MOnika bardzo mi przykro...nie wiem czy mnie pamietasz...moja mama miala isc na te naswietlania na 6 tyg od lutego.Pytalam Ci sie dlatego jak tata.Moja mama zmarla 4 dni po Twoim tacie.Dziekuje tylko Bogu ze sie niemeczyla bo stalo sie to we snie.Ale w niedziele wieczor bardzo ciezko jej sie juz oddychalo..zaflegmiona byla totalnie.Okropne to chorobsko...A wnusie to on teraz widzi z gory...i bedzie z nia gdy bedzie konczyc roczek,dwa itd.Wazne ze juz nie cierpi...trzymaj sie cieplutko...
_________________ Za wcześnie odeszłaś a z Toba marzenia i sny Dla Ciebie pamięc i kwiaty, a dla nas ból i lzy.
Mamusia 26.03.2012 1:30
Bliskich osób zawsze będzie brakować. Ja często chcę dzwonić do Mamy, opowiedzieć Jej o tym co zrobiła smiesznego moja córka, co ciekawego w pracy, o co się pokłóciłam z mężem ... Brakuje mi Jej na każdym kroku. I to uczucie troszkę zelżeje ale myślę, że nie zniknie. Ja już nie będę taka sama. Ten cień smutku zawsze bedzie przykrywał radość. Ta tęsknota.
Ale wiem, że moja Mama jest obok mnie. Widzi mnie i moją rodzinę. Ona nie czuje bólu rozłąki. Jest szczęśliwa i czeka na mnie.
Twój Tata zawsze bedzie obok Ciebie. Jemu jest dobrze, nie cierpi. Patrzy i cieszy się Waszymi radościami. Wasz usmiech raduje i Jego.
Tak ja to widzę.
Ściskam,
Ewelina.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum