1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jądra - nienasieniak z nawrotami
Autor Wiadomość
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #46  Wysłany: 2010-09-05, 13:50  


Leczenie tego rodzaju zmian nie jest objęte schematem postępowania. Wszystko zależy od doświadczenia zespołu onkolog-radioterapeuta. Musisz zaufać.

Kto jest ordynatorem oddziału zachowawczego KNUM COI? Na www wciąż figuruje dr. Skoneczna.
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #47  Wysłany: 2010-09-05, 15:03  


Ordynatorem oddziału zachowawczego KNUM COI jest teraz dr n med. Paweł Wiechno

[ Dodano: 2010-09-05, 16:05 ]
Vioom, a co myślisz o tym pomyśle z innym ośrodkiem w międzyczasie o którym pisałem wyżej?
_________________
chory37
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #48  Wysłany: 2010-09-05, 20:21  


Nie widzę przeszkód o ile lekarze w "małym" ośrodku w ogóle będą mieć takie chęci i w ogóle będą wiedzieć o co chodzi. A to bardzo wątpliwe. Polscy onkolodzy nie potrafią leczyć wczesnych stadiów tak rzadkich nowotworów a co dopiero zmierzenie się z sytuacją leczenie bardzo "niestandardowego" jeśli o jakichkolwiek standardach możemy w tej chwili mówić. Podsunięcie jednak wszystkiego lekarzowi może być pomocne. Próbować nigdy nie zaszkodzi tym bardziej, że walczysz o najwyższy laur - zdrowie.
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #49  Wysłany: 2010-09-06, 17:19  


Mam pytanie. Czy istnieje jakaś strona internetowa dotycząca przyznawanych refundacji? A może by tak samemu też napisać taki wniosek do NFZ, tylko nie mam wzoru. Może by spróbować porozmawiać o tym w biurze poselskim w moim mieście z posłanką w Sejmie? No kurczę, już nie wiem sam co mam robić!!!! Nie chcę czekać tak bezczynnie.
_________________
chory37
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #50  Wysłany: 2010-10-13, 15:46  


Witam ponownie. Dość długo się nie odzywałem, bo specjalnie przez ten miesiąc się nic nie działo. Ot zwyczajne życie, praca-dom, praca-dom... Aż do wczoraj gdy się dowiedziałem że NFZ wyraził zgodę na refundację irynotekanu i zakwalifikowanie mnie do schematu leczenia IPO ! To najlepsza wiadomość od paru miesięcy dla mnie (ale numer-chemia to najlepsza wiadomość :) lecz dla kogoś kto czytał mój wątek to zrozumiała radość. Dobrze że naciskałem na ten schemat IPO bo nie wiadomo co by było dalej. Wielkie dzięki dla Viooma-bo to on głównie przyczynił się do pokierowania mnie na właściwe leczenie.
Co by tu nie mówić, po przeczytaniu polecanego przez Viooma artykułu brytyjskich naukowców na temat IPO mam wielką nadzieję że w końcu to mi pomoże. Dla zainteresowanych - Badanie zostało opublikowane w British Journal of Cancer 2003 September 15; 89(6): 1140–1141.
Oczywiście będę opisywał leczenie i efekty,a więc "do poklikania" wkrótce.

Aha, czy ktoś brał irynotekan i może opisać skutki uboczne (standartowe skutki są mi oczywiście znane, ale coś słyszałem o wielkich biegunkach akurat po combo).
Pozdrawiam.
_________________
chory37
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #51  Wysłany: 2010-10-13, 23:05  


To doskonała wiadomość i potwierdza fakt, że tylko Instytut na Roentgena potrafi leczyć nowotwory germinalne w Polsce. To w jaki sposób podchodzą do tego inni lekarze w Polsce woła o pomstę do nieba, niestety takie mamy realia. Czekam z niecierpliwością na pozytywne informacje z przebiegu leczenia, założenie jest bardzo optymistyczne a leczenie tego typu na pewno jedno z pierwszych w Polsce!
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #52  Wysłany: 2010-10-20, 08:02  


Ok a więc teraz trochę wiadomości: jestem już po I kursie IPO-195 mg campto, oxaliplatyna-155 mg, taxol - 390 mg (zapomniałem się zapytać czemu mam zwiększone te dawki w stosunku do badań tych naukowców brytyjskich) Będę miał 3 takie kursy + 2 dolewki po każdym kursie. Chemię tą zniosłem jak inne, w miarę dobrze tylko ten irynotekan jest okropny (tachykardia,poty,skurcze mięśni...)ale jakoś poszło.
No i najważniejsze - trochę się przyłamałem bo z markerów wynika że te naświetlania wcześniejsze nic nie dały. Przez półtora miesiąca wzrosły mi 4-krotnie (AFP), HCG i LDH są w normie. Lekarz mówi żebym się nie stresował bo to dopiero początek leczenia, ale ten guz musiał się chyba zwiększyć podczas naświetlań. Niepotrzebnie się na to zdecydowałem ale kto mógł przypuszczać.
No cóż - trzeba czekać i tyle.
_________________
chory37
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #53  Wysłany: 2010-10-20, 13:18  


