Może zaczne od tego że nie mamy żadnego rehabilitanta.Dziś będe wiedziała czy są wyniki bo nie chciałam pytać o nie przez telefon a pójść do siostry nie mogłam. Nie dzwoniła, może nie wiedzą albo są złe i nie chce mówić przez telefon.
Jak będę coś wiedziała to dam znać. Pozdrawiam
Spijcie dobrze- wy i wasi bliscy!
[ Dodano: 2009-10-24, 13:04 ]
Właśnie wróciłam od siostry. Nie znają wyników bo nie mogli się dodzwonić czy już są.
Mam takie pytanie:szwagir jest dwa tygodnie po operacji czy może już wychodzić na spacery i jak powinien dbać o siebie? Możecie coś doradzić z własnego doświadczenia?
Czekam na odpowiedzi.Boimy się żeby się nie przeziębił. Źle wygląda jest blady i żółty jednoczesnie może gdyby więcej wychodził na świeże powietrze dobrze by mu zrobiło.
Witaj Mafi!
Twój szwagier na pewno miał przed operacją zajęcia w szpitalu z rehabilitantem, który uczył go jak ma ćwiczyć po operacji.Z tego co mówił mi tata to zalecają podnoszenie rąk do góry!
Spacery są jak najbardziej wskazane. Wiadomo oczywiście,że trzeba się ubrać stosownie.
Zobaczysz,że szwagier, będzie czuł się z każdym dniem lepiej, zwłaszcza,że jest jeszcze młody.
Mój tata ma usunięte całe płuco od prawie 7 miesięcy, ma 70 lat i naprawdę świetnie funkcjonuje, nawet pracuje na działce. A w pierwszych tygodniach po operacji mówił,że gdyby wiedział,że tak będzie się czuł to nie poddałby się zabiegowi. Gdy tylko jest ciutkę przeziębiony od razu idzie do lekarza rodzinnego, by go osłuchał.
Twój szwagier tez na pewno odzyska siły,ale potrzeba czasu. Musi się starać żyć i mieć w sobie wiarę,że pokona tą chorobę!
Pozdrawiam. Agnieszka
MaFi, moja Mama zaczela wychodzic na 15min juz 2-3 dni po wyjsciu ze szpitala. Chodzila wolno, spokojnie...potem w zaleznosci od pogody - jak bylo ladnie - coraz dluzej...w tydzien po wyjsciu ze szpitala pojechalismy na grzyby :-) przeszarzowala tam, ale wysilek dobrze jej robi - oddechowo jest coraz lepiej; wchodzi juz na drugie pietro...Nam rehabilitant w szpitalu powiedzial, zeby jak najwiecej chodzic...cwiczyc oddech (dostalismy specjalny aparacik)...pluca goja sie w ruchu, poza tym takie zasiedzenie nie jest dobre..., MaFi my tez nie mamy rehabilitanta - tyle co w szpitalu, ale to wystarczy...Mama nie lubi cwiczyc, ale np wiesza pranie na linkach wysoko, sciera kurze z gornych polek starajac sie oddychac jak nakazal rehabilitant...wazne jest zeby nauczyc sie pracowac przepona...i chodzic, chodzic, chodzic....ruszac sie i nie zalec w fotelu/lozku...niech to bedzie codziennie 10 min spacerku na powietrzu, 5 min porannych i wieczornych cwiczen...
Blady jest i zolty moze od siedzenia w domu, ale badania krwi powinniscie zrobic...
Pozdrawiam
_________________ Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
Mafi , czy macie już wyniki histopatologiczne? Jak czuje się szwagier? Czy udaje się już go przekonac do spacerów.Pozdrawiam i życzę,by jak najszybciej doszedł do siebie.
Witam . Mam wreszcie wyniki histo.Dziś szwagir był u onkologa-za dwa tygodnie do szpitala na chemię.
Opis makroskopowy:
Mat. II-Fragment płuca o wym. 18x10x13cm z kikutem dł. 0,5 cm. Około 1 cm od wnęki kremowy guz o wym. 4x4x3,5cm. Guz nie dochodzi do opłucnej.
Ponadto 7 drup węzłów chłonnych(I-11, I-10, I-8, I-7, I-4a, I-4, I-2).
Opis mikroskopowy:
Carcinoma planopitheliale akeratodes(G2).
Metastases carcinomatosea in lymponodorum peribronchialium.
Obszary martwicy zajmują ok. 10% powierzchni guza. nie stwierdzono naciekania wzdłuż pni nerwowych oraz zajęcia naczyń .
Ściana kikuta w lini ciecia wolna od zmian nowotworowych, jednak masy nowotworu obecne w swietle oskrzela(mat.II).
Hyperplasia follicularis anthracosis et sinus histiocytosis in lumpfonodis(No3-mat. I-11, No3-mat. I-10, No1-mat. I-8, No2-mat. I-7,No1-mat, I-4, No1-mat. I-4a, No1-mat I-2)
Wnisek:
Carcinoma planoepitheliale akerotodes(G2). W świetle kikuta w linii cięcia obecne masy nowotworowe(ściana wolna od nacieku). Przerzuty w węzłach okołooskrzelowych. Ponadto 12 węzłów bez zmian nowotworowych(pT2, pN1, Mx).
Pod wnioskiem dopisane(chyba przez onkologa):
Do leczenia uzupełniajacego(chemioterapie?)
Wiem, ze nie jest dobrze.To chyba bardzo źle, ze w tym kikucie nadal są masy nowotworowe.
Jezeli ktoś znajdzie czas to proszę opisac co taki wynik dokładnie oznacza.
MaFi, nie jest tragicznie, wyglada to na IIA lub IIB, linia ciecia wolna, nie ma przerzutow do dalszych wezlow. Leczenie chemia jest adjuwantowe, uzupelniajace. Sa spore szanse na wyleczenie. Trzymam bardzo mocno kciuki! Nie daj sie zwatpieniu, nie popadaj w desperacje. Jest pole do dzialania i wiary. Jestem z Wami!
a
_________________ Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
MaFi, nie znam się dokładnie na tym ale moja mama miała stadium IIIA, operacje miała w styczniu, miała przerzuty do 3 węzłów i komórki nowotworowe w linii ciecia to miała jako leczenie uzupełniające 4 cykle chemioterapii i 30 radioterapii. Wydaje mi sie ze skoro w linii cięcia zostały komórki nowotworowe to czeka go radioterapia.
Trzymam kciuki za szwagra. A jakie chemie zlecił lekarz i ile cykli?
_________________ Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
MaFi, te 4 cykle to chyba taki standard, skoro nikt nie mówił o radioterapii to pewnie nie będzie, choć wydaje mi się dziwne, ale moze DSS jak się pojawi to wypowie się na ten temat, bo ja nie znam się tak do końca, mówie tylko na przykładzie mamy. W każdym bądź razie trzymam kciuki za powodzenie tego leczenia.
_________________ Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
Hitopatologia:
nie jest bardzo źle. Złośliwość raka nie jest bardzo wysoka.
NIestety, stwierdzono komórki rakowe w węzłach chłonnych wokół skrzeli (rak w fazie rozsiewania) , co zwiększa prawdopodobieństwo powstania przerzutów. Dlatego na pewno przepiszą chmioterapię i naświetlania.
Dzięki billyb
A po jakim czasie w tym przzypadku mogą się ujawnić przerzuty?Tak orientacyjnie.Pewnie niedługo Piszcie prawdę bez owijania w bawełnę bo tego nie znoszę.Nie czuję się rozczarowana tym wynikiem bo wiedziałam że raczysko jest źle umiejscowione.Walczymy dalej!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum