-to ja pierwsza przesyłam Ulce moje dobre życzenia i dla Ciebie,Jej wiernej przyjaciółki , i też cieszę sie razem z Tobą iż mogłaś dać Uli trochę radości,a sama Ula czuje sie lepiej
[ Dodano: 2012-02-02, 23:48 ]
No,dobrze,nie byłam pierwsza,ale to nic nie szkodzi,emotikonki oddają moje dobre emocje.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie Soniu
Ula jest osobą mocno wierzącą i praktykującą także przykazuję Wam trzymajcie te kciukasy , pomyślcie czasem o Uli i zapytajcie jak się czuje ,
bardzo dziękuję wszystkim tym którzy czytają historię mojej Uleńki pozdrawiam i mocno ściskam
_________________
Sonu, bardzo dobrze że Ulka jest osobą wierzącą ,czasami wiara czyni cuda
Ja ze swojej strony napewno ale to napewno bardzo mocno trzymam Kcukasy za was obie ,oj jak dobrze że ta Ulka ma Ciebie Soniu Bardzo się cieszę że Uli poprawił się humorek i niech wszystkie gwiazdeczki dla niej świecą
Witam
rozmawiałam dzisiaj z Ulą telefonicznie , bardzo źle się czuje , dostała 5 naświetlań w wtorek ma ostatnie , ja będę w poniedziałek na kontroli u onkologa więc zobaczę się z Ulą , wiem tylko tyle , że ręka lewa ta która jest tak bardzo opuchnięta boli tak bardzo , że Ula nie może się sama ubrać nic zrobić tą ręką i nie może podnieść jej do góry , co ja jej powiem , znowu będę Ulę pocieszała tak jak najlepiej potrafię , zaczyna brakować mi już słów , które są dla niej tak ważne nie wiem jak długo jeszcze dam radę ? boję się , że siądzie mi psychika ,ze nie wytrzymam , co mam powiedzieć , że będzie dobrze a przecież nie będzie obie o tym wiemy , że leczenie kiedyś się zakończy i pozostanie tylko hospicjum i czekanie na to najgorsze , tego najbardziej się boje nie wiem jak podołam ?
_________________ Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
Soniu, człowiek nie wie jak skąd bierze siły, gdy ich potrzeba. Ale tak jest, sam człowiek nie wiem sił w nim jest sił, choć nie raz opiera się już o nos.
Mogę tylko napisać, że wierzę, że podołasz. Choć to wielce trudne zadanie. I tak Cię podziwiam za to co robisz. Niejeden już by odpadł, a niektórzy to nawet na starcie.
Pozdrawiam Was serdecznie
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
sonia21, zapewnij Ulę, że mimo, że nikt tak naprawdę nie jest w stanie Jej pomóc to jesteśmy z Nią myslami i modlitwą. Ty Soniu najlepiej wiesz co mówić Uli ale może Ona już nie potrzebuje zapewnień, że będzie dobrze. Przecież wie, że nie będzie. Może tylko zapewniaj Ją, że bądziesz zaglądać tak często jak tylko dasz radę, że nie będzie całkiem sama i że nie powinna sie bać bo już niedługo odpocznie.
Życie bywa bardzo niesprawiedliwe. Jednym daje tak wiele a innym ...
Strasznie jest umierać samemu.
Nie znamy się z Ulą ale na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Bedzie sama ale z naszymi myslami.
Dużo siły Soniu dla Was obu.
soniu powiedz Uli ze dała radę ze wszystkim , jest silna i taka zostanie
a my jej dodajemy mocy i
bardzo o niej myślimy
resztę juz sama będziesz potrafiła ubrać w słowa
bo takie zawsze ktos taki jak Ty znajdzie
wierzę ze na hospicjum jest jeszcze czas
bardzo mocno trzymam nadal kciuki
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Dobry wieczór
witam się takimi słowami ale ten wieczór ani wczorajszy dzień nie był dobry , widziałam się z Ulą jak ona wczoraj strasznie płakała , jest bardzo źle myślałam , że jestem bardziej odporna na ludzką krzywdę i nieszczęście nie wiecie jak bardzo się pomyliłam , to co zobaczyłam wczoraj to było straszne przeżyłam szok po prostu opadły mi ręce i rozpłakałam się tak mocno objęłam i przytuliłam ją do siebie , że sprawiłam Uli tym ból nie będę pisała Wam jak wygląda Uli ręka i klatka piersiowa widok straszny , Ula ma jeszcze dwa naświetlania w czwartek ostatnie , rozmawiałam z lekarzem prowadzącym wszystkiego się dowiedziałam onkoloszka powiedziała w końcu prawdę , Ula walkę przegrała , rak ją opancerza , bardzo słabo reaguje na leczenie , zadałam jedno pytanie ile czasu ? onkoloszka nie potrafiła mi na nie odpowiedzieć nie wiem na prawdę nie wiem tak bardzo mi przykro , Ula dostała tabletki przeciwbólowe Bi Profernid i plastry przeciwbólowe Transtec 35 ug/h przyklejałam te plastry , dzisiaj dowiedziałam się , te plastry nic nie pomagają znowu noc nie przespana , nie mogłam z siebie wydusić słowa już nie mówiłam że będzie dobrze objęłam ją ramieniem i łzy leciały mi same mój Boże jak ja mam jej pomóc jak ? przeciesz Ula umiera i wie o tym , rozstałyśmy się ze łzami w oczach powiedziałam tylko Ula pamiętaj czy to będzie dzień czy noc dzwoń do mnie jak będziesz potrzebowała pomocy obiecaj mi to , Ula obiecała
_________________ Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
...nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury...
Mama 08.01.2012r [*]
Tato 13.08.2013r [*]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum