Do Lucy37 i Lidii Bieńkowskiej
Bardzo bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia, nawet nie wiecie dziewczyny ile one dla mnie znaczą. Pozdrawiam Was serdecznie.
Dziś mam takiego strasznego doła i tak bardzo się boję , że ta lekarka może mieć rację .
A ja na TO w ogóle nie jestem gotowa, ja tego NIE CHCĘ, NIE CHCĘ I JUŻ !!! Jestem taka bezradna wobec tej choroby...
Tak chcę by mój Tatko znów był zdrowy i znów cieszył się życiem , czy to kiedyś nastąpi ???