1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Dla mnie wyrok
Autor Wiadomość
Monika84 



Dołączyła: 17 Cze 2014
Posty: 73
Pomogła: 4 razy

 #106  Wysłany: 2015-02-11, 17:57  


Rtg płuc ok :) :) :-D :-D
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #107  Wysłany: 2015-02-11, 23:14  


Super :uhm!:
 
Monika84 



Dołączyła: 17 Cze 2014
Posty: 73
Pomogła: 4 razy

 #108  Wysłany: 2015-02-17, 07:46  


Jestem już po wizycie w CO,wszystko w porządku.
Dostałam wytyczne co do przyszłych badań i kontroli i tak:
usg raz na 6 msc
rtg raz w roku ,kontrola w CO za rok.Zaskoczyło mnie to trochę.........
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #109  Wysłany: 2015-02-17, 11:57  


Moniko84 - jakie wspaniałe wieści, niech zawsze tak będzie. Wypoczywaj i dochodź do siebie. Cieszę się razem z Tobą. |happy|
_________________
marysia5
 
Monika84 



Dołączyła: 17 Cze 2014
Posty: 73
Pomogła: 4 razy

 #110  Wysłany: 2015-02-17, 12:23  


Dziekuję Marysiu ja też się cieszę chodz jednocześnie martwię.Uważam,że kontrola raz w roku po 8msc od diagnozy to stanowczo za rzadko.Czuję się pozostawiona sama sobie.
 
Wiosna 



Dołączyła: 19 Lip 2013
Posty: 150
Pomogła: 36 razy

 #111  Wysłany: 2015-02-17, 14:04  


Spokojnie, jeśli to zlecenie prof. Rutkowskiego, to znaczy że tak jest O.K.
Ten lekarz ,,zęby zjadł" na leczeniu czerniaków. Jeśli masz tak rzadko wizyty, to znaczy że w Twoim przypadku ryzyko jest minimalne.

Dobrze jest być czujnym, ale trzeba też w końcu jakiemuś lekarzowi zaufać i dać się poprowadzić.
Bez urazy, ale Ty chciałaś robić w niedługich odstępach czasu masę badań, niektórych zupełnie niepotrzebnych, a jednocześnie zlekceważyłabyś tak ważną rzecz jak wycięcie wartownika...
Tak że - spokojnie, zaufaj lekarzowi i ciesz się życiem.
 
Andy2017 


Dołączył: 06 Lut 2017
Posty: 10
Skąd: Warszawa

 #112  Wysłany: 2017-02-21, 08:32  


Dodam i ja dwa słowa, ale najpierw pytanie: Jak się czujesz teraz po roku? Własnie miałaś miec kontrolne badanie. Mam nadzieje, że sprawdzili Cie kompleksowo i wszystko jest OK.
W moim wypadku lekarz z CO nie zdecydował się na sprawdzanie węzła, mimo że badanie mogło wskazywac na koniecznośc takiego zabiegu. I im bardziej czytam wypowiedzi osób na tym forum tym bardziej się przekonuję, że wbrew pierwotnemu protestowi (myslowemu jedynie) uznaję to za właściwe. Poza bowiem ogromem problemów i cięzkich konsekwencji po usunięciu węzłów nic z tego faktu nie wynika. Jest wiele opisanych tu przypadków, gdzie węzły były czyste (a żeby to sprawdzic trzeba je usunąc, sama biopsja nie wystarcza przy mikroprzerzutach), a niestety potem i tak były odlegle przerzuty i koniec. Profesor (ale inny nie Rutkowski) onkolog u którego byłem na konsultacji wrecz stwierdził, że chcialbym drogą badania węzłow się upewnic że nic mi nie grozi ale tego żadne badanie nie zapewni, zresztą tak jak docięcie blizny. Bo co jak tam nie ma zmian, a co jak są zmiany? Czy z tego wynika inny sposób postępowania niż jak to okreslili Amerykanie Wait and Watch - i nic więcej.
Tak więc po wycięciu i zdiagnozowaniu czerniaka 7.11.16 bez ustalania węzła wartowniczego 30.01.17 docięto mi bliznę (pewnie też bez sensu tak mówił ten profesor) czekam już 4 tyg na wynik histopatologii, czytam kolejne wspomnienia osób zaatakowanych przez tą straszną chorobę (lub ich bliskich co jest tu czestsze nawet) i widzę że jest to tylko kwestią szczęścia czy ktoś z tego wyjdzie. Samo wprowadzenie pojęcie 5 lat przezycia najpełniej oddaje rzeczywistośc - nie zostanie wyleczony ale ma np. szansę 20% na przezycie 5 lat (przy Clark IV nawet tylko 5%).
Mam jednak przekonanie, że poza wyrazami współczucia i deklaracjami modlitw osoby tu sie zgłaszające przede wszystkim oczekują konkretnych odpowiedzi na ich pytania więc apel do tych, co tu rządzą, administratorów i lekarzy - jeśli już raz weszliście na dany tekst, nie pozostawiajcie osób samych, z ich problemami, samo odsyłanie do prof Rutkowskiego (tutaj powszechne) to napewno nie panaceum na wszystkie problemy ludzi głęboko doświadczonych i zawsze przerażonych brakiem wiedzy.
Pozdrawiam serdecznie
 
stefanek 


Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 289
Pomógł: 89 razy

 #113  Wysłany: 2017-02-21, 11:58  


Andy... masz absolutna racje co do wezlow w przypadku cienkich czerniakow. Nie stwierdzono do tej pory korzysci z wycinania wezlow dla czerniakow do 1mm. (pt1a)

Co do szans na wyleczenie to chyba sie pomyliles... w przypadku cienkich czerniakow przezywalnosc wynosi 90-95% w ciagu 5 lat. Niestety 5 lat nie gwarantuje niczego. Czerniak moze wrocic po 10 a nawet 20 latach :( Z kazdym 'czystym' rokiem szanse nawrotu czerniaka minimalnie maleja.

W przypadku grubszych czerniakow rokowania sa zupelnie inne. Pierwsze lata to najwieksza szansa nawrotow.

Dla mnie wlasnie mija 4 rok odkad mialem wycietego 1 milimetrowca i jest mam nadzieje ok :)
Wycinanych wezlow nie mialem.
 
Andy2017 


Dołączył: 06 Lut 2017
Posty: 10
Skąd: Warszawa

 #114  Wysłany: 2017-02-21, 15:21  


No i to jest informacja najberdziej poszukiwana - ktoś jak Ty kto sobie poradził z czerniakiem. Mam nadzieję, że też z tego wyjdę! Pozdrawiam
 
TP53 


Dołączył: 10 Maj 2016
Posty: 548
Pomógł: 73 razy

 #115  Wysłany: 2017-02-21, 22:19  


Andy2017 napisał/a:
Jest wiele opisanych tu przypadków, gdzie węzły były czyste (a żeby to sprawdzic trzeba je usunąc, sama biopsja nie wystarcza przy mikroprzerzutach), a niestety potem i tak były odlegle przerzuty i koniec.


ponieważ czerniak może przerzutować również drogą krwionośną.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group