lady_carrot,
To jest nadzieja, że będzie to węzeł zapalny i wszystko dobrze się skończy. Bo gdyby badania obrazowe pokazywały meta a biopsja nic to wtedy bym drążyła dalej. Skoro to inny węzeł a badania obrazowe nie pokazały w nim nic niepokojącego, biopsja też nie to mniejszy powód do strachu i nadzieja na pozytywne zakończenie sprawy.
Jestem właśnie po wizycie u onkologa, który stwierdził, że wyżej przytoczone wyniki są w porządku, ale...
Za 3 tygodnie mam kolejną wizytę, podczas której zostanie wykonane ponownie USG tamtego węzła (który niby jest chłonką). Badanie ma wykonać inna ultrasonografistka (ta za którą ostatnio było zastępstwo), bo lekarz chce poznać jej opinię - czy to krwiak, czy węzeł przerzutowy. Jeśli ona uzna, że węzeł trzeba zbadać to czeka mnie w maju kolejna biopsja.
lady_carrot,
Uważam, że bardzo mądrze lekarz podszedł do tematu. Jednak w badaniach obrazowych źródło niepewności zostało zasiane i lepiej sprawdzić to raz, drugi, trzeci niż uwierzyć w pierwszy wynik i spać spokojnie a paskudztwo będzie się panoszyć.
Bardzo dobrze, trzeba ponownie sprawdzić, też bym tak zrobiła.
marzena66,
Tak też uważam, Marzenko. Szczególnie, że podczas ostatniej biopsji nie było z nami specjalisty od USG, był tylko mój onkolog i jego szef, a sam stwierdził, że są chirurgami więc woleliby, aby doświadczony lekarz, specjalista od badań obrazowych sprawdził, co tam się dzieje.
Poczekamy, zobaczymy
pozdrawiam
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-04-25, 20:36 ]
Kochani... mam pytanie. Od półtora miesiąca mam na paznokciu u lewej stopy (po lewej był mój czerniak; na goleni) średniego rozmiaru zmianę. Sądzę, że to krwiak, aczkolwiek nie pamiętam żebym się o coś uderzyła. Dziś moja mama zwróciła uwagę na ten paznokcieć (zmyłam lakier do paznokci) i trochę się zaniepokoiła. W związku z tym pytanie: czy jest się czym w ogóle martwić? Czy istnieje ryzyko, że to dziadostwo przeskoczyło mi na palucha?
nie zamierzam się zbytnio stresować, ale w przyszły wtorek mam wizytę u lekarza i chciałabym wiedzieć czy pokazywać mu ten paznokieć, czy też wstrzymać się jeszcze 2 tyg i zobaczyć czy to coś "zrasta" wraz z paznokciem...
Na moje to krwiak ale koniecznie pokaż to lekarzowi. Poza tym obserwuj czy to migruje wraz ze wzrostem paznokcia. Jeśli tak to dobry znak. Czerniak podpaznokciowy jest bardzo rzadki.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to pokaż koniecznie. Ja też uważam, ze to krwiak, nie ma się co nakręcać, ale pokazać lekarzowi zawsze warto.
Z tego co mówił mi mój lekarz to nie jest tak że czerniak się przenosi i tworzy inną zmianę na skórze. Ale ryzyko, że będziemy mieć kolejne, niezależne ognisko pierwotne jest teraz bardzo wysokie bo osoby po czerniaku są po prostu obciążone.
Dzięki za rzucenie okiem. Chciałam po prostu żeby ktoś spojrzał, bo dla mnie też to krwiak, ale nie wiedziałam czy pokazywać to lekarzowi, czy też na razie się wstrzymać - paznokieć zapewne potrzebuje niemało czasu, aby się "zregenerować".
lady_carrot, jak dla mnie, to również jest krwiak, Jest różnobarwny, wygląda, jakbyś sie gdziś palcem stopy uderzyłaś (taki podpaznokciowy siniak) Ja sobie ostatnio tak załatwiłam paznokieć od za ciasnych butów i też dopiero po zmyciu lakieru zauważyłam (pękł na pół i zsiniał).
Mariusz, dzięki - jakoś mi milej było iść na badania po Twojej wiadomości
Jestem już po USG lewej pachwiny. Zmiana 30x26x14mm (lito płynowa). Materiał został pobrany to hist-patu. Za tydzień wyniki.
Pokazałam lekarzowi zmianę pod paznokciem. Czeka mnie zdjęcie paznokcia i pobranie materiału do hist-pat. W związku z tym pytanie: czy po zdjęciu paznokcia palec bardzo boli oraz w jakim czasie odnośnie mi pazur? Straciłam dobry humor :( ale trzeba działać dalej...
Lady_carrot
Nie, palec nie boli, może troche ściąga na początku, noi trudno się chodzi w zakrytych butach.
Paznokieć powinien odrosnąć po 4,5 miesiacach, tak jak normalnie rośnie.
Ale czy napewno to koniecznie?
Czy zmiana przesuwa sie wraz ze wzrostem paznokcia, czy stoi w miejscu.
Jeśłi sie przesuwa to krwiak i zejdzie wraz z tym jak paznokieć będize rósł.
Ale czy napewno to koniecznie?Czy zmiana przesuwa sie wraz ze wzrostem paznokcia, czy stoi w miejsu..
Nie wiem czy to konieczne, takie rozwiązanie zaproponował mi onkolog po obejrzeniu pod dermatoskopem paznokcia ze zmianą. Od 2 miesięcy to mam i nie zauważyłam żeby zmiana się przemieszczała, nie pamiętam również czy się nigdzie nie uderzyłam tym palcem... Lekarz stwierdził, że lepiej dmuchać na zimne. Sama już nie wiem...
Ja też miałam USG, wszystkich węzłów i pod pachą mam coś co zostało określone jako zmiana płynowa. Zarówno radiolog jak i mój chirurg onkolog stwierdzili, że to nic takiego, tylko chłonka po obrzęku pachy. Postanowiłam nie zaprzątać sobie tym głowy. Może to co Ty masz jest czymś takim?
A co do tego palca to chyba faktycznie lepiej dmuchać na zimne, szkoda paznokcia, ale wszystko jest do wytrzymania
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum