Witam. Moja Mama w marcu 2015r. była operowana, usunięto jej cały żołądek i węzły chłonne, ze względu na przeżuty w węzłach przeszła 6 serii chemioterapii. Kontrolne badania wychodziły dobre. Od grudnia 2016 mama skarży sie na ból brzucha z lewej strony ( lokalizuje nadbrzusze) zaczęła spożywać mniej posiłków, często zwraca. Na USG dzisiejszym jest zmiana, lekarka nie potrafiła określić tej zmiany. Proszę o zapoznanie sie fotografia wyników może ktoś podpowie. 2 pierwsze fotografie to wynik histopatologiczny żołądka po operacji z 2015. 2 ostatnie to dzisiejsze wyniki. Bardzo się denerwujemy:( Czy wygląda to na nawrót raka?.
[ Dodano: 2017-02-16, 15:22 ]
Fotografie wyników dodaje. Na 20.02 mama ma wizytę u Onkologa i mam nadzieje na szybką Tomografie.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2017-02-16, 21:09 ] Załączając wyniki badań, proszę usuwać dane lekarzy.
licealna91 witaj na forum
Obszar który lekarz nazwał hypechogenicznym oznacza obszar który jest mniej wyraźny w badaniu niż otaczające tkanki. Ma on z zatarte rysy.
Taki obszar budzi faktycznie podejrzenia, szczególnie gdy dotyczy pacjenta z przeszłością onkologiczną -> w opisie: guz (tu- tumor) podejrzenie (susp).
Zalecenie - dalsza diagnostyka - tomografia komputerowa. Badanie USG jest mniej dokładne i nie daje narazie jednoznacznej odpowiedzi co do charakteru zmiany.
Zróbcie jak najszybciej tomografie jamy brzusznej - myślę że wtedy już wiecej się wyjaśni.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Może być wznowa raka żołądka ponieważ w węzłach chłonnych były niestety przerzuty a chemioterapia mogła w pełni nie zadziałać.
Zaawansowanie miejscowe też było duże. Ocena klasyfikacji TNM pT4apN3a
T4a - Nowotwór przekracza błonę surowiczą
N3a - zajęte nowotworowo węzły - 7–15 regionalnych węzłów chłonnych.
W usg jest niepokojąca zmiana, która w mamy wypadku musi być koniecznie zdiagnozowana i TK należałoby zrobić jak najszybciej.
licealna91 napisał/a:
czy markery nowotworowe też zrobić?
tu wyjaśnienie odnośnie markerów
Cytat:
Markery nowotworowe
Markery nowotworowe to specyficzne substancje obecne we krwi, moczu bądź w wycinkach z tkanek pacjenta, których identyfikacja zaliczana jest do istotnych testów w onkologii. Badanie ich rodzaju oraz stężenia ułatwia postawienie diagnozy, ocenę ryzyka i długookresowe monitorowanie stanu zdrowia chorego. Swoistość i czułość markerów jest bardzo różna; stosunkowo mała ilość została uznana za w pełni wiarygodne i pewne źródło wiedzy o zaawansowaniu choroby nowotworowej, prawidłowe stężenie markera nie wyklucza obecności nowotworu (zmienność osobnicza poziomu wyjściowego), umiarkowane podwyższenie markerów (szczególnie pochodzenia tkankowego) występuje w chorobach nienowotworowych. Reasumując, oznaczanie markerów ma znaczenie pomocnicze i nie może zastąpić pełnego badania klinicznego. Na wysuwanie właściwych wniosków pozwalają jedynie pomiary wykonywane seryjnie w określonych odstępach czasu i w tych samych warunkach testowania.
W przypadku raka żołądka najczęściej ocenia się poziom CEA (antygen rakowo-płodowy) i CA 19-9. Ich podwyższony poziom występuje częściej w zaawansowanych postaciach raka żołądka i sugeruje gorsze rokowanie. Nie mniej jednak pomiary markerów są istotne, gdy w trakcie stawiania diagnozy obserwowano wzrost poziomów, ich normalizację po leczeniu i ponowne wysokie wartości w toku obserwacji pooperacyjnej - świadczące wówczas o wznowie choroby.
Obserwacja po leczeniu i postępowanie w przypadku nawrotów
Nie ustalono optymalnego schematu nadzoru po leczeniu. Zwykle zaleca się wizyty kontrolne
co 3–6 miesięcy przez pierwsze 2 lata, co 6 miesięcy przez kolejne 3 lata, a później
raz w roku. Badania obrazowe, endoskopię oraz badania krwi wykonuje się w zależności od
symptomatologii. Leczenie nawrotów jest mało skuteczne i wskazania są indywidualizowane.
Po południu lekarka rodzinna zrobiła raz jeszcze USGi według niej jest wznowa- guz w miejscu gdzie było zrobione zespolenie. Dołączam zdjęcie. Ogólnie mama skarży się na bol w tym miejscu, bardzo zmiejszył sie apetyt i odczuwa jakby miała zatkane to miejsce, często zwraca w trakcie lub po jedzenie. Czy lekarka moze mieć racje? Trzeba czekać na wizytę onkologa do poniedzialku. Napewno sie odezwę.
