Moja mama ma też chłoniaka z komórek płaszcza (MCL) - wątek związany z chorobą mamy to przerzuty do węzłów chłonnych (?) nie wiadomo z czego....
Mama jest po cyklu chemioterapii (R-CHOP) jeszcze przed oceną skutków leczenia (PET). Zajrzyj do tego wątku - może coś Ci się przyda z tego co napisano w tym wątku.
Moja mama ma też chłoniaka z komórek płaszcza (MCL) - wątek związany z chorobą mamy to przerzuty do węzłów chłonnych (?) nie wiadomo z czego....
Mama jest po cyklu chemioterapii (R-CHOP) jeszcze przed oceną skutków leczenia (PET). Zajrzyj do tego wątku - może coś Ci się przyda z tego co napisano w tym wątku.
Moja mama ma też chłoniaka z komórek płaszcza (MCL) - wątek związany z chorobą mamy to przerzuty do węzłów chłonnych (?) nie wiadomo z czego....
Tylko tak wyjaśniając. Chłoniaki są to nowotwory złośliwe wywodzące się z układu chłonnego i 'pisząc na skróty' mogą zaczynać się w węzłach chłonnych. MCL ma zwykle postać uogólnionego zajęcia węzłów chłonnych.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Ja od siebie dodam, że tytuł wątku o chłoniaku mojej mamy został na moją prośbę
zmieniony z "przerzuty do węzłów chłonnych nie wiadomo z czego" i w tytule jest : "chłoniak z komórek płaszcza (MCL)" - ta uwaga ułatwi orientację na forum
Tata już ma wlew, jeszcze nie wiem co to za chemia bo mama za nim się dowie czegoś to muszę jej na gadać cały worek.
W każdym razie tata ma mieć schemat: teraz 1 dzień, 3 tyg przerwy i potem na 2 tyg do szpitala, potem 3 tyg przerwy i 1 dzień chemii i taki schemat ma się 3 razy powtórzyć czyli 3 razy po jednym dniu i 3 razy po 2 tyg. Tak mama zrozumiała z tego co lekarz powiedział. I podczas tych pobytów 2 tygodniowych będą go pod przeszczep szykować.
Echo serca jak na mężczyznę 64 letniego bardzo dobre.
Jeszcze ciekawe jak TK i trepanobiopsja wyszła. No i dzisiejsze badanie krwi.
[ Dodano: 2014-08-08, 13:40 ]
Tata mial podana juz mabthera rituximab, a teraz ma NaCl, ciekawe co dalej. Chcialabym wiedziec jakim schematem idzie. Narazie czuje sie dobrze.
Przepraszam ze czasem nie uzysam polskih znakow ale na tel nie potrafie ich wlaczyc.
No więc dobrze, że ECHO serca nie wykazało żadnych odchyleń, przez co podano R-CHOP (jest doksorubicyna w tym schemacie, to taki lek, który może być obciążający dla serca).
W takim razie pozostaje nam trzymać kciuki za powodzenia leczenia i zbieranie komórek do przeszczepu W razie problemów, pytaj. Możesz też załączać wyniki/karty informacyjne.
Wreszcie dotarłam do domu i mogę wystawić wypis. Tata ogólnie czuje się dobrze, lecz od 2 dni bola go nogi od kolan w dół. Hm... czyżby związek z chemią?
No i niestety mimo gadania tata z mokrą głową wyszedł na dwór i jakby katar mu sie robi. Martwię się tym.
Czy oprócz tego Tato miał wykonaną TK i trepanobiopsję?
Z tego, co tutaj mamy:
- w wynikach laboratoryjnych bez odchyleń w badaniach biochemicznych, z takich chłoniakowych markerów to LDH (czyli dehydrogenaza mleczanowa, taki enzym) jest na granicy normy, z kolei jest podniesiona B2-mikroglobulina - lepiej, żeby nie była podniesiona, ale często jest,
- jest niewielka niedokrwistość, ale niewielka, płytki mogą być.
Z tego, co widzę chemia będzie naprzemiennie wg schematów R-CHOP (podawanych w czasie 1 dnia) i IVAC, ze zredukowanymi dawkami.
Co do bólu nóg - rzeczywiście, może się zdarzać. I po chemii, i po rytuksymabie, który jednak jest białkiem obcym dla nas, no i po sterydach także. Zawsze można coś przeciwbólowego. Trzeba mimo wszystko uważać na infekcje, unikanie dużych skupisk ludzi, etc., no i morfologia raz w tygodniu jak w karcie.
Pacjent ma prawo do wglądu do badań, więc trepanobiopsja i TK powinny być udostępnione bez problemów.
Tato będzie miał naprzemiennie: R-CHOP (rytuksymab, cyklofosfamid, doksorubicyna, czyli taka czerwona chemia, Encorton w tabletkach, winkrystyna) naprzemiennie ze schematem R-IVAC, czyli on też zawiera to przeciwciało rytuksymab, ale inne składniki.
W zaleceniach Polskiej Unii Onkologii ten schemat nie jest wymieniany w leczeniu chłoniaka z komórek płaszcza, ale w uzyskiwaniu remisji były stosowane naprzemiennie R-CHOP i R-DHAP np., więc pewnie doświadczenia Kliniki na Ursynowie wskazują, że taka kombinacja jest bardziej właściwa. Leczenie MCL nadal pozostaje dużym wyzwaniem. Zobaczymy w morfologii w przyszłym tygodniu jak szpik reaguje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum