nad Tobą.
Bardzo się cieszę z Twojego szczęścia .
No i masz następnego bzika Teraz to bzik nad bzikami ha ha ha.
Ze zdrowiem sobie poradzisz,lekarze będą czuwali.A dziecina skrzydeł Ci doda.
Zobacz ile tu "cioć" forumowych bedzie się o Ciebie troszczyło.
ja sobie mleko kupuje oddaje 1litr za 68 gr a kupje po 2 zł? -mądre to nie jest co?
Jestem taka sama jak TY za nic w świecie nie ruszę mleka "prosto od krowy",chociaż mleko i jego przetwory bardzo lubię.
Zawsze jak byliśmy na wsi moja rodzina tzn.mąż i córcia pili właśnie takie bo wręcz przepadali za nim a dla mnie specjalnie do sklepu jeździli po mleko
JA ŚMIETANĘ Z TAKIEGO MLEKA ZJEM, MASEŁKO ZROBIE serek też potrafię ale za bardzo mi krową pachnie i wolę twaróg w kostce i półtłusty. ale ten twaróg z krowiego mleczka jak zrobi się z ziołami jest zjadliwy jeszcze dam rade przełknąć te mleko ale musi być bardzo zimne i śmietana zebrana bo w innym przypadku mi nie smakuje- za tłuste jest. mleka z kartonu 3,2% też nie przełknę musi byś mniej niż 2%. moja mama zawsze jak mnie odwiedza pyta co mam mi przywieźć ja mówię mleko z olecka . a jak jadę do domu rodzinnego im wiozę swoje
To dobre z tym przywożeniem mleka na wieś.
Podobno nie przywozi się drzewa do lasu .
Wiesz nie śmiałam napisać,że mi" pachnie" krową ,ale widzę,że też masz takie skojarzenia .
Już z tego nie wyrosnę .
Olecko to na Mazurach?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum