Mimo to już może wejśc po schodach i nie męczy się tak szybko. Jest pięknie
Najwspanialsza wiadomość... jaka może być... i Tak trzymać dalej. Pozdrawiam i.............trzymam kciuki...
_________________ "...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
Witam. Moja Mamusia co tydzień jeździ na krótkie wlewy chemii. Nie wiem co podają. Podczas ostatniej coś było nie tak jak trzeba. Mamie zrobił się guz w miejscu wkłucia i od razu dostała w to miejsce 10 zastrzyków. Tłumaczyli, że zastrzyki są po to, aby nie zrobiła się martwica tkanki w tym miejscu. Dziś miejsce tego wkłucia wygląda jak poparzone. Przez 2 dni ręka Mamę bolała bardzo, jednak zwalczyła to. Tym razem nie było gorączki, która jest po każdym wlewie. Mama jest w cudownej formie. Wczoraj pomagała mi przyjąc gości. Kiedy tak siedzieliśmy i rozmawialiśmy miałam wrażenie, że nic nie może Nam tego zepsuc. Nie wiem co powiedziec. Jedno co jest pewne- Kocham Moją Mamusię!!!!
_________________ Don't let it go
Never give up,
It's such a wonderful life
Ostatnie wyniki sa naprawde rewelacyjne!!!!!!!! Mama dzielna jak zawsze. Niestety los Nas nie szczędzi- Mama musiała pożegnac swojego Kochanego Brata, który zginął w okropnym wypadku. Zycie jest takie nieokreślone:( Z Mamusią dobrze!!!! Nie widac choroby wcale. Wspaniała Kobieta- Moja Wielka Kochana:*
_________________ Don't let it go
Never give up,
It's such a wonderful life
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum