Witaj!
Nie było mnie przez 2 tygodnie, stąd tak późno Ci odpisuję.
Strasznie mi przykro, że przeszczep się nie przyjął :(
Czy tata jest w szpitalu, czy go wypisano?
Zatem jest czas na szukanie pomocy w innych ośrodkach.
Macie kilka namiarów, mam nadzieję, że tym razem tata trafi na najlepszego z możliwych specjalistów i rekonstrukcja się powiedzie.