Tato może mieć niski próg bólu a i choroba robi swoje, że morfina pomaga na krótko. Musicie u taty czuwać nad opanowaniem bólu, żeby nie cierpiał, może trzeba coś zmodyfikować z lekami.
I chemia osłabia i choroba więc tata pokłada się, śpi.
bo to jest preparat krótkodziałający Działa 4 godziny. Można rozważyć zmianę preparatu na długodziałający - 12 godz. - i wtedy będzie dawkowany 2x na dobę.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Tak Madziu wiem, bo cioci taką krótkodziałającą podawali, nie wiem dlaczego ale ta długodziałająca Jej nie pomagała i strasznie cierpiała. Jak widać u każdego pacjenta jest inaczej. Dziękuję za wyjaśnienie.
Kontynuujemy 1.cykl chemii. Podano gemcytabinę (75%). Leukocyty trochę wzrosły. Kreatynina na poziomie 1,5 (norma do 1,2). Gdyby udało się za tydzień, zakończyłby 1.cykl.
Zmieniono leki: MST Continus 10mg (co 12h), Sevredol 20mg(w razie bólu), No-spa(1-2tabl), paracetamol.
Czy biorąc równocześnie MST i Sevredol można przedawkować morfinę? Oba preparaty są na bazie morfiny, ale rozumiem, że MST powinno "starczyć" na 12h bez bólu, skoro są to leki o przedłużonym działaniu?
Wcześniej (gdy brał oxycontin) tata brał Sevredol(1/2tabl) co 4h, teraz co 8h. Poza tym jest b.słaby, większość dnia śpi, problemy z zaparciami (śliwki, ciemne pieczywo, parafina nie pomagają, próbujemy jeszcze z laktulozą)
Czy biorąc równocześnie MST i Sevredol można przedawkować morfinę?
W takich dawkach, jak Tata dostaje obecnie - nie. Teoretycznie MST powinno "starczyć", ale jeśli dawka jest za mała, to nie starczy. Ilość dobieranego Sevredolu będzie wskaźnikiem, o ile mg zwiększyć MST.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Tata nie dostał chemii, ale nie z powodu wyników, tylko nie zdążył dojechać na czas. Tak więc 1.cykl objął 2podania (zamiast 3).
2.cykl chemii zaplanowany jest na połowę marca. W tej chwili pozostajemy na MST 10mg(2xdziennie) i Sevredol 20mg(tata bierze ok. 3-4 połówek dziennie). Czy to oznacza już b.silny ból? Dodatkowo No-Spa i paracetamol. Zmagamy się też z zaparciami. Jest na to rada (czopki glicerynowe, lactulosa, parafina). Tata ma kiepski apetyt.
Wczoraj popołudniu zlały go poty, drżenie rąk, ciśnienie 150/92. Co może być powodem? Słabe krążenie? Wciąż też mu zimno w ręce i stopy. Jak pomóc?
Psychicznie też kiepsko
Mój mąż też miał zaparcia.
Uregulował się stolec jak zaczął brać codziennie łyżeczkę lub dwie mielonego lnu . Żeby nie robić kleiku, to połykał sam len i popijał ciepłą herbatą. Jeszcze codziennie rano na czczo szklanka wody z miodem i cytryną- robię wieczorem i stoi przy łóżku.
Mąż ma też tz,zimne poty ziemne ręce i nogi, ale mocno schudł ze steresu.
_________________ Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Tecza moja mama na zaparcia pila maslanke w duzych ilosciach. Laktulosa pomaga jak nie ma stolca 3/4 dni. Do tego masujemy brzuch tyle, ile mama jest w stanie wytrzymac. Przy wodobrzuszu jest to trudne, ale pomaga. Delikatnie na jedna, to na druga strone.
U mojej mamy sevredol i oxycontin nie dzialaly. Przy methadonie 7ml co 8 godzin byl bardzo silny bol w plecach i przy oddychaniu. Od wczoraj mamy morfine podskornie i jest bólowo ok. Probujcie do skutku, chociaz tyle mozemy im pomoc.
a przy ciemnym pieczywie i sliwkach naturalnie pijecie duzo wody??? Bo inaczej tresc sie zakituje i dopiero sie narobi.
Przytulam Cie mocno. Damy rade!
Kajka, malinka70 - dziękuję za rady. Próbujemy, ale mimo to problem pozostaje. Tata też nie chce jeść. Chudnie w oczach.
Ostatni tydzień spędził w szpitalu. Chemii nie dostał, zastosowano radioterapię. Poniżej wyniki.
Wypis-Oddział Chemioterapii Onkologicznej
Pacjent przyjęty celem leczenia cytostatykami z powodu wznowy. Wykonano bad.laboratoryjne. Z uwagi na nasilone dolegliwości bólowe miednicy zakwalifikowano do paliatywnej radioterapii-otrzymał 20Gy/T w 5 frakcjach. Tolerancja leczenia dobra.
Wypis-Zakład Radioterapii
Rozpoznanie: Leczenie promieniami. Nowotwór wtórny o innym określeniu umiejscowienia. Wznowa raka pęcherza moczowego. Stan po zabiegu operacyjnym usunięcia pęcherza moczowego 2013. Wznowa w miednicy, stan po CTH.
Leczenie: Pacjent leczony paliatywnie fotonami 15MV.
Zalecenia: Ochrona okolic napromieniowanych przed czynnikami drażniącymi.
Leki: MST 10mg (2x), Metaclopramid (3x), No-Spa(2x), Gabapentin (2x), Sevredol w razie bólu (1tabl. co 4h).
Tata jest b.słaby. Wciąż śpi. Leży w łóżku. Najgorsze jest to, że nie chce jeść. Pije. Gdyby się trochę wzmocnił, podaliby chemię za tydzień, ale czy jest szansa, że pomoże?
Radioterapia jest w stanie zatrzymać rozwój choroby, czy tylko ma dział. przeciwbólowe? Może zmniejszyć ten naciek? Z różnych wątków doczytałam, że radioterapia trwa 5-6tyg. U taty jest to tydzień.
Gdyby się trochę wzmocnił, podaliby chemię za tydzień, ale czy jest szansa, że pomoże?
Obawiam się, że przy tak znacznym osłabieniu mogłaby przynieść więcej szkody niż pożytku
i może to zostać uznane za istotne przeciwwskazanie.
tęcza napisał/a:
Radioterapia jest w stanie zatrzymać rozwój choroby, czy tylko ma dział. przeciwbólowe? Może zmniejszyć ten naciek? Z różnych wątków doczytałam, że radioterapia trwa 5-6tyg. U taty jest to tydzień.
Tak krótka seria stosunkowo wysokich dawek jest typowa dla naświetlań paliatywnych, przeciwbólowych.
Nie ma na celu zmniejszenia nacieku, a ewentualny wpływ na spowolnienie progresji choroby w tym miejscu jest w takich przypadkach drugoplanowym skutkiem leczenia.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum