[Olimpia80]

Absolutnie Jolana masz rację, to jest problem medyczny.

[malinka70]

Dzięki.
mama nie chce reanimacji.
dziwnie się zachowuje. ale jak poczytałam różne wątki forumowe to myślę, że tak może być.
nie chce żadnych leków. mówi,że chcemy ją zabić.dziś w nocy goniły ją demony. jest agresywna, potem płacze.

skąd wziąć siłę na to towarzyszenie? u nas trwa to krótko, ale jest ciężkie do dźwignięcia.
wszystko ją boli, ale nie chce leków. nie ma możliwości pomocy jej. wypiła ukradkiem całą butelke laktulozy max. i mało jej brzuch nie pękł. potem ze stomii zaczęła wyciekac ta ciecz co z dziury na dole. ok. 3 litrów.
cały czas musi ktoś być z nią w pokoju.

jest problem z oddawaniem moczu. nie chce używac do tego celu pampersa. na siłę chodzi do toalety mdlejąc po drodze. mocz jest w minimalnej ilości, bardzo ciemny. a pije dużo. wszystko ją boli.

zaczynam się w tym gubic. jutro zadzwonię do naszej doktor.
dziękuję, ze jesteście.

[asia 1975]

Skoro nie chce przyjąć leków to poproś lekarza o plastry fentanylu, chyba plaster dacie radę przykleic? Najważniejsze by mamę nie bolało. Modlę się za was.

[Madzia70]

Olimpia80 napisał/a:

Absolutnie Jolana masz rację, to jest problem medyczny.

Jest to przede wszystkim problem etyczny

Jolana napisał/a:

W polskim środowisku lekarskim

i zupełnie nie zależy od kraju.
Vide - wytyczne dotyczące resuscytacji, przygotowane przez Europejską Radę Resuscytacji.

To tylko tak poglądowo, w tej sytuacji dyskusja jest zupełnie bezprzedmiotowa, ponieważ

malinka70 napisał/a:

mama nie chce reanimacji.

I decyzja Pacjentki jest wiążąca - i dla rodziny, i dla lekarzy.

[marzena66]

Malinko dzwoń do hospicjum, powinna mama brać leki, będzie cierpiała a nie może. Może plastry jak nie chce łykać, może zastrzyki coś trzeba zrobić. Poproś lekarza o jakieś leki na uspokojenie to wyciszy mamę, będzie spokojniejsza.

Przytulam mocno a siły znajdziesz, ciężko patrzeć, ciężko towarzyszyć w chorobie ale trzeba pomóc, mama nie rozumie, że Ty również cierpisz, Ona jest chora i choroba tak zmienia ludzi.

Pozdrawiam i dużo siły do walki.

[Jolana]

Madzia70 OK.
nie będę się sprzeczać - nie jestem ekspertem. Na pewno jest tak jak napisałaś.

Malinko, tak, trzeba ten problem omówić z Waszym lekarzem. Może lek p/bólowy w innej postaci? Bo inaczej Mama będzie bardzo cierpiała.

[malinka70]

Dzieki Dziewczyny,
Rozmawialam z Pania doktor. Mama dostala krople Hiperidol. Powiedzialam, ze mama nie chce przyjmowac lekow. Wiec lekarz powiedziala, ze sa dwa wyjscia.albo hospicjum stacjonarne albo te krople. Wiec wzielam krople.
Mama bardzo kaszle.

Dziekuje, ze jestescie. Dzieki temu nie wariuje.dzieki.

[Jolana]

Mama będzie chciała zażywać?

[malinka70]

Doktor powiedziala, zeby dodac do wody.zobaczymy jaki bedzie efekt.

[malinka70]

Mam nadzieje. Mamie robia sie na ciele spore guzy. Na plecach i w pachwinie. Bardzo bolesne. Moze jak mama bedzie chciala wreszcie brac leki p/bolowe, to ten bol nie bedzie odczuwalny.

[asia 1975]

Malinko pamiętaj nawet jak mamę przekonasz do brania leków przeciwbólowych to w końcu może nastąpić tolerancja na daną dawkę i wówczas ból będzie się przebijał wtedy trzeba skontaktować się z lekarzem, ktory zleci zwiększenie dawki .

[kasztanka]

malinka - guzy czy odlezyny? pytam bo mojej babci robiły sie odleżyny w pachwinie, o plecach i pięcie nie wspominam.
macie specjalny matrerac?

[Madzia70]

malinko,
Te guzy to pewnie zmiany przerzutowe
Haloperidol powinien Mamie zmniejszyć objawy urojeniowe.
Z plasterkiem przeciwbólowym - dobry pomysł, jeśli Mama nie chce brać leków doustnie.

Trzymaj się. Jesteś bardzo dzielna.

[malinka70]

To sa guzy.odlezyn nie ma. To sa twarde guzy wielkosci malego jablka.w srodku ciala. Robia sie dosyc szybko.
Mam do Was pytanie. Mama ma drugie cisnienie w okolicy 50.leki narkotyczne obnizaja je.furosemid tez. Czy jesli je podam moge mame zabic? Po furosemidzie cisnienje spada srednio o 30. Mocz jest skapy, krwisty.

[Jolana]

Malinko - nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć... Może ktoś Tobie odpowie. Jedno jest pewne - nie należy obu tych leków jednocześnie podawać... Ale tak jak napisałam nie potrafię odpowiedzieć. Bo mogę tylko w tej sytuacji zaszkodzić..

Skontaktuj się telefonicznie lekarzem. T