Byłyśmy u Pani Onkolog. Skierowanie na RTG klatki piersiowej i na TK jamy brzusznej z miednicą. RTG klatki za chwile bedzie miała mama zrobione. TK wyznaczona na 27.02. Dodatkowo dostała mama plastry na bol i zastrzyki z witamina b12.
Odebraliśmy TK.
Stan po resekcji żołądka.
Śledziona miernie powiększona o wym 68x108x120mm -- mama od paru lat ma powiekszona.
W obrębie lewego płata wątroby od strony jego powierzchni tylnej widoczne policykliczne ognisko hipodensyjne ulegające brzeżnemu wzmocnieniu kontrastowemu o wym 32x22mm. Zmiana ta przylega bez wyraźnej granicu do przedniej pow pogranicza trzonu i głowy trzustki z cechami poszerzenia p.trzustkowego - nie moźna wykluczyć punktu wyjścia zmiany z trzustki? wskazane BAC.
Pozostałe narządy jamy brzusznej w normie.
Węzły okołoaortalne niepowiększone.
Niewielkie gruczolaki nadnerczy.
Kości w badanym zakresie bez cech meta.
Wiem że opis jest nie jednoznaczny bo wskazana jest biopsja.
Naszczescie nie ma dodatkowo nic groźnego.
Onkolog nie chce wypisać markerów sugerując że biopsja wszystko wyjaśni
Czy aby napewno nie sa potrzebne markery? Czy atakować o markery? Jesli tak to jakie??
Czy aby napewno nie sa potrzebne markery? Czy atakować o markery? Jesli tak to jakie??
Markery to tylko dodatkowe badania i myślę, że teraz to one nic konkretnego nie wniosą, poczekajcie na biopsję, to powinno dać wynik czy to wznowa czy przerzuty bo niestety wynik badania jest mocno niepokojący.
Jak się bardzo upierasz to możesz zrobić markery, które wyżej przytoczyłam przy trzustce marker Ca 19-9.
Liczyć się z najgorszym??:( Nie chce stracić mamy. Mama chudnie bardzo. Apetyt ma mniejszy od 3 miesiecy. Nie wiem co ma jeść by przybrała, jeszcze ten brak żołądka:( aktualnie waga 40 kg. Od operacji długi czas stała w miejscu 44-47kg waga sie wachała przez biegunki, po operacji ponad półtora roku mame męczyły biegunki, od paru miesiecy już normalnie sie załatwia.wzrost 156cm.Myslicie że to rak zjada mame? Nutridrinki nie pomagaja przybrac jedynie siły dadzą. Wygląda jak ludzie z obozu pracy na Wojnie. Skarży sie na bol pleców i bokow. Ma plastry to daje rade. A jeszcze pytanie. Czy jesli bylby to znowu rak, czy operacja byłaby mozliwa?? Jaka chemia?Boje sie wyniku biopsji.
Ogólnie Twój opis wygląda jak "klasyczny" opis postępującej choroby nowotworowej, przykro mi...
Pytasz o operację - jesli to przerzuty raka żołądka to generalnie leczy się to systemowo ( chemioterapia). Jeśli to nowy nowotwór to sądzę, że zarówno umiejscowienie zmiany jak i stan ogólny Mamy ( plus brak żołądka) byłyby przeciwwskazaniami do takiej ewentualnej operacji.
licealna91,
missy, już wszystko napisała i ja również powiem, że jeśli to rozsiew, wznowa czy nowy rak to mama już na operację się nie nadaje. Nawet mamy niska waga, osłabienie jest przeciwwskazaniem do operacji.
Nikt nie chce stracić rodzica, my tu wszyscy walczymy jak lwy o naszych najbliższych ale przychodzi moment, że medycyna jest już bezradna a chory słabnie z dnia na dzień, wtedy wiemy, że możemy tylko zadbać, żeby chory nie cierpiał i żeby jego ostatnie miesiące/ tygodnie/dni były jak najlepsze i blisko nas.
licealna91 napisał/a:
Skarży sie na bol pleców i bokow.
To są zapewne bóle spowodowane niską wagą mamy, wychudzeniem i zmianami w otrzewnej.
Strasznie mi przykro, że nie mamy dla Ciebie żadnych miłych informacji.
Znajoma mojej mamy pokazywała wynik TK swojemu onkologowi i stwierdził, że to na 100% raczysko. Teraz biopsja i czekanie na wynik. Cały czas mam nadzieje, na operacje że wytną i mama poczuje sie lepiej. Na chemie sie mama nie zgodzi bo już po poprzedniej tragicznie sie czuła. Jestem przerażona. A radio naświetlania w takim przypadku stosuje sie? 27 marca mamy wizyte u Pani Onkolog mam nadzieje że wynik biopsji już bedzie do tego czasu. Jesli chodzi o wage to od 16 lutego mama stoi w miejscu 40kg. Już nie wiem co jej kupic zeby choć 5kg przytyła, jest coś na przybranie lepszego oprócz Nutridrinków?
Nie wiem, czy lepszego, ale wypróbuj Nutramil, Resource.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum