Co może oznaczać płynny stolec o wyglądzię sadzy, bardzo śmierdzący. Wczoraj wysoka temperatura ponad 39 st, mąż nieprzytomny, dałam modafen i zimne okłady, dzisiaj w miarę ok ale ciężko się dogadać - niewiele je bo ciężko go dobudzić. Powiedzcie co to jest, czy to już koniec
powinnaś wezwać lekarza i to szybko, pogotowie, to najprawdopodobniej krwawienie, jeszcze mąż nieprzytomny. Jeśli mąż jest w domu to wzywaj pogotowie, nie czekaj.
Mąż w szpitalu paliatywnym od wczoraj, gorączka nadal i wolne stolce ( czarne zabarwienie prawdopodobnie od tego że bierze żelazo)dzisiaj pani doktor miała wolne więc nie wiem nic. Jak go nie ma w domu to bardziej to przeżywam, jestem totalnie załamana. Dzisiaj byłam nawet w zakładzie pogrzebowym dowiedzieć się co i jak, mąż chce być spalony i mieć pogrzeb świecki. Wiem podświadomie że to już koniec, klatka piersiowa po stronie guza mu się zapada, ma taki dół.
czarne zabarwienie prawdopodobnie od tego że bierze żelazo
A to jak mąż bierze żelazo to na pewno od tego stolce są ciemne. Tak przerażająco pisałaś o stanie męża, że myślałam, że coś się dzieje poważnego ale jeśli żelazo mąż przyjmuje to mamy rozwiązanie ciemnego stolca. Musisz pisać o takich rzeczach, bo skąd my mamy wiedzieć jakie mąż przyjmuje leki.
andorka,
Nie wiem co będzie i kiedy będzie ale zapewne mąż zbliża się do końca swojej drogi.
Dużo sił Ci życzę. Ja wiem, że na pewno się denerwujesz ale mąż jest w dobrych rękach i tam nie pozwolą Mu cierpieć a to jest w tej chwili najważniejsze.
Andorka przyczyn może być wiele, pierwsza to temperatura przy chorobach nowotworowych raz jest raz nie ma, może dochodzić nawet do 38 stopni. Druga sprawa jakaś infekcja, może zapalenie płuc, przy męża chorobie o to bardzo szybko, może jakieś ogólne zakażenie organizmu, może stan krótko przed tym co nieuniknione. Mąż jest na oddziale paliatywnym i trzeba zobaczyć co jeszcze się dzieje oprócz tego co napisałaś, jakieś inne dolegliwości, problemy z oddawaniem moczu?, jakieś bóle, coś innego, lekarz to powinien ocenić, nam jest trudno.
że to jest jednak krwawienie z przewodu pokarmowego i że jest bardzo źle
A jednak?, mówiłam, że lekarz musi męża ocenić, nie wszystko da się przez internet.
Trudno cokolwiek napisać bo nie wiadomo od czego to krwawienie, czy leki pomogą ale jak nawet to już na dłuższy czas nie da się poprawić stanu męża albo nawet i wcale i może to być już bardzo źle jak mówi doktor. Powinnaś się nastawić na wszystko.
andorka, wczoraj zaczęłam czytać Twój wątek... Bardzo mi przykro. Trudny czas przed Tobą więc dużo siły życzę. Tak jak napisałaś Twój mąż już nie cierpi i tego staraj się trzymać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum