Miałam napisać to samo, co Myszka, ale mnie ubiegła
Ja miałam ściąganą chłonkę kilka razy. Było jej dużo, ręka była strasznie obolała, nie mogłam się do niej dotknąć. Raz pod pachą zrobił mi się ogromny ,,kartofel"
Po ściągnięciu strzykawką odczuwałam dużą ulgę. Pamiętam jak ktoś pisał, że jeździł co 2 dni na ten zabieg. Potem wszystko wraca do normy