1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór drobnokomórkowy płuc.
Autor Wiadomość
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #16  Wysłany: 2010-10-07, 12:18  


Johanko!
No tak dokładnie to cud nie jest. Tak reaguje DRP. Bitwa wygrana, ale na wygranie wojny w DRP nie ma szansy. Dlatego musicie wykorzystać dany Wam czas reemisji. Nie wiadomo jak potrwa długo, u niektórych krótko, u innych dłużej. Póki co teraz jest ok. I oby ten stan trwał bardzo długo....
ściskam
_________________
Katarzynka36
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #17  Wysłany: 2010-10-07, 14:40  


Witaj Johanka,

na podstawie aktualnych wyników TK (w porównaniu do poprzednich) można wyciągnąć następujące wnioski:
  • Mamy CR (complete remission) - a więc makroskopowo odpowiedź całkowitą na leczenie. Gratuluję :) , to w obecnej sytuacji wynik najlepszy z możliwych i nieczęsto się zdarza.
  • Mieliśmy (mamy) do czynienia z rozległą postacią DRP (postać ED czyli - extensive disease) - świadczy o tym remisja zmian ogniskowych w lewym nadnerczu i obwodowej część nerki prawej).
Całkowita remisja zmian w postaci rozległej DRP zdarza się naprawdę nieczęsto.
Gdyby była to pierwotnie postać LD (limited disease) - czyli ograniczona do zmian po prawej stronie klatki piersiowej i w śródpiersiu - można by to jeszcze radykalnie naświetlić; czyli zaordynować konsolidującą radioterapię, stanowiącą w takiej sytuacji część leczenia radykalnego.
Niestety świadomość, że od początku mieliśmy rozsiew wiąże nam ręce - i chociaż aktualny obraz TK powoduje nerwowe przebieranie nogami to nie ma co myśleć o terapii, która w tym przypadku byłaby nieracjonalna.
Po zakończeniu chemioterapii bezwzględnie za to należy wykonać PCI - czyli naświetlić główkę.
ściskam Was mocno.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #18  Wysłany: 2010-10-07, 15:12  


Witam Wszystkich.
billyb, awilem, Katarzynka36, DumSpiro-Spero, dziękuję bardzo za tak ważne dla mnie informacje. Świadomość tego daje mi jeszcze więcej motywacji, by celebrować każdą wspólnie spędzoną chwilę. Wiem, że może zabrzmi to infantylnie, ale może jednak akurat nam się uda... Przecież ile życia, tyle nadzieii.
DumSpiro-Spero, sama napisałaś, że "Całkowita remisja zmian w postaci rozległej DRP zdarza się naprawdę nieczęsto" :) Jemu udało się:)
Dziś odwiozłam Antoniego na kolejną chemię, a w sobotę ma TK głowy. W każdym razie, jestem szczęśliwa. Oby jak najdłużej:)
Uśmiecham się promiennie do Wszystkich:)) Pozdrawiam.
Johanka
_________________
NIL DESPERANDUM
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #19  Wysłany: 2010-10-07, 15:40  


Johanko!
Też się do Ciebie i Męża Antoniego uśmiecham: :-D
Cieszę się, że DSS potwierdziła, że taka całkowita reemisja zdarza się nieczęsto:) Niech to trwa jak najdłużej:):):)
_________________
Katarzynka36
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #20  Wysłany: 2010-10-07, 19:08  


Johanka, bardzo się cieszę, że udaje Wam się zwyciężać z DRP, oby jak najdłużej. Zadbaj o PCI.


Katarzynko, tak tylko gwoli ścisłości - rEmisja, a nie rEEmisja :)
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #21  Wysłany: 2010-10-07, 19:16  


absenteeism
Dobrze, że czuwasz:) łacinę miałam 20 lat temu :mrgreen:
_________________
Katarzynka36
 
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #22  Wysłany: 2010-10-07, 20:33  


Katarzynka36, dziękuję za wielką dawkę ciepła:)

absenteeism, witam i bardzo dziękuję za dobre słowa:) Jak na razie daję z siebie wszystko, by żyć normalnie. Nie wiem jak długo, ale daję radę. Póki co, drania obezwładniliśmy, ale to podstępna sztuka. Postaram się zrobić wszystko co w mojej mocy, żeby było dobrze. Ludzie przecież potrafią przenosić góry:) Spróbuję i ja!
:)
_________________
NIL DESPERANDUM
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #23  Wysłany: 2010-10-13, 22:55  


Witam.
Mam wynik badania TK głowy. Badanie było wykonane 09.10.2010r.

