Witajcie Mili Goście
Zaliczone kolejne TK. wyniki oficjalne dopiero 29... zobaczymy co uda się zrobić poza głównym nurtem informacyjnym KSS im JP II...
Mam nadzieję, że tak jak wszędzie zadziałają znajomości, a zwłaszcza w Krakowie.
Samopoczucie dosyć dobre, pogoda te ż dostosowana do moich potrzeb i oczekiwań, bo niestety kolejna awaria pieca centralnego ogrzewania zmusiła mnie chwilowo do stosowania grzejników elektrycznych, bo dostawa nowego pieca trochę się spóźnia, a w awariach na początku sezonu grzewczego zawsze będzie spiętrzenie robót dla fachowców, teraz mają prawdziwe żniwa.
Trudno poczekam, bo w tym jestem naprawdę dobry.
Patrząc się na fotkę Magistra jestem pełen podziwy, jak ten czas szybko biegnie, a psiaki rosną, ja tak nie potrafię, nie będę licytować ale Małgosia i Jacek mają naprawdę ślicznego psiaka....
Kochani wiem że czekacie na wieści ode mnie, ale musicie też zrozumieć, że miewam trochę gorsze dni.
Moje samopoczucie ciągle nie jest ustabilizowane, jednego dnia jestem w skowronkach i rwę się do pracy tylko po to aby okazało się że czuję się świetnie, ale tylko czuję, bo sił jak nie było tak nie ma i w efekcie odpoczywam, w tym naprawdę jestem świetny
Jeżeli nie napiszę jednego dnia, to na drugi lub trzeci odezwę się na pewno, teraz wchodzę do sieci każdego dnia, aby zagłosować na NASZA BACÓWKĘ POD BREŚNIKIEM
http://krakow.naszemiasto...09df105f9e4da29
I bardzo Was proszę o pomoc w tej sprawie, wczoraj zostaliśmy deczko z tyłu, ale odrobiliśmy trochę strat...
W każdym razie nawet jak się nie odzywam, to jestem z Wami i zawsze do Was Wrócę, to niestety macie pewne, że znów będę przynudzał
Pozdrawiam serdecznie