Jaką masz masę ciała i ile cm wzrostu mierzysz? Niekoniecznie te dawki są za duże. Pamiętaj, że jest to mg/m2.
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #54  Wysłany: 2010-10-20, 14:00  


wzrost 175cm, masa 79 kg
_________________
chory37
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #55  Wysłany: 2010-10-20, 18:09  


Dostajesz dawki 100mg/m2 irynotekanu, 80 mg/m2 oxaliplatyny i 200 mg/m2 paklitakselu, według oczywiście tego co napisałeś.. czyli generalnie dawki są idealne ale jakby wymieszane, dawki nie odpowiadają lekom. Może warto się dowiedzieć dlaczego tak jest?
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #56  Wysłany: 2010-10-20, 18:38  


mógłbyś opisać jak to wygląda "fizycznie"- jak długo jesteś w szpitalu itp. Pytam dlatego, że mąż normalnie pracuje i zastanawiua się jak ustawić sobie pracę, gdy rozpocznie leczenie.

Pozdrawiamy i trzymamy bardzo mocno kciuki
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #57  Wysłany: 2010-10-20, 18:38  


O kurcze. Pewno się pomyliła z rozpisywaniem. Jakaś młoda lekarka to rozpisywała, Pierwszy raz ją widziałem na salach chorych, więc się pewno uczy. Jutro będę dzwonił. Dzięki wielkie za info. No to jestem w niezłym stresie teraz.

[ Dodano: 2010-10-20, 19:42 ]
Peti, ja też dopiero to zacząłem w poniedziałek i też pracuję. Na czas chemii biorę chorobowe lub urlop (2 dni), na dolewki mam blisko, więc przed południem dolewka, a do pracy na II zmianę. I tak to się będzie kręcić przez najbliższe 2 miesiące.
_________________
chory37
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #58  Wysłany: 2010-10-20, 18:50  


dzięki za tak szybką odpowiedź:-)

apropos lekarki, patrz na ręce koniecznie, nie chcę absolutnie podważać kompetencji lekarzy ale jestem dziś cała "nabuzowana" po informacji po konsultacji, że na początku leczenia źle zdiagnozowano męża i teraz mamy problem:-(
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #59  Wysłany: 2010-10-21, 08:15  


Dzwoniłem do lekarki i podobno na pewno wszystko zostało dobrze rozpisane. Błąd mógł się znaleźć na wypisie mówi. Ale ja widziałem na tych torebkach z chemią te dane ( właśnie paklitaksel mnie zdziwił że tak dużo zamiast 155 mg po przeliczeniu na m2 ciała).
Nie wiem co o tym myśleć.
Na razie jadę się umówić na dolewkę w poniedziałek.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2010-10-21, 13:17 ]
Dzwoniła do mnie przed chwilą lekarka, sprawdziła wszystko jeszcze raz i przyznała że wypis jest przestawiony, a ja dostałem wszystko tak jak powinienem. No cóż, zostaje mi wierzyć że tak było naprawdę.
A co do dolewek to w Warszawie predykamenty (dex,ranig...itd) podają pół godziny przed chemią, natomiast u mnie muszę w jeden dzień wziąść te osłony i inne rzeczy a dopiero na drugi dzień mam właściwy wlew. Ależ to jest bez sensu. I jeszcze wyszedł problem z igłami do wkłucia się do portu, bo mam port na chemię.
NIe wie ktoś czy i gdzie takie igły można kupić i jak one się nazywają?
_________________
chory37
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #60  Wysłany: 2010-10-24, 11:00  


Witaj dziś

Igły do portu ( zastrzegam tylko wg mojej wiedzy a może być niepełna) nazywają się tzn mają określenie G20 i można je kupić w aptekach przyszpitalnych- oczywiście nie wiem czy przy wszystkich.

może polecę Ci tą stronę http://www.porty.info.pl/?strona=opinie myslę ,że tam uzyskasz wiecej wiarygodnych informacji.

przepraszam że zapytam, ale w jakiej miejscowości jesteś leczony? zastanawiam się czy to normalne wszędzie i może będziemy musieli się na to przygotować.

Przy okazji najważniejsze pytanie" jak się czujesz?

Pozdrawiamy
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group