Mózgowie oraz struktury tylnego dołu czaszki bez zmian ogniskowych. Nie stwierdza się ognisk patologicznego wzmocnienia kontrastowego. Układ komorowy symetryczny, nieprzemieszczony, nieposzerzony. Rezerwa płynowa podpajęczynówkowazachowana. Kości pokrywy czaszki bez zmian strukturalnych i pourazowych.

Bardzo proszę o interpretację tego wyniku. Jutro mamy wizytę u radiologa w sprawie napromieniania głowy. Po dzisiejszym spotkaniu z onkologiem prowadzącym, wiem, że po napromienianiu głowy, pani doktor planuje jeszcze 2 chemie. Proszę o opinię, czy to konieczne.
Pozdrawiam Wszystkich. Johanka
_________________
NIL DESPERANDUM
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #24  Wysłany: 2010-10-13, 23:06  


Johanko!
Wygląda na to, że główka jest śliczna:) nic tam nie widać złego:)
I oby tak jak najdłużej:):):)

Ściskam mocno:)

[ Dodano: 2010-10-14, 00:07 ]
PS. a co do dodatkowych chemii nich się wypowiedzą nasi fachowcy z DSS...
_________________
Katarzynka36
 
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #25  Wysłany: 2010-10-13, 23:11  


Katarzynka36 Dziękuję:))) Tak sobie pomyślałam ,że póki co, jest dobrze. Nie chciałam jednak zapeszać. Mam nadzieję, że to będzie trwać jak najdłużej:)
Buziak dla Ciebie.
_________________
NIL DESPERANDUM
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #26  Wysłany: 2011-01-26, 01:38  


Jak na razie Antoni ma się dobrze. Póki co, wygrywamy DRP :) )) :)
_________________
NIL DESPERANDUM
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #27  Wysłany: 2011-01-26, 08:36  


Johanka napisał/a:
Po dzisiejszym spotkaniu z onkologiem prowadzącym, wiem, że po napromienianiu głowy, pani doktor planuje jeszcze 2 chemie. Proszę o opinię, czy to konieczne.

Może opóźnić wznowę.
'Wasz' DRP jest wybitnie chemiowrażliwy - brak też cech rozpoczynającej się chemiooporności na pochodne platyny.
Plany w związku z powyższym nie są bezpodstawne.
Rozważyłabym w tej sytuacji jak mąż znosił chemioterapię, jaki jest obecnie stan ogólny, jakie wyniki morfologii. Jeśli wszystko jest ok - to propozycję onkologa na pewno warto przemyśleć.
Pozdrawiam cieplutko.

[ Dodano: 2011-01-26, 08:51 ]
Widzę jeszcze, że prosiłaś o interpretację TK głowy. Wynik jest oczywiście najlepszy z możliwych :)
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #28  Wysłany: 2011-01-27, 00:20  


DumSpiro-Spero, Dziękuję za dużą dawkę optymizmu:) Jesteśmy już po napromienianiu główki, po dwóch kolejnych chemiach, badaniu scyntygraficznym (nie ma żadnych zmian), kolejnym TK klatki piersiowej ( wynik 31 stycznia) i USG jamy brzusznej. Morfologia dobra, czyli moc powodów do radości:)
Raz jeszcze dziękuję i posyłam serdeczny uśmiech:)
_________________
NIL DESPERANDUM
 
agax 


Dołączyła: 14 Cze 2010
Posty: 103
Pomogła: 10 razy

 #29  Wysłany: 2011-01-28, 08:53  


Uda się, nie ma innej opcji!!! Mój tata też ma tą drobnokomórkową paskudę. Jest po operacji (w kwietniu ubiegłego roku). Aktualnie jest ok. Doktor powiedział: "Brak oznak nawrotu choroby". :-D Walczymy więc obie. Trzymam kciuki baaaardzo mocno :)
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #30  Wysłany: 2011-01-29, 00:46  


Johanko witaj:)
Super wiadomości i bardzo dobra postawa - waleczna jesteś:):):)

a ja może uzupełnię:
przeczytałam właśnie dzisiaj wywiad z ordynatorem poznańskiej onkologii Wielkopolskiego Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii a propos oczywiście raka płuca, m.in postaci DRP.

I co pan ordynator? że w onkologii jednak cuda się też zdarzają i że mimo wielu badań, że DRP jest w zasadzie nieuleczalny, ma pacjenta, ktory miał zaawansowana postać DRP - na tyle zaawansowaną, ze nie chcieli mu poczatkowo nawet podać chemii, ale podali. Najpierw jedna, drugą. Skończyło się chyba na 5 cyklach. Pacjent żyje i stawia się na kontrolę.... jest zdrowy. Minęło 14 lat!!!, a On mimo fatalnych rokowań, wyzdrowiał z zaawansowanej postaci DRP...
Tego Wam tez z całego serca życzę:):):)

pozdrawiam cieplutko:)
_________________
Katarzynka36
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group